- 1 Przyjdź zobaczyć wodowanie z historycznej pochylni (58 opinii)
- 2 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (207 opinii)
- 3 Próbowali "odbić" przemyconą kokainę (85 opinii)
- 4 Barszcz Sosnowskiego kwitnie. Gdzie zgłosić? (72 opinie)
- 5 Chciał dać 700 zł łapówki drogówce (78 opinii)
- 6 Kumulacja prac na Jasieniu utrudni życie (75 opinii)
Gdynia: nowe ustawienie świateł pod estakadą nie podoba się kierowcom
28 kwietnia 2017 (artykuł sprzed 7 lat)
Najnowszy artykuł na ten temat
Dwa dni zwężenia Estakady Kwiatkowskiego
Kierowcy narzekają, że zmiana cyklu świateł na skrzyżowaniu Estakady Kwiatkowskiego z ul. Morską w Gdyni zmniejszyła bezpieczeństwo i zaczęły pojawiać się zatory. Urzędnicy odpowiadają, że policyjne statystyki tego nie potwierdzają, a korekta świateł miała na celu poprawę przejazdu.
Zmiany na lepsze? Kierowcy mają wątpliwości
Oficjalnej informacji na stronie Zarządu Dróg i Zieleni na ten temat nie było, ale kierowcy szybko zorientowali się, że na ruchliwym skrzyżowaniu Morskiej i Estakady Kwiatkowskiego jeździ się inaczej. Czy lepiej? Jest co do tego sporo wątpliwości.
- Po przeprowadzonej zmianie cyklu najpierw zapala się czerwone światło pod Estakadą na Morskiej w stronę centrum. Samochody stoją na lewoskręcie w stronę Obłuża. Gdy zapala się zielone dla zjeżdżających z Estakady od strony Gdańska, samochody nie mają gdzie wjechać na skrzyżowanie, bo tam stoją pojazdy czekające na światło zielone w stronę Obłuża - wyjaśnia jeden z kierowców.
Dodaje, że z tego powodu dochodzi tam co najmniej do niebezpiecznych sytuacji, nietrudno także o stłuczkę.
- Ta kwestia była nawet zgłaszana przez Zarząd Komunikacji Miejskiej, ale bez rezultatu. Apeluję do kierowców, by uważali w tym miejscu, a do urzędników, by zastanowili się nad sensem wprowadzonych zmian - dodaje.
Cel? Udrożnienie ruchu na wprost ul. Morską
Miasto odpowiada, że przed wprowadzeniem zmian była prowadzona analiza, która doprowadziła do finalnego rezultatu. Powodów było kilka. Wśród nich rozpoczęta niedawno rewitalizacja w Chyloni, skutkująca zamknięciem ul. Opata Hackiego, ale głównych przyczyn trzeba szukać przede wszystkim na samym skrzyżowaniu.
- W porannym szczycie obserwowaliśmy długie kolejki pojazdów na pasie do skrętu w lewo z ul. Morskiej na Estakadę Kwiatkowskiego w kierunku Obłuża. Powodowały one blokowanie sąsiedniego pasa ruchu na wprost w kierunku centrum. Problemem były także kolejki pojazdów na pasie do skrętu w lewo z ul. Morskiej na Trasę Kwiatkowskiego w kierunku obwodnicy w szczycie popołudniowym. Te powodowały z kolei blokowanie sąsiedniego pasa ruchu na wprost w kierunku Chyloni - tłumaczy Małgorzata Omachel-Kwidzińska z referatu relacji z mediami Urzędu Miasta w Gdyni.
Zdarzenia? W policyjnych statystykach jedna kolizja
Urzędnicy przekonują, że w decyzji o zmianie programu pomogło stosunkowo niewielkie natężenie ruchu pojazdów zjeżdżających z Trasy Kwiatkowskiego od strony obwodnicy. Głównym celem było to, by łatwiejsza była jazda na wprost ul. Morską i wydłużenie zielonego światła dla najbardziej obciążonych relacji.
Na dowód, że zmiana była słuszna, urzędnicy podają oficjalne statystyki policyjne.
Czytaj też: Nocny kwietniowy wypadek pod estakadą
- Po zmianie programu sygnalizacji nie odnotowano zwiększenia liczby kolizji. W kwietniu przed zmianą funkcjonowania sygnalizacji odnotowano jeden wypadek ze skutkiem śmiertelnym i jedną kolizję, natomiast po zmianie miała miejsce jedna kolizja - opowiada Małgorzata Omachel.