• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdynia: krótsze parkowanie, mniej do zapłaty?

Patryk Szczerba
8 maja 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
40 groszy za 15 minut parkowania - takie zmiany proponują radni PO. 40 groszy za 15 minut parkowania - takie zmiany proponują radni PO.

Skrócenie minimalnego czasu z 30 do 15 minut, za jaki trzeba wnieść opłatę za postój samochodu w centrum Gdyni, proponują radni Platformy Obywatelskiej. Miasto na razie szacuje, czy taka operacja nie zaszkodzi budżetowi.



Jak oceniasz funkcjonowanie Strefy Płatnego Parkowania w Gdyni?

Dziś za pierwsze pół godziny parkowania w Gdyni trzeba zapłacić 80 groszy. Kolejne 30 minut parkowania kosztuje 2 zł. Kierowcy zatrzymujący się na chwilę w centrum nie mają wyjścia. Muszą płacić za pół godziny, choć załatwienie sprawy często zajmuje im co najwyżej kilka minut.

Radni PO argumentują, że krótszy minimalny czas sprawdza się w takich miastach jak Szczecin i Wrocław. Chcą, by pierwsze 15 minut postoju w Gdyni kosztowało kierowców 40 groszy. Zmiany mają wyjść na dobre zarówno miastu, jak i parkującym.

- Aktualnie tylko kierowcy parkujący powyżej 30 minut mogą precyzyjnie określić swój czas postoju i wnieść opłatę dokładnie za taki czas, jaki rzeczywiście wykorzystają. Inni, parkujący krótko, są najbardziej pokrzywdzeni i często wielokrotnie przepłacają za swój postój. Zmiany pozwolą także na większą rotację w Strefie Płatnego Parkowania - wyjaśnia Łukasz Cichowski z klubu radnych Platformy Obywatelskiej w Gdyni.

Skrócenie minimalnego czasu ma również pomóc w walce z oszustami, którzy zostawiając samochód na kilka minut, nie uiszczają opłaty.

- Liczą, że uda im się uniknąć kary. I często się udaje. Z kolei ci, których złapano na "gorącym" uczynku, mają pretensje o to, że nie mają możliwości zapłaty za krótszy okres postoju. Nasze propozycje powinny rozwiązać ostatecznie tę kwestię - dodaje Łukasz Cichowski.

Gdyńscy urzędnicy odnoszą się do tego pomysłu z rezerwą. Trwa szacowanie ewentualnych strat, które mogłoby przynieść skrócenie czasu parkowania z 30 do 15 minut, ale analizowane są także ewentualne korzyści.

- Pieniądze są ważne, ale kwestia rotacji samochodów, którą chcieliśmy zyskać wprowadzając płatne parkowanie w mieście, jest najważniejsza. Na pewno podczas dyskusji będziemy chcieli opierać się na konkretnych wyliczeniach, których w projekcie uchwały nie ma. Po zapoznaniu się z nimi będziemy decydowali - zapowiada Marek Stępa, wiceprezydent Gdyni.

W 2012 roku przychody ze Strefy Płatnego Parkowania wyniosły ok. 9 mln zł. Rok wcześniej było to ponad 7,5 mln zł. Projekt uchwały ze zmianami ma być głosowany na majowej sesji rady miasta.

Miejsca

Opinie (125) 3 zablokowane

  • 40 groszy to straszny wydatek.

    Właścicieli samochodów na pewno na niego nie stać...

    • 4 9

  • parkowanie (1)

    ale powiedzcie mi czemu parking przy Wendty stoi pusty a obok dalej w krzakach samochody parkuja prawie na dziko jaki ma sens trzymania pustego parkingu w centrum miasta tylko dla zasady ? gdzie sa parkingi na obrzezach miast skoro wladza w miescie tak bardzo propaguje komunikacje miejsca , chodzi tylko o kolejny podatek do kasy miasta cala reszta to pic na wode ( eokologia itp )

    • 9 1

    • Parking na obrzeżach?

      Jest przy SKM Redłowo, przy Hali Gdynia, przy SKM Wzgórze Maksymiliana.

      • 1 1

  • Jestem chora jak mam (2)

    Jechać do centrum gdyni, nie ma gdzie zaparkować. Czasem trzeba stanac gdzieś daleko i zapłacic za parking dużo więcej tylko dlatego ze marnuje się czas na dojście do określonego miejsca.
    na swiętojanskiej nie ma szans na zaparkowanie. Nie jezdze już do zusu ani do us bo mnie szlag trafia. Wysylam dokumenty pocztą.

    • 20 0

    • to znaczy, że za tanio jest

      i strefa nie spełnia swojej funkcji

      • 0 0

    • zus

      A można wysłać przez Internet.

      • 0 0

  • A ja tam nie płacę złodziejom

    • 5 4

  • za każdym razem gdy parkuję w Gdyni, wyrzucam na ulicę ten j....y papierek

    Robię to z dużą lubością, niech sprzątają gdyńskie chamy samorządowe, skoro zdzierają takie opłaty.

    • 13 9

  • Chciwosc nie zna granic.... (2)

    Najbardziej chciwi to sa w Sopocie potem w Gdansku a nastepnie w Gdyni, drogo to kosztuje jak trzeba czesciej parkowac w centrum, ciekawe za co jak nikt nie pilnuje. Kto tu jest zlodziejem ? ten co nie zaplaci za parkowanie czy ten co chce kase za to ?

    • 5 2

    • nikt tu nie jest złodziejem,

      po prostu płacisz za korzystanie ze wspólnej (komunalnej) infrastruktury, na którą płacę też i ja, chociaż korzystam z niej dużo mniej

      • 0 1

    • w Wejherowie 15 min kosztuje 50 gr. 30 min 1zł itd.

      • 0 0

  • czas to pieniądz (2)

    a znowu dochodzimy do sytuacji, kiedy nie ma gdzie parkować. Dlatego trzeba podnieść opłaty za parkowanie-na początek o 100%, a jak nie pomoże to o 200% itd. I to się nam opłaci! Nie stać mnie na szukanie miejsca parkingowego przez kilkanaście minut. TO są dla mnie realne straty!

    • 8 2

    • typowe dla większości GKA (1)

      jeśli się szuka u kogoś na podwórku gdzie nie obowiązują opłaty buhahahaha możesz śmiało twierdzić że cię nie stać

      • 1 2

      • Skąd wiesz, że tutaj GKA, to numer rejestracyjny, bo jeżeli nie,

        to się ośmieszyłeś.

        • 0 0

  • a drodzy gdynianie a nie sory lemingi dalej glosuja na wodza kim gryzonia ula :)

    niech wlada nami sto lat !!

    • 9 5

  • Co za absurd (2)

    Staję pod Delikatesami, wystarczy, ze jest kilka starszych osób w kolejce po pieczywo i w 15 min.. nawet chleba nie zdążę kupić, nie mówiąc o tym, żeby dojść do parkometru jeśli dwa w pobliżu są nieczynne, a tak mi się ostatnio zdarzyło. PO-wcy już całkiem na głowę upadli w rabowaniu społeczeństwa.

    • 11 8

    • W rabowaniu?

      Wydawało mi się, że artykuł mówi właśnie o oszczędnościach - żebyś miał opcję zapłacić mniej. Jak Ci 15 minut nie wystarczy to zapłacisz dokładnie tyle samo co teraz. Gdzie Ty tu widzisz rabowanie?

      • 4 1

    • Więc będziesz dalej mógł płacić za pół godziny parkowania.

      Albo i nawet za 8h, jeśli masz taką fantazję. A ktoś, kto swoje sprawy załatwia w 10 minut, będzie mógł zapłacić za 15. Gdzie tu widzisz problem?

      • 2 1

  • Naciaganie w ASO BMW nie ma granic. Probuja nacignac np. na wymiane klockow hamulcowych, ktore zostaly wymienione ......TYDZIEN WCZESNIEJ.

    Rozumiem, ze budowa nowego salonu kosztuje, ale zeby nacigac w tak perfidny sposob....

    Kupic czy nie kupic BMW...zastanowcie sie dwa razy !!!

    • 7 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane