• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdynia stawia na parkowanie równoległe, choć powoli

Patryk Szczerba
18 sierpnia 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Parkowanie na Zygmunta Augusta będzie równoległe. Parkowanie na Zygmunta Augusta będzie równoległe.

Jak ograniczyć samowolę parkingową w centrum Gdyni? Pomysłów jest wiele, ale możliwych do wprowadzenia zaledwie kilka. Te najbliższe realizacji to wprowadzenie równoległego parkowania na początkowym odcinku ulic Abrahama zobacz na mapie GdyniZygmunta Augusta zobacz na mapie Gdyni oraz montaż stojaków rowerowych na zastawianych skrzyżowaniach przy ul. Starowiejskiej zobacz na mapie Gdyni.



Czy parkowanie równoległe sprawia ci trudności?

Z jednej strony straż miejska w Gdyni chwali się rosnącymi statystykami dotyczącymi interwencji związanych z nieprawidłowym parkowaniem w całym mieście, a z drugiej - siedem stowarzyszeń zwiera szeregi, apelując do władz miasta o stanowcze zmiany i skuteczniejszą walkę z nieprawidłowo parkującymi kierowcami, wnioskując o konkretne rozwiązania w Śródmieściu.

Na razie asekuracja, ale decyzje już są

Oprócz wymalowania linii na ul. Starowiejskiej, dzięki którym miasto może pobierać opłaty za parkowanie w tym rejonie, zmieniło się póki co w kwestii walki z samowolą parkingową. Jak można usłyszeć nieoficjalnie, dalsze ruchy są uzależnione od stopnia przekonania mieszkańców co do ich sensowności, a niektóre zostały wręcz w pewnym momencie zablokowane.

Czytaj też: Mieszkańcy chcą więcej równoległego parkowania w Gdyni

Urzędnicy próbują się bowiem wciąż dystansować i organizują debaty, by poznać stanowiska różnych stron. Bo też trzeba pamiętać, że nie wszyscy chcą ograniczeń w parkowaniu i ruchu kołowym w śródmieściu Gdyni. Na środowej debacie, dotyczącej w głównej mierze ul. Starowiejskiej, pojawiły się nawet tłumaczenia, że przez wprowadzanie ograniczeń może przyjeżdżać do miasta mniej turystów, a na pewno zwiększą się korki, bo aut w centrum Gdyni i tak będzie przybywać i nikt tego nie zatrzyma.

By uniknąć takich sytuacji, urzędnicy planują montaż stojaków rowerowych. By uniknąć takich sytuacji, urzędnicy planują montaż stojaków rowerowych.
Ze strony miasta zaczynają padać jednak coraz bardziej stanowcze i konkretne zapowiedzi. Wśród tych, których realizacja miałaby nastąpić najszybciej jest wymalowanie miejsc parkingowych na odcinku Abrahama pomiędzy 10 Lutego i Starowiejską oraz Zygmunta Augusta i Mściwoja. To zresztą obietnica sprzed kilku miesięcy. Miasto chcąc bowiem pobierać tam opłaty za parkowanie, musi wprowadzić oznaczenie poziome.

Praktycznie pewne jest, że na wymienionych ulicach zasady zmienią się zasadniczo, bowiem parkować będzie można tylko równolegle.

- Parkowanie równoległe poprawia dostępność dla pieszych. Musimy zwrócić uwagę na kwestię polaryzacji wielu stanowisk. Z badań które przeprowadzaliśmy wynikało, że stracimy kilka miejsc, ale piesi rzeczywiście będą mieli lepiej. Wprowadzimy je na ul. Zygmunta Augusta i odcinku Abrahama po lewej stronie jezdni, zabraniając parkowania po prawej stronie - mówi Roman Witowski, dyrektor Zarządu Dróg i Zieleni w Gdyni.
Zobacz też: Straż miejska kontra kierowcy

Stojaki zamiast upomnień

Parkowanie "w jodełkę" w niedługim czasie nie powinno być możliwe także na ul. Abrahama. Parkowanie "w jodełkę" w niedługim czasie nie powinno być możliwe także na ul. Abrahama.
Póki co nie wiadomo, kiedy miejsca będą malowane. Niewykluczone, że będzie trzeba na to poczekać do wiosny, bo jesienią i zimą - jak zwykle tłumaczą urzędnicy - malować nie można. Szybciej może zacząć przybywać stojaków rowerowych na skrzyżowaniach ulic Starowiejskiej z Abrahama, Mściwoja i Zygmunta Augusta.

Ma to być pomysł na ograniczenie samowoli kierowców parkujących w tych miejscach i blokujących pieszych oraz zasłaniających widok innym zmotoryzowanym.

- Zaczynamy ustawiać stojaki na Starowiejskiej w miejscach, gdzie samochody nie powinny stawać. Wymalowania niewiele dają. Chcemy wprowadzić w kilku punktach stojaki tam, gdzie jest ograniczenie widoczności - uzupełnia Roman Witowski.

Opinie (247)

  • gdynianin (1)

    ciagle czytam ze gdynia namaluje pomaluje zamaluje a gdzie nowe inwestycje na ulicy luzyckiej powstaja jeden biurowic za drugim a miejsc parkingowych malo skoro juz wzdluz ulicy parkuje coraz wiecej samochodow taka wlasnie jest polityka miasta

    • 13 1

    • to nie jest wynik polityki miasta

      ale wynik braku polityki zarządzania popytem na parkowanie/ brak planu mobilności opracowanego przez administratora/właściciela obiektów przy ulicy Łużyckiej.

      Bezpośrednią przyczyną takiego "wyniku" jest nadmierna skłonność do przyjeżdżania do pracy samochodem, bez rozważenia innych opcji (nie tylko komunikacji zbiorowej) - na przykład podróży kombinowanych lub realizowanych w porozumieniu z innymi kierowcami.

      • 0 0

  • Wady parkowania równoległego (11)

    Jeśli chodzi o parkowanie równoległe - lansowane jako panaceum na problemy parkingowe to poddaje rozwadze następujące kwestie i spostrzeżenia:

    1/ Bezsporny jest fakt, że część kierowców nie ma umiaru w parkowaniu i korzystając z miejsc do parkowania skośnego "zapuszcza się" daleko na chodnik utrudniając miejsce pieszym. Jest to irytujące i takim kierowcom należy się karny ... tzn. mandat lub solidny ochrzan. Rozwiązaniem są solidne donice lub słupki (w miejscach gdzie z uwagi na wąski chodnik nie można ustawić donic). Stawiając takie "blokady" zapewnia się nienaruszalność części chodnika.

    2/ Jeżeli jest wystarczająco miejsca to warto zastanowić się nad organizowaniem miejsc do postoju skośnego. Nie ulega wątpliwości, że jest to łatwiejsza forma parkowania (i błagam o powstrzymanie się od komentarzy w stylu: nie umiesz parkować to nie siadaj za kółko; akurat mnie dobrze wychodzi również parkowanie równoległe chociaż uważam że skośne jest łatwiejsze, a do tego trzeba uwzględnić, że poziom umiejętności kierowców jest różny).

    3/ Dzięki parkowaniu skośnemu na danym odcinku można zaparkować więcej pojazdów niż przy równoległym (i tu też proszę o powstrzymanie się od komentarzy w stylu: blachosmrody won z miasta - chodzi przecież o szukanie kompromisów: estetyki w zakresie parkowania, miejsca dla pieszych, zaspokojenia potrzeb związanych z posiadaniem samochodów).

    4/ Parkowanie równoległe ma kilka mankamentów. Znaczna część kierowców sobie z nim nie radzi. Mówimy o faktach, których pomijać nie można tak samo jak kwitować tekstami, żeby się nauczyli. Jasne. Tyle że rzeczywistość jest taka a nie inna.

    5/ Do parkowania równoległego trzeba minąć miejsce bo łatwiej wjeżdża się tyłem (to już czysta matematyka). Niecierpliwość ludzka powoduje jednak, że trudno cofnąć bo jakiś śpieszący się oszołom nie domyślił się, że chcesz zaparkować i musisz cofnąć. Stoi już przy Twoim zderzaku!

    6/ Manewry z parkowaniem równoległym zajmują niektórym trochę czasu co spowalnia ruch lub go wręcz tamuje.

    7/ I tak znajdują się tacy, którzy wjadą przodem po skosie. Efekt, auto i tak wystaje a dodatkowo utrudnia wyjazd temu z tyłu, który zaparkował prawidłowo.

    8/ Dłuższe czas parkowania przy parkowaniu równoległym to też więcej spalin. Dodatkowe minus dla lokatorów mających okna swych mieszkań w pobliżu.

    Poddaje to merytorycznej rozwadze. Proszę też uwzględnić, że te wszystkie manewry parkowania odbywają się w różnych warunkach pogodowych.

    • 30 7

    • a po co (10)

      wjezdzac do centrum miasta samochodem?

      bo nie rozumiem.
      Serio - po co?

      • 3 7

      • Czasami jest taka potrzeba ... (6)

        W centrum miasta znajduje się sporo instytucji do których trzeba dotrzeć: Urząd Skarbowy, ZUS, Sąd Rejonowy, Szpital, punkty świadczenia wielu usług... Czy nie można piechotą albo komunikacją miejską? A no czasami nie można... Nie każdy ma na to czas. Poza tym, nie każdy ma ze sobą mały plecaczek, z którym można sobie swobodnie pobiegać ... Wyobraź sobie, że niektórzy mają ze sobą cięższe rzeczy i nie jest wygodnie z tym chadzać po mieście. Jeżeli centrum miałoby charakter stricte turystyczno - rekraacyjny to samochód nie byłby potrzebny. I tak powinno być. Ale niestety w centrum załatwia się też sporo spraw a czas często naprawdę nagli... A do zwolenników komunikacji miejskiej serdeczny APEL: Dezodorant nie zastępuje prysznicu!!!

        • 9 1

        • racja (3)

          ja bez fortepianu do urzędu miasta się nie ruszam.

          Tylko po co mi ten fortepian....

          • 2 8

          • Ależ Ty mało życiowy ... (2)

            Fortepian ... Jasne. Ale dokumenty, zakupy ... Są tacy którzy mają ręce zajęte... Trzeba tyle wyobraźni żeby to zrozumieć???

            • 8 1

            • Weronika, kocham Cię! (1)

              • 2 1

              • Ja ciebie nie!

                • 1 1

        • Weroniku droga (1)

          Spróbuj jednakże zrozumieć, że samochód nie chroni przed przepoceniem - nie każdy ma klimę.

          Ale poważnie: spróbuj zrozumieć, że im więcej ludzi zrezygnuje z poruszania się samochodem po mieście, tym łatwiej Tobie będzie załatwić te wszystkie sprawy, o których piszesz. Zauważ jednakże, że substytutem przejazdów samochodem nie jest jedynie komunikacja miejska (często klimatyzowana), ale i inne sposoby poruszania się po mieście: ruch pieszy i swobodna jazda rowerem (do niej potrzeba dużo mniej energii niż do chodzenia pieszo) zapewnia naturalną klimatyzację - zwłaszcza w Gdyni - najbardziej wietrznym mieście kraju.

          • 0 4

          • Rowerem, z zakupami

            w garsonce ...

            • 0 0

      • brak ci kolku wyobrazni (2)

        takie glaby jak ty zawsze byly wrogami postepu. Po co kolo, toz mozna chodzic piechota. Po co komputer, mozna liczyc na liczydle.... itp. itd.

        • 6 3

        • Brawo!

          Teraz jest tendencja do uwsteczniania się. Samochód wróg nr 1. Trzeba zrobić więcej miejsca, aby łatwiej było łapać pokemony ...

          • 5 2

        • motofobia wobez innych samochodów i kierowców występuje często wśród uzależnionych

          mentalnie i fizycznie od jeżdżenia samochodem.

          Najlepsze lekarstwo: codzienny kilkuminutowy rześki spacer lub przejażdżka rowerem po parku.

          • 0 0

  • Szczurek - do dymisji! (1)

    • 11 4

    • ruski trol w akcji

      • 0 0

  • (3)

    Mam wrażenie, że miasto dla turystów i rowerzystów walczy z kierowcami. Coś mi mówi , że czas wymeldować się i przerejstrować auto i przestać płacić podatki w Gdyni. Placimy podatki drogowe w paliwie i inne podatki, opłaty za parkowanie, a Gdynia parkingów nie buduje, w drogi nie inwestuje i jeszcze zwalcza kierowców. Zaznaczam, że jeżdżę autem bo dziecko trzeba zawieżć do szkoły, gdzie indziej dojechać do pracy, a po pracy na zakupy i na dojazdy tracę łącznie dziennie ok 1 godz. Tą samą trasę zkm traciłbym 2 godz ( próbowałem) dziennie - Zjechać do centrum 25- 30 minut, przesiąść się by zawieżć dziecko do szkoły lub na piechotkę 20minut, a potem dojechać do pracy lub na piechotkę kolejne 20minut. Na koniec dnia odwrotnie + zakupy. Dodam, że aktywnie jeżdżę też rowerem , ale rowerem byłoby jeszcze dłużej i trudniej, więc rower tylko rekreacyjnie.
    pozdrawiam

    • 15 3

    • "trzeba" zawiezc? biedaku, to miasto nie dla ciebie

      to nie wies podkartuska, ze wszedzie daleko i furmanka trzeba jechac. PO to ludzie miasta budowali, zeby miec blisko wszedzie

      • 1 5

    • gdzie to Twoje dziecko ma szkołę

      że musisz "wozić"? Podstawówka powinna być rzut beretem. Do gimnazjum i średniej dziecko może spokojnie jeździć samo. Jeśli nie, to coś robisz nie tak.

      • 2 0

    • miasto próbuje uregulować korzystanie z samochodów

      największymi wrogami samochodów w mieście są inne samochody.

      Opłaty za parkowanie to nie podatek, ale element systemu zarządzania popytem na parkowanie: gdyby go nie było, traciłbyś czas i paliwo na szukanie miejsca do zaparkowania, nie mówiąc o tym, że miasto byłoby zmuszane do budowy przewymiarowanej infrastruktury drogowej - w dni wolne od pracy duża część powierzchni miasta miałaby charakter asfaltowej pustyni (wystarczy obejrzeć google maps miast amerykańskich, które zamieniły się w plątaninę pseudobezkolizyjnych rozwiązań drogowych) Nie sądzę, byś uznał taką wizję przyszłości Gdyni za pożądaną.

      • 0 0

  • gdynia wioska rybacka (1)

    • 2 4

    • kradziej ników

      • 0 0

  • Parkowanie

    A jak będzie zimą kiedy oznakowanie poziome będzie niewidoczne Panie Szczurku czy będą mandaty

    • 5 1

  • Taka refleksja ... (1)

    Oceniamy sytuację sugerując się aktualną porą roku. Można sporo spacerować bo jest ciepło i przyjemnie. Pewne rozwiązania funkcjonować będą cały rok. Jeżeli pozbędziemy się samochodów ze śródmieścia to po tyłku dostaną lokalni przedsiębiorcy. W konsekwencji mniej kasy wpłynie do budżetu. Pamiętajcie że Gdynia to Gdańsk, który w zakresie turystyki żyje w przeważającej części z Niemców... W zimę w Gdyni w centrum będzie nostalgia. Mieszkańcy okolicznych bloków, którzy i tak na zakupy pojadą do Lidla i Biedronki. Okolica po sezonie obumrze.

    • 11 2

    • dlatego trzeba wzorem miast niemieckich konsekwetnie stopniowo wyłączać kolejne ulice

      z parkowania i jeżdżenia samochodami. Obroty w sklepach położonych przy takich ulicach śródmieścia zawsze rosły (są na ten temat badania).

      Wystarczy obejrzeć film na temat przekształcenia ulicy 6 sierpnia w Łodzi lub przeczytać tekst o skutkach przebudowy ulicy Stągiewnej w Gdańsku.

      W zimie na takich ulicach w Niemczech (w Gdańsku i Kopenhadze także) znakomicie funkcjonują jarmarki bożonarodzeniowe

      • 1 3

  • kiedy zlikwiduja ten nieszczesne betonowe k*tasy na swietojanskiej?

    idiote, ktory je zaprojektowal powinni na takiego jednego widowiskowo nadziac. te k*tasy to przyklad rowzwiazania kompletnie niefunkcjonalnego, kierowca parkujac auto tych k*tasow nie widzi, kolejna sprawa otwierajac drzwi tez mozna walnac w te k*tasy.... w ramach protestu, ktos powinien pomalowac je na rozowo

    • 11 5

  • kolejny dowod na to, ze Gdynia rzadza idioci (2)

    jak wyglada parkowanie rownolegle w praktyce mozna przekonac sie na Swietojanskiej. Codziennie pelno tam nieprawidlowo zaparkowanych samochodow - czesciowo wystajacych na ulice, przestrzen parkingowa nie jest tez optymalnie wykorzystana. Ale gryzon glupi jest i nie potrafi sie uczyc na bledach tylko konsekwentnie chce je powielac...... Deratyzator!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    • 14 5

    • na to potrzebne jest konsekwetne działanie straży miejskiej lub firm laweciarskich.

      Miasto na tak parkujących łosiach może nieźle zarobić.

      Najważniejsze, by wybierając się do centrum miasta staranniej zastanowić się nad wyborem środka transportu. To załatwi sprawę w bardzo wielu przypadkach.

      • 3 2

    • o, ruski trol się zagotował

      no i dobrze, może go w końcu krew zaleje

      • 0 0

  • a mnie stolec obchodza turysci

    Ja tu mieszkam a jadąc do centrum musze objezdzac kilka razy zeby nawet do skarbowki jakos dojechac czy do zusu bo nie ma gdzie sie postawic na te kilka minut, nie mowiac juz o jakichkolwiek zakupach na swietojanskiej, czy wladka 4. Nawet jadąc do klienta na polska nie mam gdzie sie postawic bo szlabany wszędzie

    • 14 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane