- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (410 opinii)
- 2 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (250 opinii)
- 3 Piłeś? Nie włamuj się do auta (50 opinii)
- 4 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (154 opinie)
- 5 Śmietniki będą tam, gdzie chcieli mieszkańcy (55 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (16 opinii)
Gdynia: pani ogrodnik wzięła się do pracy
Gdynia ma prawdziwego specjalistę od miejskiej zieleni. - Dodamy miastu trochę kolorów - zapowiada nowo powołana pani ogrodnik.
Gdynia nie miała miejskiego ogrodnika od dziewięciu lat. Teraz została nim Maura Zaworska-Błaszkiewicz. Do jej zadań należy m.in. planowanie nowych, oraz opieka i ochrona nad istniejącymi terenami zielonymi w Gdyni.
W jaki sposób przywrócenie stanowiska miejskiego ogrodnika wpłynie na wygląd miasta?
- Jeśli chodzi o zieleń w Gdyni, nie jest źle - mówi pani ogrodnik. - Jednak wiele rzeczy można jeszcze poprawić. Będziemy chcieli wprowadzić do miasta trochę koloru. Może w przyszłym roku uda nam się ukwiecić główne ulice i sprowadzić trochę drzew i krzewów mających wyjątkowe walory ozdobne, które pięknie przebarwiają się jesienią.
Pani ogrodnik będzie pracować w idealnym dla swojego fachu miejscu - jej biuro znajdzie się na terenie zespołu dworsko-parkowego Kolibki.
Maura Zaworska-Błaszkiewicz ma wykształcenie wyższe ogrodnicze, specjalizuje się w architekturze krajobrazu. Ukończyła architekturę i urbanistykę na Politechnice Gdańskiej. Od 1999 r. prowadzi w Gdyni własną pracownię architektury krajobrazu, w której zajmowała się głównie ogrodami. Jest laureatką wielu nagród, m.in. za pomysły na zagospodarowanie lasu komunalnego jako parku leśnego w Gdyni, Placu Górnośląskiego w Orłowie czy parku w Klaryszewie.
Opinie (99) 2 zablokowane
-
2008-09-14 09:22
Do Pani Ogrodnik (2)
Ślicznie wyglądają Druskienniki, tam w każdym możliwym miejscu są kwiaty. Proszę podać e-mail prześlę kilka zdjęć z przepięknymi kwietnikami, które mogłyby ozdobić latarnie na Świętojańskiej oraz wiele betonowych zakątków Gdyni.
- 0 0
-
2008-09-14 10:29
Słusznie prawisz
Gdynia może stać się KWIECISTĄ bo jest najbardziej nasłonecznionym miastem nad Bałtykiem.
- 0 0
-
2008-09-14 18:11
Pani Jolanto Kalinowska
Proszę udać się z materiałami do Pani Maury na terene zespołu dworsko-parkowego Kolibki.
Dziękuje- 0 0
-
2008-09-14 09:48
kwiatek do kożucha
a swoją drogą, to od czego jest zakład zieleni miejskiej, którego pracowników, w twarzowych kubraczkach, często widzimy jak porządkują klomby, trawniki etc??
czyżby nie od zieleni miejskiej??
urządzenie ogrodu, a przemyślana i atrakcyjna propozycja "dokwiecenia" gdyni, to chyba nie to samo (?)- 0 0
-
2008-09-14 11:02
trzymam kciuki - choc plany UM to zabetonowywanie
różnych terenów zielonych, więc niezbyt widzę możliwości utrzymania niektórych obszarów
chyba, ze skończy sie na paru kwietnikach... które i tak dziś już są
ale co do faktów, to chciałbym by albo posadzić w niektórych miejscach byliny, albo zacząć sadzić kwiaty szybciej, bo sytuacja jest taka, że wiele miejsc na wiosnę straszy pustką (ziemią)
podobnie jak z włączaniem fontanny - nawet jak jest gorąco i tłumy turystów (długie weekendy) to i tak fontanna nie funkcjonuje, bo ważniejszy jest jakiś sztuczny wymyślony termin... gdzieś w środku sezonu :)))- 0 0
-
2008-09-14 12:32
(2)
jak znam życie to i tak te kwiatki motłoch ukradnie do swoich ogródków. Patologii nie zmienisz - musi wymrzeć :(
- 0 0
-
2008-09-14 22:35
Zgadzam się, to prawda. Nie da sie zmienić , ani tego,że kradną kwiaty, ani tego, że ten sam motłoch wyprowadza swoje pieski, aby załatwiały potrzeby fizjologiczne właśnie na klombach(patrz Skwer Kościuszki) Mino tablic zakazu- oni i tak swoje, a spróbuj takiemu zwrócić uwagę!!! o zgrozo zmiesza cię z błotem. A gdzie jest i co robi nasza straż miejska?- dobre pytanie, prawda?
- 0 0
-
2008-09-14 23:29
Warto spróbować
Kwietniki sa stalowe, wbetonowane więc będą stały. Kwietniki stanowią "drzewa", korony to kolorowe kule kwietne z pnących, niedrogich, jednorocznych kwiatów. Wykonanie proste,niedorgie na wiele lat. Śliczności.
- 0 0
-
2008-09-14 18:31
znajoma szczurka
- 0 0
-
2008-09-15 09:01
Pewnie nie szła jej własna pracownia. (1)
Nie szła jesj własna pracownia to znajmomy (pewnie z PSL :) ) wkręcił ją do urzędu miasta na państwową posadkę i za państwowe pieniądze i to pewnie niemałe.
- 0 0
-
2008-09-15 10:08
z PSL,
ja myslę, że z NASA....
- 0 0
-
2008-09-15 09:02
Re:
Ewa - dlaczego piszesz "czekamy" ??? Mów za siebie, ja nie czekam, więc jakim prawem wypowiadasz się za nas ????
- 0 0
-
2008-09-15 10:36
parki
Przydałoby się trochę "europejskich" parków w trójmieście - jestem właśnie w kopenhadze i tam w słoneczny dzień ludzie chodzą do kilkuhektarowych ogrodzonych parków z kocem i koszykiem piknikowym. Parki są przystrzyzone, psy można tam prowadzać tylko na smyczy i trzeba po nich sprzątać.. ludzie grają sobie we frisby, krykieta i inne outdoorowe rozrywki - sielanka. No i można tam bez problemów wypić piwo (co akurat u nas pewnie by się nie sprawdziło bo zaraz trzebaby wynosić klientów, którzy mają słabą głowę)
- 0 0
-
2008-09-15 11:54
100 lat za....
Skompleksiali decydenci Trójmiasta wyobrażaja sobie rozwój jako wiele wysokopietrowych klocków i jak najwięcej betonu. Zieleń wg nich jest "dla wsiowych". Nie dbają o zieleń w mieście a na weekend korkują wszystkie drogi wyjeżdżając "na wieś".
- 0 0
-
2008-09-15 12:02
Czy beda tez jakies inne nasadzenia,nasiewy i roszady {rozsady} ???.
No i jak to ogrodnik- powinna zaczac od odchwaszczenia UM , a najbardziej to draznia te stare cwaniaki {najczesciej sa to szefunie i kierowniki} - nieroby, ktorym zalezy tylko na przebujaniu sie do emeryturki .Taki to udaje ze pracuje , trzesie dupskiem , nie podeimje rzadnej sensownej, konkretnej i odpowiedzialnej decyzji , albo siedzi i czeka - i czeka -a noz przybedzie kunkretny pacjent...
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.