• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdynia ma nową prezydentkę. Kim jest Aleksandra Kosiorek?

Piotr Weltrowski
22 kwietnia 2024, godz. 10:55 
Opinie (767)
Najnowszy artykuł na ten temat Brak koalicji w Radzie Miasta w Gdyni
Aleksandra Kosiorek podczas niedzielnego głosowania w wyborach. Aleksandra Kosiorek podczas niedzielnego głosowania w wyborach.

Stało się, Aleksandra Kosiorek wygrała oficjalnie wybory prezydenckie w Gdyni. Oznacza to, że całym Trójmiastem przez najbliższe lata rządzić będą kobiety. O ile jednak prezydentki Gdańska i Sopotu to postaci znane w Trójmieście, o tyle Kosiorek to osoba w środowisku samorządowym dość nowa. Kim jest, jakie ma poglądy, kim się otacza? Przybliżamy jej sylwetkę.



Wszystko o wyborach samorządowych - nasz wyborczy serwis





Własna kancelaria prawna i Strajk Kobiet



Świeżość na scenie politycznej bardziej pomoże czy zaszkodzi Kosiorek?

Aleksandra Kosiorek ma 39 lat i mieszka z mężem oraz dwójką dzieci w Orłowie. Skończyła prawo na Uniwersytecie Gdańskim, a przed wyborami (od 2013 r.) współprowadziła kancelarię prawniczą. Ma tytuł radcy prawnego, a do tej pory specjalizowała się w mediacjach sądowych i sprawach związanych z prawem medycznym i prawami człowieka.

Obie kwestie poniekąd związane są z jej wejściem do strefy publicznej - jako społeczniczka i osoba zaangażowana politycznie ujawniła się podczas Strajków Kobiet, które współorganizowała w Gdyni, oraz protestów przed sądami, w które się angażowała.

Aleksandra Kosiorek to prawniczka, ale - jak sama mówi - "ma w sobie sporo luzu". Aleksandra Kosiorek to prawniczka, ale - jak sama mówi - "ma w sobie sporo luzu".
To zresztą pokazuje, że jej rodowód jest raczej lewicowy, choć podczas kampanii, a szczególnie na jej ostatniej prostej, część działaczy i sympatyków konkurencji próbowała dorobić jej twarz "zwolenniczki prawicy" (nawet w niedzielę, po ogłoszeniu wstępnych wyników, w sztabie Tadeusza Szemiota dało się słyszeć od niektórych zebranych wypowiedzi, że "bierze ze sobą katechetów do władzy").

"Dziury w drodze nie są sprawą polityczną"



Ona sama podczas kampanii praktycznie w ogóle nie afiszowała się jednak ze swoimi poglądami w kwestiach ogólnych, była raczej bliższa postawy, wedle której - jak zresztą często powtarzano w jej otoczeniu - "dziury w drodze nie są sprawą polityczną".

Wszyscy ludzie prezydentki. Radość w sztabie po wygranej Kosiorek. Wszyscy ludzie prezydentki. Radość w sztabie po wygranej Kosiorek.
Dlatego też wśród jej najbliższych współpracowników są osoby o dość różnych poglądach i przekonaniach. Wydaje się, że najważniejszą, ale też stosunkowo ukrywaną podczas kampanii osobą jest Zygmunt Zmuda-Trzebiatowski.

W 2018 r. sam startował w wyborach prezydenckich i mierzył się z dawnym mentorem - Wojciechem Szczurkiem. Wtedy jednak przegrał. W tej kampanii był szefem sztabu Kosiorek, zapierał się też, że nie wejdzie do zarządu miasta, miał też odmówić objęcia funkcji sekretarza miasta w kolejnym "rozdaniu".

Wszyscy ludzie prezydentki



Niektórzy, jak np. Martyna Regent, znana w mieście społeczniczka, a obecnie działaczka Watchdog, sugerują wręcz, że to on wykreował Kosiorek.

- Zmuda-Trzebiatowski wielokrotnie powtarzał, że wybory w Gdyni może wygrać tylko kobieta pokolenie młodsza od Szczurka o progresywnych poglądach. Kobieta - ze względu na sentyment do Franciszki Cegielskiej, która przed Szczurkiem pełniła tę funkcję - twierdzi Martyna Regent.
To on też wygłosił zresztą przemowę w sztabie Kosiorek, już po wygranej w wyborach.

- Nie widziałem drugiej takiej osoby, która tak szybko dorasta do ważnej roli, do wyzwań takiego formatu - stwierdził Zygmunt Zmuda-Trzebiatowski.

Zygmunt Zmuda-Trzebiatowski przemawiał podczas wręczenia wyborczego tortu Aleksandrze Kosiorek

Zmudzie-Trzebiatowskiemu - poza rodowodem samorządowym związanym z Samorządnością Wojciecha Szczurka - do dziś przeciwnicy wypominają epizod z pracą dla biura poselskiego posła Marcina Horały z PiS.

Inną ważną osobą w otoczeniu Kosiorek jest bez wątpienia Bartłomiej Austen, który prawdopodobnie zostanie jednym z wiceprezydentów miasta. On z kolei znany jest z bardzo liberalnych poglądów, ale na gospodarkę. Przez pewien czas działał w Nowoczesnej, później był jednym z założycieli Gdyńskiego Dialogu, do Rady Miasta dostał się jako jedna z jedynek ruchu.

Nowa Franciszka Cegielska?



- Gdyński Dialog to różni ludzie o różnych poglądach, a Ola dogaduje się z nimi wszystkimi. Taką chce być właśnie prezydentką, wszystkich gdynian - mówi nam osoba z jej otoczenia.
Z ust jej współpracowników padają zresztą mocniejsze słowa i porównania Kosiorek do legendarnej Franciszki Cegielskiej. Tu jednak warto zaznaczyć, że Kosiorek nigdy w żadnej partii politycznej nie była, Cegielska zaś poglądy miała określone: była liderką centro-prawicowego Ruchu Stu.



Wizja Gdyni według Kosiorek



A jakie poglądy na sprawy miejskie podczas kampanii prezentowała Kosiorek?

Najczęściej powtarzały się jej wypowiedzi na temat zwiększenia transparentności działania urzędu i łatwiejszego dostępu mieszkańców do informacji. Szedł za tym postulat otwarcia urzędu dla mieszkańców, a nawet stworzenia funkcji rzecznika praw mieszkańca, a także postulat większego udziału mieszkańców w ważnych decyzjach, czyli częstszych konsultacji społecznych.

Aleksandra Kosiorek i Tadeusz Szemiot - do wczoraj przeciwnicy, a dziś... czy możliwa będzie koalicja między ich ugrupowaniami w Radzie Miasta? Aleksandra Kosiorek i Tadeusz Szemiot - do wczoraj przeciwnicy, a dziś... czy możliwa będzie koalicja między ich ugrupowaniami w Radzie Miasta?
Ważna była też dla niej kwestia transportu - tu wybrała złoty środek, twierdziła, że rozwój komunikacji publicznej powinien być priorytetem, ale zaznaczała, że nie powinien się on odbywać z krzywdą dla kierowców. Podkreślała również konieczność dużych i kompleksowych remontów dróg oraz ciągów pieszych.

Jednym z jej głównych postulatów było również zmniejszenie zadłużenia miasta.

Niedługo zapewne dowiemy się więcej - zarówno o tym, które z tych postulatów zostaną potraktowane priorytetowo, jak i o tym, z kim Kosiorek będzie chciała Gdynię naprawiać, bo w Radzie Miasta Gdyński Dialog większości nie ma, musi więc wejść w jakąś koalicję, a najbardziej realna wydaje się dziś taka z PO, Lewicą i ruchami miejskimi.

Przyczepa kempingowa, podróże i biegi przełajowe



Prywatnie jedną z pasji Kosiorek są góry. Lubi też podróże i biegi przełajowe. Prywatnie jedną z pasji Kosiorek są góry. Lubi też podróże i biegi przełajowe.
A jaka jest Aleksandra Kosiorek prywatnie? Tu oddajmy głos jej samej:

- Prywatnie jestem żoną i mamą dwójki dzieci w wieku szkolnym. Rodzinnie uwielbiamy podróżować naszą przyczepą kempingową, zwiedzając bliższe i dalsze rejony Polski. Kocham w szczególności polskie góry. Lubię również uprawiać sport, m.in. jogging oraz biegi przeszkodowe - mówi nowa prezydentka Gdyni.

Opinie (767) ponad 20 zablokowanych

  • (2)

    Jak protestowała przed sądami i brała udział w tzw. "strajku kobiet" to wiadomo już wszystko.

    • 5 4

    • Dokładnie

      Fatalny wybór dla miasta

      • 0 2

    • Wiadomo, że nie siedziała w domu w kapciach

      ...przed TVPiS.

      • 2 0

  • Hej

    Wybrali nową prezydent Gdyni i ma sama rządzić a nie słuchać swoich podwładnych i słuchać mieszkańców Gdyni i ma zrobić Gdynię jak Szwajcaria

    • 3 0

  • Prezydent! (5)

    Od jakiegoś czasu dziennikarze ale nie tylko oni piszą: prezydentka. Nigdy w polskim słownictwie nie było takiego wyrazu! Prawidłowo to np.pani prezydent lub prezydent Gdyni
    Kto wymyślił takie wyrazy? Psycholożką, socjolozka itp

    • 10 4

    • Fajnopolacy. Język polski ogólnie mają gdzieś.
      Przykłady można mnożyć: w krainie U, zamiast na Ukrainie, psycholoszka zamiast pani psycholog... itd

      • 2 1

    • Poczytaj sobie o np. feminatywach międzywojnia.

      To komuna wyrugowała feminatywy. Najwidoczniej jesteście ukrytą opcją komuszą, bo o języku polskim wiecie zbyt mało, by kogokolwiek pouczać.

      • 1 1

    • Trochę historii (1)

      Profesorki, magistry, świadkinie czy nawet powstanki. Wszystkich tych form używano już w przedwojennej Polsce. A nawet wcześniej. Żeńskie końcówki nie są nowym wynalazkiem językowym. Nagminnie używano ich już na samym początku XX wieku. Co więcej przed stuleciem to nie one budziły oburzenie, ale raczej przypadki stosowania męskich końcówek na określenie kobiet. W 1904 roku Poradnik Językowy opublikował protest czytelników sprzeciwiających się gwałceniu języka polskiego poprzez łączenie z nazwiskami żeńskimi tytułu Dr. (Doktor) zamiast Drka (Doktorka). W tym liście podano też inne prawidłowe formy: profesorka, lekarka, lektorka, autorka

      Większość szybko zadomowiła się w języku. Językoznawcy badający temat twierdzą nawet, że w słownikach z pierwszej połowy XX wieku formy żeńskie były powszechniejsze niż po II wojnie światowej. Podobnie rzecz wyglądała w codziennym użyciu.

      Poniżej przykłady słów, które mają dużo dłuższą historię, niż wydaje się wielu Polakom.

      W książce Historia rozwoju ruchu kobiecego pisano o pierwszej doktorce prawa i o tym że Paryż liczy koło 80 doktorek. To była publikacja z 1904 roku i wcale nie miała charakteru prekursorskiego.

      • 2 1

      • Zgoda, ale to nawa organu wynikająca z ustawy o samorządzie gminnym. I organ to prezydent/wójt/burmistrz. Nie prezydentka.

        • 0 0

    • Kierowniczka

      • 0 0

  • Słyszałem, że Szemiot chce zrobić Boczka wiceprezydentem.

    • 1 1

  • Śmieszy mnie tylko określenie "osoba spoza układów" (1)

    Naprawdę sądzicie, że można zostać prezydentem tak dużego miasta będąc nieznana osobą spoza układów???

    • 8 0

    • Na układy nie ma rady

      • 0 0

  • Mam nadzieję że szybko wprowadzi strefę czystego transportu w Gdyni. (1)

    Bo mam dość tych blachosmrodów zjeżdżających tu z Rumii, Kosakowa czy innego Wejherowa.

    • 2 7

    • I jednocześnie skasuje jakąkolwiek aktywność gospodarczą w Śródmieściu Gdyni

      Gdynia to stan umysłu

      • 1 1

  • Gratulacje (1)

    Choć nie mieszkam w Gdyni to bardzo często bywam prowadzę też interesy i uważam że Gdyni świeża krew była potrzebna ja rybie woda. A pani Ola zdaję się świetnie nadawać na prezydenta (prezydentke) tym bardziej że Trójmiastem żądzić będą kobiety. Nie wiadomo co z tego wyjdzie. Ale gratuluję wszystkim panią i życzę powodzenia i wielu sukcesów.

    • 1 2

    • Idź lekcje odrabiać, bo jak się mama dowie że ty "interesy" robisz na portalu to ci internet odłączy.

      • 0 0

  • Mam nadzieje ze jednak te... (4)

    Parady uliczne które miały miejsce kilka lat temu juz sie nie powtórzą. To niestety bylo samo zlo. Szkoda ze agitatorzy i organizatorzy nie maja sobie nic do zarzucenia i nie gryzie ich z tego powodu sumienie. Po drugie oby tez w Gdyni nie organizowano parad LGBT,nie chce by moje dziecko to oglądało...

    • 13 5

    • Chcialam dodac

      Ze wnuki tez

      • 2 2

    • Nie można obrażać ludzi z subkultury innopłciowców.

      • 2 2

    • Teraz będą miały poparcie pani prezydent (1)

      Znana jest z poparcia dla lewackich wymysłów

      • 2 1

      • Idźcie sobie podyskutować na portal ojczólka muchomorka z Torunia

        Oszczędźcie normalnym ludziom waszych zwichnięć psychicznych!

        • 1 1

  • Szczurek i jego świta

    Kto miał z tymi ludźmi coś do czynienia to wie a kto nie miał to ja powiem tak, to była ekipa której wydawało się że gdynia jest ich wszystko i wszystkich mieli głęboko w poważaniu a do tego zamknęli się w urzędzie kto to widział paranoja jakaś

    • 2 1

  • Luz luzem, ale rozkrok pani nie przystoi.

    • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane