W Gdyni powstanie Muzeum Emigracji. Kiedy? Prawdopodobnie już za trzy lata. W czwartek odsłonięto tablicę, informującą, że jego siedziba znajdzie się w budynku Dworca Morskiego.
w ciągu najbliższych trzech lat. Wiele zależy jednak od liczby zgromadzonych eksponatów. Urzędnicy z Gdyni nie ukrywają, że liczą na pomoc osób, które pamiątki z tamtego okresu posiadają i zechcą je przekazać. 
2010-06-25 07:39
A czy dworzec morski nie miał wkońcu być dworcem morskim?? tyle promów, wycieczkowców przypływa do gdyni.. a my ich jakimś muzeum będziemy witać.. myślałam, że gdyńscy włodarze mają ciekawsze plany na zagospodarowanie tego miejsca.. a nie muzeum z cylku X.. nie wiadomo po co i na co.. bezsensu
2010-06-25 07:51
Co się dzieje z tym chorym krajem, politycy tworzą w tym biednym kraju tylko muzea już dawno nie słyszałem o otwarciu jakiejś fabryki która by podnosiła nasze PKB.Chorzy psychicznie przywódcy narodu -muzea i muzea a kto to utrzyma-fabryki otwierać gamonie jedne.
2010-06-25 11:12
utrzymujacych sie z glownie z turystyki
mechanizacje panstwowa juz mielismy, ale to bylo w ubieglym stuleciu. czasy sie zmieniaja, obrot gotowki zmienia kanaly.
"Sorry Gienia, swiat sie zmienia!"
2010-06-25 12:07
to może jeszcze jeden kościółek byś chciał.
Oszołomie
2010-06-25 08:06
zobaczymy, czy władze miasta będą podatne lobbing wiadomego środowiska.
2010-06-25 08:32
Jaką wiedzę można będzie wynieść z takiego muzeum ?
Jeżeli taka inwestycja przyniesie zyski to tak, ale popatrzmy realnie kto to będzie zwiedzał. Nie można ciągle liczyć na wycieczki szkolne, a nawet jeżeli, to nie sfinansują one takiej inwestycji.
Pomysłodawcy - na emigrację !!!
2010-06-25 08:43
muzeum pudelków spacerujących skwerkiem w latach trzydziestych....
2010-06-25 09:03
a może tak muzeum o tych co po 1945 roku przyjechali do Gdyni, traktowali ją jako miasto poniemieckie, szabrowali, kradli co popadło, zajmowali domy, mieszkania,załatwiali akty własności itd itd
Trochę byśmy się dowiedzieli o prawdziwej historii Gdyni, a prawowoci właściciele kaszubskiej Gdyni do tej pory nie moga odzyskać od Pana Szczurka swoich własności!
2010-06-25 09:08
za wyrazy sympatii.
Choc piwa nie pije, ale jest to ladny gest z Twojej strony.
Bilet w takim razie jeszcze zachowam, ale piwnice, ku uciesze dyrekcji nowego muzeum w budowie, z czegos oczyszcze.
Badie ladny eksponat:
Buty w ktorych Rumun opuscil Polske...
Zeby tylko nie staly sie one relikwia dla tych, ktorzy chcieliby zeby wszyscy Rumuni opuscili kraj nad wisla.
2010-06-25 09:11
powinno otworzyć mini mizeum emigrantów. Na nich najwięcej zarabiają. I byłby to symbol "tych czasów".
2010-06-25 09:33
Takie muzeum to integrowanie i umacnianie naszych narodowych korzeni. Choć od naszych pradziejów, emigracje i migracje zawsze istniały wystarczy prześledzić zakrojone na ogromną skale poprzez badania DNA i próby odpowiedzi jak migrował i ewaluował człowiek?
Każdy z nas ma prawo do szczęścia, a obowiązek wobec innych. I dobrze się stało, że prezydent Szczurek wpadł na genialny a zarazem tak potrzebny i dotychczas niezagospodarowany obszar naszego życia. Bo o wiemy, że o szczęściu decydują także nasze stany psychiczne.
Sam symboliczny adres ul.Polska 1, Gdynia to też ma największe znaczenie. Pomysł chyba wart polskiego NOBLA, bo to już nie tylko ścieżki historyczne, czy nasi rodacy za granica szukający swoich korzeni? To także pokazanie setką tysięcy turystów przypływających do Gdyni wycieczkowcami nasz wkład w budowaniu wielu światowych gospodarek i cywilizacji. Wieka szkoda, że Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego zamiast być sternikiem duchowym napełnionej już łodzi nawet nie przysłało skromnej delegacji o deklaracji współpracy czy wspomaganiu nie wspomnę. Szkoda, że kolejny raz zawiodłem się na rządzącym PO, choć i PiS w tym temacie nic nie zrobił. A przecież "muzeum korzeni" jest nam jak najbardziej potrzebne, nawet pokazanie w nim jak wyglądał nasz ostatni flagowy Stefan Batory. Aby naszym dzieciom i młodzieży nie wciskano bzdur takich jak często słyszę od politycznych historyków i dziennikarzy. Tak aby każdy młody człowiek wiedział dlaczego wyjechali i jaka była/jest różnica między dzisiejszym wyjazdem do pracy i to, że w większości to nie była ich własna wola.
To muzeum pozwoli też trochę ucywilizować amerykańską polonie zwłaszcza tą w Chicago, która daleko odbiega od rzeczywistości. I zazwyczaj nowa emigracji czy ludzie tam wyjeżdżający w odwiedziny czy turystycznie nie chce z nimi mieć nic wspólnego.
Jeszcze raz gratuluje Prezesowi Portu i Prezydentowi za wspaniałą inicjatywę, mam nadzieje, że będzie ona rozkwitała na naszych oczach.
2010-06-25 09:49
żebyś mógł codziennie przyjść i pomodlić się na kolanach przed obrazem naszego "Słońca".
2010-06-25 10:41
bo tylko dzięki jemu istnieje NASZE ŻYCIE!!!!
A samo przywołanie przeze mnie wiersza, który każdemu jest znany i oddaje prawdziwego ducha emigracji było tu jak najbardziej wskazane. Osobiście nie traktuje emigracji jako tradycji hymnicznej a już na pewno nie w relacji Bóg - człowiek. Tylko muszę wziąć pod uwagę jaka była ta emigracja z jakich osób się wywodziła? Ich wierzeń, ich fobii, ..... pokorny, wielbiących i sławiących potężnego i wspaniałego Boga. Dlatego budowano mu tam wielkie świątynie - co obserwujemy także na naszej ziemi w kraju, zamiast np. zakłady pracy. W przywołanym przeze mnie wierszu bohaterem monologu jest człowiek, a Bóg występuje tu tylko po to, by podmiot liryczny mógł Mu powiedzieć, że nie zgadza się z porządkiem świata i własnym losem. Tłem wiersza jest realna podróż morska - napisany został przed Aleksandrią o zachodzie słońca. Piękno zjawiska nieziemskiego, które możesz oglądać też z gdyńskiej plaży:))
A przedmiotem pochwały jest porządek wszechrzeczy, a żeby trafiał bardziej ma charakter modlitewny. Ja nie muszę padać przed nikim na kolana, a uśmiechać czasami a i owszem (i to coraz częściej) do siebie. M.in. przez takich jak Ty kolego:)) Jeśli już wybieram obiekt to wolę patrzeć na piękny świat, godny podziwu, taki abym nie doznawał smutku. I jestem przeciw "usmutnianiem" naszych dzieci poprzez wieszanie im w szkołach krzyży. Bo jeśli istnieje DOBRY Bóg to na pewno nie chciałby, aby swoją radość zamieniać w smutek i okazywać go przed Bogiem. Mogę zrozumieć smutek z powodu, że nigdy nie będzie ktoś mógł powrócić do ojczyzny. Banita, pielgrzym, wygnaniec, bezdomny człowiek,.... Widzisz normalny człowiek ma też głębokie poczucie przemijania czasu, życia tu i teraz. Świadomość kształtuje nasz byt dlatego są ludzie stronniczy i bezstronni.
Bezstronny może pozwolić sobie na ekstrawagancje, rozkosz niemodlenia nie klękania przed nikim na kolana, chyba że będzie chciał uzyskać najwyższe olśnienie tzw. SATORI:))
Ale bezstronność to też ważenie zasług innych ile wnoszą faktycznego wkładu w rozwój, kulturę,.... tak abyśmy mogli żyć ze wszech miar godnie i mogli się tą godnością podzielić z innymi.
2010-06-25 12:11
co ma piernik do wiatraka?
W innych portach pobudowali takie muzea i co?
Na zwiedzających nie narzekają, a i kawę można wypić przy ciekawej wizualizacji i czegoś się ciekawego dowiedzieć o naszych emigrantach
2010-06-25 09:33
czy też muzeum nieudolności rządów III RP? To, że ludzie muszą szukać życia za granicą jest hańbą dla władzy danego państwa.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
