Kilka miesięcy po renowacji zdewastowano stojącą na gdyńskim bulwarze replikę rzeźby "Powrót do domu", czyli daru mieszkańców Seattle dla Gdyni.
pojawi się dodatkowe "oświetlenie punktowe".
2011-08-03 15:03
...ciekawe czy w Seattle kradną dar od Gdyni. Założę się, że nie. Wstyd.
2011-08-03 15:04
Dlaczego mnie to nie dziwi. Monitoring jak zwykle nie działa.
2011-08-03 15:05
a ja proponuje znaleźć złodzieja i odrąbać łapę!
2011-08-03 18:00
za obiema rączkami + nóżki !!
2011-08-03 15:09
.......
2011-08-03 23:46
2011-08-03 15:14
taka jakość i trwałość prezentów ... i nie ma co żałować takich dziwolągów. To może jakis odważny młodzieniec dokonał tego czynu, a nie złodziej i zasługuje na pochwałę. Niech miniaturki stoja sobie bezpiecznie w urzędach, a nie szpecą widoku... na bulwarze.
2011-08-03 15:19
2011-08-03 15:20
Przeszukać trzeba wszystkie złomowce, jak ktoś już napisał, taka pamiątka za duża do domu więc będą chcieli ją opchnąć. A wtenczas upieprzyć nie wandala a właściciela złomu!!!!! bo gdyby oni nie przyjmowali charakterystycznych elementów jak rzeźby, kratki odpływowe, szyny itp to nikt by ich nie kradł.
2011-08-03 15:46
Rzeźba co prawda nie nadaje się na sprzedaż, ale generalnie masz rację - gdyby nie było gdzie sprzedać, to by nikt nie kradł
2011-08-03 15:54
Winne są rynki finansowe, bo to one windują ceny surowców!
2011-08-03 15:23
co za chamstwo!!!!!!!!!!
2011-08-03 15:30
szkoda kasy na cos takiego
2011-08-03 15:48
to nie pojęte jak można iść chodnikiem czy bulwarem i coś zniszczyć. Kim są ci ludzie co tak robią?
2011-08-03 15:51
Morze nie szli ani chodnikiem ani bulwarem. Może przypłynęli łodzią.
2011-08-03 15:52
to znaczy "może"
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
