• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdynia: największe remonty jesienią, bo taki był plan

Patryk Szczerba
5 listopada 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Remont ul. Jaskółczej według planów powinien się w połowie listopada zakończyć. Remont ul. Jaskółczej według planów powinien się w połowie listopada zakończyć.

Remonty drogowe powodujące spore zatory w Gdyni są zaplanowane do końca roku. Kierowcy pytają, czy jesienne spiętrzenie prac było konieczne. Urzędnicy odpowiadają, że ich terminy były zaplanowane celowo.



Kiedy powinny być przeprowadzane remonty najważniejszych dróg w mieście?

Tegoroczna jesień obfituje w Gdyni w remonty dróg. Przed kilkoma dniami zakończyły się prowadzone przez firmę MTM prace na ul. Morskiej, gdzie konieczne było zwężenie drogi na nitce w kierunku Rumi.

W efekcie do końca października zablokowana była praktycznie cała arteria. W połączeniu z montażem ekranów akustycznych na węźle Chwarzno przeprowadzanych przez gdański oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, obie inwestycje spowodowały spore zamieszanie nie tylko na Morskiej, ale na wszystkich drogach dojazdowych do obwodnicy.

Niełatwe życie mają też w ostatnich dniach mieszkańcy Pustek Cisowskich i to bez względu na to, czy jeżdżą samochodami, czy są pasażerami komunikacji miejskiej. Według planów jeszcze ok. 2 tygodni trwać ma remont ul. Jaskółczej, gdzie 19 października drogowcy wprowadzili ruch wahadłowy sterowany sygnalizacją świetlną. Korki musiały się pojawić, bowiem ulica stanowi jedyny łącznik między Pustkami, Chylonią i dalej obwodnicą Trójmiasta.

2 listopada, a więc zaraz po tym, jak zakończył się szczyt komunikacyjny związany z dniem Wszystkich Świętych, drogowcy z firmy MTM weszli na aleję Zwycięstwa, gdzie na odcinku od Węzła Wzgórze do ul. Redłowskiej zwęzili jezdnię do jednego pasa. Powodem jest remont kanalizacji deszczowej powiązany z remontem nawierzchni.

Na szczęście dużych zatorów nie ma, bowiem kierowców na tym fragmencie odciąża ul. Legionów i Droga Gdyńska, jednak w godzinach szczytu, co potwierdzają kierowcy, jeździ się ciężko.

Niektórzy przekonują, że mogłoby być lepiej, gdyby ograniczyć na czas remontu na arterii liczbę działających sygnalizatorów, ale póki co, odzewu ze strony urzędników brak.

To nie wszystkie utrudnienia zaplanowane na ten rok. Ruszyły już prace na 100-metrowym odcinku ul. Hutniczej. W najbliższych dniach powinna rozpocząć się też inwestycja związana z utworzeniem kontrapasa rowerowego na ul. 3 Maja, która z pewnością stworzy kierowcom spore problemy. Na jesień zaplanowano także prace na ul. Wiczlińskiej.

Prace na al. Zwycięstwa rozpoczęły się 2 listopada i potrwają nieco ponad miesiąc. Prace na al. Zwycięstwa rozpoczęły się 2 listopada i potrwają nieco ponad miesiąc.
- Czy to nie za dużo remontów jak na tak krótki czas? Cieszę się, że inwestuje się w drogi, choć można mieć wątpliwości, czy wybrano odpowiednie miejsca, ale nie rozumiem, dlaczego robi się to wszystko razem, zamiast rozsądnie określić harmonogram. Przecież remontować można już od marca, a nie tylko jesienią - dopytuje się nasz czytelnik, pan Zbigniew.
Podobnych głosów jest więcej, zwłaszcza w dni, kiedy korki są najbardziej dokuczliwe. Tymczasem urzędnicy z ZDiZ odpowiadają, że skumulowanie największych remontów jesienią jest zgodne z założonym harmonogramem.

- Na koniec każdego roku tworzony jest budżet na rok następny. Zaakceptowane propozycje trafiają do realizacji. W przypadku tych największych inwestycji, cała procedura trwa dość długo. Najpierw wybieramy projektanta, który wykonuje dokumentację. Później przychodzi czas na uzgodnienia i dopiero potem możemy wybrać wykonawcę, który przystępuje do prac. Czas ich realizacji przypada właśnie na ostatni kwartał roku. Przy okazji warto pamiętać, że nie wszystkie przetargi udaje się w terminie rozstrzygać - wyjaśnia Maciej Karmoliński, zastępca dyrektora Zarządu Dróg i Zieleni w Gdyni.
Dodaje jednocześnie, że ze względu na turystów, prowadzenie prac na głównych arteriach latem nie jest brane pod uwagę.

- Bywa, że prowadzimy wtedy remonty, ale staramy się je robić tam, gdzie nie utrudnia to zbytnio ruchu. Czasem zdarza się, że musimy wstrzymać się z pracami. Tak było chociażby w przypadku ul. Jaskółczej. Pierwszeństwo miały prace na ul. Kartuskiej, nadzorowane przez wydział inwestycji. Równoczesne prowadzenie prac w obu tych miejscach spowodowałoby prawdziwy paraliż, a tego chcieliśmy uniknąć - dodaje Karmoliński.
Zastrzega, że decyzje o terminach remontów nie mają związku z ograniczeniami finansowymi (największe remonty kosztowały blisko 6 mln zł), jak często uważają kierowcy.

- Środki finansowe są zabezpieczone na cały kalendarzowy rok, podczas którego musimy wykonać zaplanowane zadania. Z pieniędzy, które udaje się zaoszczędzić lub trafiają do nas, wykonujemy mniejsze prace, mniej spektakularne, co nie znaczy, że nieistotne - kończy Karmoliński.

Tak wyglądał przejazd podczas październikowego remontu ul. Morskiej.

Miejsca

Opinie (73) 2 zablokowane

  • A obwodnica Witomina planowana jest na za 30 lat bo kasa przewalona na głupoty w stylu lotniska czy muzeum emigracji

    • 16 4

  • ludziom się nie dogodzi jak nic się nie robi to pytają gdzie idą pieniądze a jak coś się dzieje też żle ot taki POLAK

    • 0 11

  • Geniusze planowania.

    Co za bzdura że inwestycja musi się zamykać w roku kalendarzowym - równie dobrze można ogłaszać przetargi na jesień a robić remonty latem. Nikt kasy na remonty nie zabierze jak nie będzie wykorzystana w danym roku - zostanie na przyszły. A ruch w miesiącach letnich jest dużo mniejszy i remonty są mniej uciążliwe !!!

    • 5 1

  • Prace

    na wiczlinskiej - estrada do domu szczurka musi być

    • 7 1

  • pas rowerowy - Stryjska (2)

    A ja serdecznie gratuluję głupkom, którzy na jesień na ul. Stryjskiej, przed skrzyżowaniem z al. Zwycięstwa wyodrębnili z ulicy pas dla rowerów! Noż kurczę, chyba nie zdawali sobie sprawy jakie korki przez to powstaną. Wcześniej na luzie mieściły się tam dwa auta (jedne w stronę Sopotu, drugie na wprost lub na centrum). A teraz, do cholery, zwężona droga spowodowała, że rano korek jest aż od stadionu... Gratuluję głupoty!! Wiadomo przecież, że srowerzysta (celowo) najważniejszy, w końcu on płaci podatki na drogi ...

    • 25 1

    • no i żeby ... (1)

      po tych pasach rowerowych ktoś jechał bo na razie każdy rowerzysta jak mu pasuje

      • 6 0

      • :D

        No nie gadaj głupot - w przeciągu ok tygodnia jak jest, to widziałam rano przynajmniej 4 (słownie: czterech) rowerzystów !! :D:D

        • 3 0

  • ach

    ci geniusze z um gdynia tak to zaplanowali.
    W lato jest mniejszy ruch, po jesieni jest zima
    no ale w um gdynia wiedzą lepiej.

    Tylko jak przymrozi i rozgrzebane inwestycje będą czekały do wiosny ha ha

    • 11 0

  • Czy do budowy kontrapasa rowerowego to potrzebna jest taka procedura. W Gdańsku powstają one jakoś szybciej , bo prace polegają tylko na wymalowaniu pędzlem białej linii a tu takie przebudowy. To jest śmiechu warte

    • 7 1

  • Totalna bzdura

    zamiast wyremontować ulicę Morską od ul. Przybyszewskiego do ul Kalksztajnów w kierunku estakady. Wyremontowano cześć jezdni i dalej zamiast remontu pozostałych 50 m do jezdni w dobrym stanie (wysokość Lidla) wstawiono znak drogowy A11 z tabliczką Uwaga Koleiny

    • 4 0

  • Jaskółcza cała do wyremontowania?

    czy tylko 100 metrów? jak myślicie? mnie się wydaje, że tylko odcinek...ech urzędasy, urzędady

    • 1 0

  • "wladza" z um kompletnie odleciała, remontują drogę która była dobra (w stronę centrum)

    dla kilku pedalarzy zabierają jeden pas na 3go-Maja, na Stryjskiej zabrano po kawałku drogi a korki rosną i rosną, do tego bus pasy nie wiem po co, samorzadnosc to jedna wielka żenada a lemingi na nią glosują

    • 9 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane