• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdynia: lotnisko przed Euro, drogi nie

Michał Sielski
14 stycznia 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
W budowę lotniska trzeba będzie zainwestować łącznie ok. 100 mln zł. W budowę lotniska trzeba będzie zainwestować łącznie ok. 100 mln zł.

Wszystko wskazuje na to, że drugie trójmiejskie lotnisko będzie gotowe przed Euro 2012. System drogowy w jego pobliżu nie zostanie jednak rozbudowany, gdyż - zdaniem władz Gdyni i samego lotniska - nie będzie takiej potrzeby.



Czy wraz z uruchomieniem lotniska powinno powstać więcej dróg dojazdowych?

W grudniu poznaliśmy kształt koncepcji architektonicznej terminala lotniska Gdynia-Kosakowo. Jest już także zgoda Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, trwają też ostatnie prace projektowe. Za cztery miesiące ma być gotowa cała dokumentacja projektowa i wykonawcza terminala, którą wykonuje zwycięzca konkursu - firma Architektura Technika Inwestycje z Warszawy.

- Dzięki temu, na początku lipca, tuż po festiwalu Open'er, wykonawca będzie mógł rozpocząć prace. Jeśli nic nie stanie na przeszkodzie, zakończą się po siedmiu miesiącach, gdyż terminal powstaje w łatwej w budowie koncepcji modułowej - mówi prezes lotniska Gdynia-Kosakowo Janusz Stateczny.

Wynika z tego, że obiekt mógłby być gotowy już w pierwszym kwartale 2012 roku. Do piłkarskich mistrzostw Europy z pewnością uda się wtedy zakończyć wszystkie procedury odbiorowe. Ale na spotkaniu prezydenta Gdyni Wojciecha Szczurka z radnymi oraz władzami lotniska na temat dróg nie mówiono zbyt konkretnie.

- Lotnisko będzie na początku obsługiwało jedynie ruch General Aviation [małe, prywatne samoloty - przyp. red.], cargo i będzie rezerwowym dla Rębiechowa, jeśli tam będą jakieś problemy - podkreśla Wojciech Szczurek.

Udało się nam jednak dowiedzieć, że, po 8-10 latach rozruchu, władze miasta zakładają włączenie do oferty tanich linii ze stałymi trasami z Gdyni. Padły nawet deklaracje o obsłudze 1-2 mln pasażerów rocznie za ok. 20-30 lat. To niewiele mniej niż dziś obsługuje Rębiechowo. Do tego czasu jednak podróże samolotami mają być w Polsce zdecydowanie popularniejsze i bardziej dostępne niż dziś.

Na razie jednak nie ma o tym mowy, dlatego miasto nie zamierza rozbudowywać układu drogowego w okolicy lotniska. Nie ma nawet takich planów - oprócz ronda, które ma zastąpić wiecznie zakorkowane skrzyżowanie ul. płk Dąbka z Kwiatkowskiego zobacz na mapie Gdyni.

- Dojazd do samego lotniska będzie odbywał się od ul. płk. Dąbka zobacz na mapie Gdyni. Tam wystarczy wybudować ok. 1 km drogi. Na początek to zdecydowanie wystarczy - mówi Janusz Stateczny.

Opinie (401) ponad 10 zablokowanych

  • NO TO POLECIMY Z TYM EURO!!!

    :D

    • 2 4

  • nie bedzie nowych drog

    bo nie stac na to gdynie.

    • 15 10

  • wolałbym metro niż lotnisko

    • 14 6

  • oby te rondo było TURBINOWE!!! (3)

    w innym wypadku nie ma sensu je tam budować

    • 8 4

    • raczej tam nie ma miejsca na rondo turbinowe, które jest w drodze na Rębiechowo.

      • 0 2

    • oj, Piwko...

      nie TE, lecz TO rondo. Nie JE, lecz GO tam budować.

      • 0 0

    • TURBINOWE już masz w Gdńsku

      i co z tego?

      • 0 1

  • No i po co??????????? (2)

    I tak mieszkajac w Redlowie nie bede go uzywal tylko Rebiechowa bo mam blizej.

    • 16 18

    • chyba masz słaba orientacje w terenie

      • 8 8

    • haha, po co nieudolnie kłamiesz? chcesz nam wmówić że białe jest czarne? juz jednego takiego słyszeliśmy kartofla ponurego

      • 1 0

  • WITAMY W DZIKIEJ AFRYCE

    Dużo latam po Europie z racji wykonywanej pracy ale proszę mi wierzyć infrastruktura wokół lotniska w Babich Dołach będzie przypominała dziką Afrykę.
    Dziurawe, wąskie, ciemne uliczki wokół lotniska to nieciekawy obraz dla obcokrajowca który właśnie wylądował i jedzie do miasta.
    Gdynia tak się szczyci swoimi osiągnięciami, miasto sukcesu i biznesu etc. ale ludzie!
    Jak człowiek ląduje w Hannoverze czy Bergen w Norwegi to jakoś SZARO WYGLĄDA TA NASZA GDYNIA!

    PANIE SZCZUREK! PROPONUJĘ WSTAĆ Z ZASIEDZIAŁEGO FOTELA I RUSZYĆ TROCHĘ W EUROPĘ I ZOBACZYĆ CO TO ZNACZY NOWOCZESNOŚĆ I POSTĘP

    • 36 15

  • Współczuję mieszkańcom Babich Dołów i okolic (3)

    Kto pamięta czasy gdy latały tam jeszcze myśliwce Dywizjonu Morskiego lub mieszka w okolicach Rębiechowa i na trasach dolotowych do niego to wie o czym mówię.

    • 24 13

    • Tysiące decybeli

      wyprodukuje tysiące głuchych

      • 3 3

    • Myśliwce generują znacznie więcej hałasu.

      A Babie Doły mają korzystniejszą lokalizację pod tym względem od Rębiechowa. Przy wiatrach zachodnich albo północno-zachodnich, ścieżka podejścia jest głównie nad Zatoką i słabo zaludnionymi okolicami Osady Rybackiej - a nie nad osiedlami (np. Morena)

      • 4 6

    • Nie współczuj

      Mieszkam w pobliżu lotniska. Pamietam, jak latały samoloty wojskowe i wcale mi to nie przeszkadzało. Do wszystkiego można sie przyzwyczaić.

      • 5 2

  • oczywiście ze drogi nie sa konieczne

    już nabudował Szczurek wezłów i tuneli, kompletnie niepotrzebnych

    • 17 3

  • A po co komu drogi?

    Przecież na lotnisko lata się samolotem :-)

    • 17 2

  • (4)

    ...brawo Gdynia ! - mała Warszawa musi mieć lotnisko.

    • 13 12

    • gda - rejestracja z Pruszcza Gd.

      • 7 1

    • (2)

      ograniczony jesteś, jaka mała wa-wa? syf, bród i smród!

      • 6 6

      • GWE - co to jest??? Chyba jakaś wioska!!!

        • 4 2

      • gwe, - - -> ty jesteś ograniczony Warszawa nie pisze się "wa-wa"

        • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane