Przemyt czterech milionów sztuk papierosów udaremnili w piątek w porcie w Gdyni pomorscy celnicy. Towar miał trafić na rynek brytyjski.
- Nielegalny towar przypłynął z Chin. Kartony z papierosami były ukryte w kontenerze za specjalną zastawką z mebli, za kanapą i fotelami - mówi
Marcin Daczko z zespołu prasowego Izby Celnej w Gdyni.
Kwota, którą w wyniku przemytu mógł stracić skarb państwa to mniej więcej 1,2 mln złotych.
Cała partia zatrzymanych papierosów marki "Lambert & Butler" trafi do zniszczenia.
Od stycznia do listopada tego roku pomorscy celnicy udaremnili przemyt prawie 23 milionów papierosów o wartości blisko 5 milionów 800 tysięcy złotych.
Z kolei 82 butelki wysokogatunkowych alkoholi bez akcyzy oraz 32 flakony podróbek perfum znanych marek to efekt środowych działań gdyńskich funkcjonariuszy zajmujących się przestępczością gospodarczą.
Towar znaleziono w mieszkaniu 51-letniego Zygmunta D. w Gdyni Witominie. Porozkładany był jak w sklepie - na półkach i stole. Potencjalny klient miał łatwy dostęp do oglądanych przedmiotów.
Ich wartość policjanci oszacowali na około 20 tys. zł.
Jak się okazało mężczyzna już w przeszłości zajmował się podobnym procederem.
Ostatecznie o zarzutach jakie zostaną postawione gdynianinowi zadecydują śledczy, po ekspertyzach sporządzonych przez biegłych. Mężczyźnie grozić może do 5 lat pozbawienia wolności.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
