• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdynia: pieniądze na integrację sąsiadów

Patryk Szczerba
18 lutego 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Fundusz sąsiedzki ma zachęcać do realizacji pomysłów, które mają pomóc w integracji i aktywizacji sąsiadów. Fundusz sąsiedzki ma zachęcać do realizacji pomysłów, które mają pomóc w integracji i aktywizacji sąsiadów.

Fundusz sąsiedzki to pomysł Gdyni na aktywizację mieszkańców ze zrewitalizowanych obszarów. By z niego skorzystać, trzeba zgłosić pomysł i go zrealizować. Inicjatywa jest przeznaczona dla niesformalizowanych grup, a projekty mogą dotyczyć kultury, sportu, edukacji czy dzielnicowej przestrzeni.



Czy znasz swoich sąsiadów?

Po raz pierwszy do integracji sąsiadów zachęcano w 2018 roku w trzech rewitalizowanych obszarach Gdyni.

- Tamten fundusz przyniósł ponad 20 zrealizowanych inicjatyw. To zarówno wydarzenia jednorazowe, na przykład międzypokoleniowa "Kolorowa krzyżówka na Chyloni", jak i działania, których efekty możemy wciąż podziwiać: mam tu na myśli mural na ścianie siedziby Miejskiego Klubu Seniora "Witomino" - wspólne dzieło seniorów i przedszkolaków - mówi Michał Guć, wiceprezydent Gdyni.

Rozszerzony zakres działania



W tym roku Fundusz sąsiedzki rozszerzono na pięć obszarów. Można się zgłaszać z pomysłami dotyczącymi przestrzeni publicznej, ekologii, kultury, sportu, edukacji czy wspólnej integracji.

Do wydania będzie w sumie blisko 45 tys. zł. Z pieniędzy będą mogli skorzystać mieszkańcy zachodniej części Witomina-Radiostacji (13,3 tys. zł), części Oksywia (10 tys. zł) oraz osiedli Zamenhofa - Opata Hackiego, Meksyku oraz rejonu ul. Rybaków na Babich Dołach (po 6,6 tys. zł).

Na każdą inicjatywę będzie można przeznaczyć 2 tys. zł. Wnioski będą poddawane ocenie. Premiowane mają być pomysły innowacyjne, wymagające wkładu pracy i angażujące w jak największym stopniu lokalną społeczność.

Idea dla zwykłych ludzi



Co ważne, projektów nie mogą zgłaszać sformalizowane grupy ani stowarzyszenia, bowiem ideą jest, by do współdziałania włączyło się jak najwięcej zwykłych mieszkańców, którzy mają pomysły, ale brakuje im impulsu do działania. Warunek to zamieszkanie na rewitalizowanych terenach.

- Chcemy wyzwolić w gdynianach z obszarów rewitalizacji jeszcze większą chęć do wspólnego działania i inicjowania zmian, chcemy stwarzać im warunki do ciekawego i wspólnego spędzania czasu, wzbudzając poczucie odpowiedzialności za swoje najbliższe otoczenie - podkreśla Michał Guć.
Środki nie będą bezpośrednio wręczane inicjatorom. Zakupów czy realizacji usług będą dokonywali z realizującymi projekt osobami z Laboratorium Innowacji Społecznych.

Podobne inicjatywy też w Gdańsku



Podobne inicjatywy odbywają się też w Gdańsku. Piknik, grill, festyn, pchli targ, warsztaty, podchody, turnieje, zabawy na świeżym powietrzu czy święto ulicy - to tylko niektóre z pomysłów na wspólne spędzanie czasu i okazja do poznania swoich sąsiadów i sąsiadek przy okazji Gdańskich Dni Sąsiadów.

Impreza organizowana przez Instytut Kultury Miejskiej oraz Gdańsk oodbyła się po raz 11, od 31 maja do 30 czerwca 2019 roku na terenie całego miasta.

Miejsca

Opinie (115) 6 zablokowanych

  • wiekszosc tych imprezek niema nic wpsolnego z integracja w szczegulnosci w Gdańsku! (5)

    Jest wykorzystywana przez kolesiów i następnych co to marzy im się kariera polityczna za kase miejska promowania siebie

    • 6 3

    • szczególność sie pisze analfabeto. (1)

      • 2 1

      • Ktoś szkolony w ortografii?

        • 0 0

    • gdyńska wiocha tak jak ta arka (1)

      • 1 0

      • Gdynia to taka mała wioska. Szkoda, że koniecznie chce się to zmienić.

        • 0 1

    • W Gdyni podobnie jeden Pan z UM ciągle się promuje, a to ze skrzynka jablek, a to podziękowania dla niego tłustym drukiem w Ratu

      • 0 0

  • To niesamowite ile kasy mają urzędasy do roztrwonienia

    Tu nie chodzi o to czy integracja jest potrzebna czy nie ale o to, że angażują się w to miejscy urzędnicy i wydają kasę wg swojego widzimisię. Urzędnik powinien być jak wynajęty cieć - ma być czysto, bezpiecznie i porządek - i na to powinny iść pieniądze z podatków. Urzędnik nie powinien szastać kasą, która nie jest jego i kupować za to rydwany czy festyny.

    • 13 1

  • (1)

    Same dziadki tak ta wies wygląda nl9dzi uciekli z tego bagna

    • 8 0

    • W roku 2050 seniorow ma być 50 procent.

      • 0 1

  • (1)

    a reszta dzielnic?

    • 5 0

    • Reszta nieważna. Tylko centrum filmowe.

      • 1 0

  • ja mam sąsiada pisowskiego psa (1)

    sąsiadki -emerytki integruja się na plotach przy płocie, jak Kargule

    • 3 3

    • A nasze wdowy chodzą razem na imprezki. I to jest optymistyczne.

      • 1 0

  • Mam jedną sąsiadkę, z którą chętnie bym się pointegrował

    Gdzie mam się zgłosić po dotację?

    • 10 0

  • po co to komu. (1)

    • 6 0

    • Szczur lubi sąsiadki

      • 1 0

  • Najbardziej urząd miasta integruje się z takim tworem jak, Laboratorium Innowacji Społecznych, (1)

    Tam płyną setki tysięcy złotych

    • 8 0

    • Przy Centrum Innowacji zbudowali taką ekologiczną szklarnie na deszczówkę, ale już nie działa.

      • 0 0

  • Społecznik (1)

    Chodzą po centrum Gdyni społecznicy z aparatami fot. i telefonami kom. robią zdjęcia żle lub częściowo żle zaparkowanym samochodom na ulicach i natychmiast wysyłają do straży miejskiej lub ich wzywają żeby zakładać blokady na koła i karać mandatami! tak reperują budżet Szczurkowi. swój donosi na swojego. jestem mieszańcem śródmieścia gdyni ul. abrahama już tyle donieśli na swoich,zę codziennie któryś z sąsiadów zanim wyjdzie do pracy musi dzwonić do s.m o zdjęcie blokady z koła! znajdziemy ciebie fotografie.

    • 5 0

    • Robią dobre uczynki?

      • 0 0

  • Sasiadow trzeba powoli i ostroznie poznac. (1)

    Nie mozna do nich od razu leciec z otwartymi rekami bo mozna sie porzadnie naciac. Jedni sa skryci i nie jest latwo o ich przyjazn a inni latwi i przyjemni w obyciu. Ale sa tez nieuleczalni plotkarze i szpiedzy domowi. Donosza do administracji budynkow wszystko co wydaje im sie interesujace. Czasem mysle ze to wlasnie administracje zlecaja im potajemne donoszenie co wlasciwie w budynkach sie dzieje. Moze wynagradzaja ich nizszym czynszem albo darowaniem placenia rachunkow elektrycznych.

    • 4 0

    • To są sygnalisci!

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane