- 1 Zamkną przystanek SKM na pół roku (102 opinie)
- 2 Szybszy koniec remontu Niepołomickiej (87 opinii)
- 3 Kiedyś to było... można utonąć (74 opinie)
- 4 Ruszył rozruch spalarni na Szadółkach (201 opinii)
- 5 Nawałnica wycięła spory kawałek lasu (174 opinie)
- 6 Gdzie za potrzebą na plaży? Wybór jest duży (67 opinii)
Mieszkańcy zaniepokojeni stanem przesadzonych drzew
W listopadzie przesadzono z okolic planowanego Węzła Karwiny do Parku Kolibki ponad 100 drzew kolidujących z inwestycją. - Nie jestem dendrologiem, ale chyba większość z nich uschła - pisze czytelnik, wysyłając zdjęcia roślin. - Wszystkie drzewa zachowały żywotność, a jedynie kilka egzemplarzy jest w wyraźnie słabszej kondycji - odpowiadają urzędnicy.
By nie dokonywać wycinki i późniejszego sadzenia nowych okazów, które rosnąć będą przez lata, zdecydowano się na przesadzenie drzew przy użyciu tzw. przesadzarki, a cała operacja kosztowała 130 tys. zł.
116 drzew przesadzonych
Łącznie przesadzono 116 drzew. Głównie były to dęby błotne (Quercus palustris), dęby kolumnowe (Quercus robur "Fastigiata") i lipy drobnolistne (Tilia cordata). Większość przesadzanych drzew trafiła do Parku w Kolibkach, a część z nich wykorzystano do stworzenia parku w Wielkim Kacku przy ul. Starodworcowej.
Mechaniczna metoda miała pozwolić zachować bryłę korzeniową, ale co do jej skuteczności pojawiły się wątpliwości. Podzielił się nimi nasz czytelnik, sugerując, że nie zaopiekowano się odpowiednio przesadzonymi drzewami.
- Nie jestem dendrologiem, ale chyba większość z nich uschła. Czy ktoś za to odpowiada, ktoś to kontroluje? Może te suche drzewa przesadzą na Wielkopolską z powrotem za kolejne 130 tys. zł? - pisze pan Michał, dołączając fotografie drzew.
Urzędnicy: wszystkie drzewa zachowały żywotność
Władze Gdyni odpierają zarzuty, tłumacząc, że przesadzone drzewa są regularnie podlewane, szczególnie intensywnie w okresie trwających upałów i suszy, potwierdzając jednak, że kilka z nich rzeczywiście gorzej znosi brak opadów.
- Na dzień dzisiejszy wszystkie drzewa zachowały żywotność, a jedynie kilka egzemplarzy jest w wyraźnie słabszej kondycji. Są to przede wszystkim dęby kolumnowe, które jeszcze przed przesadzeniem wykazywały się gorszym stanem zdrowotnym. Z naszych wieloletnich obserwacji wynika, że dęby kolumnowe ciężko przyjmują się w nowym miejscu nawet po posadzeniu bezpośrednio ze szkółki. Wszystkie drzewa w mniejszym lub większym stopniu straciły już część liści, co jest naturalną konsekwencją redukcji korzeni podczas przesadzania i koniecznością adaptacji w nowym miejscu - wyjaśnia Marek Łucyk, wiceprezydent Gdyni.
Próba jest sukcesem
Dodaje, że w związku z tym, że wszystkie te drzewa pierwotnie miały być wycięte w ramach inwestycji, sam fakt podjęcia próby ich uratowania już trzeba traktować jak sukces.
- Założyliśmy, że przynajmniej 80 proc. z nich przetrwa całą operację. Na dziś rokowania są optymistyczne i pomimo trudnych warunków atmosferycznych jest duża szansa, że odsetek drzew, które uda się uratować, będzie jeszcze wyższy od zakładanego - kończy Łucyk.
Zobacz jak działa przesadzarka. Film archiwalny
Miejsca
Opinie (118) 4 zablokowane
-
2020-08-26 11:16
(1)
Skoro same uschły wypadało by tam coś wybudować,tak sądzi pan zarządzający.
- 3 1
-
2020-08-26 11:42
własnie
miasto nie zapłaci kary? Fakt obumierających drzew w tym miejscu powinien być zaskoczeniem, ponieważ nie były wsadzone i przechowywane na atrakcyjnej działce na której chciano-by budować :)
- 2 0
-
2020-08-26 11:26
taki układ.
- 5 1
-
2020-08-26 11:27
drzewa umarły po przesadzeniu
drzew starych jak starych ludzi - nie przesadza się - umra czy też uschna i nie piszcie gupotow że to wina Szczurka jeżeli juz to wina Tuska
- 3 4
-
2020-08-26 11:30
One tak odpoczywają ;)
- 5 0
-
2020-08-26 11:41
zapytajcie Doraco
- 7 0
-
2020-08-26 12:02
Chciwość...
- 2 1
-
2020-08-26 12:36
w tym roku to większość drzew i krzewów choruje nawet i na działkach , powinni je wykopać i spalić zanim choróbsko się rozniesie
- 3 1
-
2020-08-26 12:37
Tuma ny, czy
nikt nie przeczytał artykułu ze zrozumieniem? Co sie stało z ludźmi to ja nie rozumiem.Napisane jak wół, ze drzewa przeżyły, tracą liście ponieważ skrócono im korzenie. Te drzewa żyja i to wszystkie i wrócą do normy!
- 5 0
-
2020-08-26 12:45
wycinaja lasy na potęgę
w Gdyni jest coraz mniej terenów zielonych. Szczurek sprzeda wszystko deweloperce.
- 7 0
-
2020-08-26 12:49
Nowa ruda odmiana
To nowa ruda odmiana przecież
- 5 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.