• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdynia zakazuje papierosów i piwa na plaży

Michał Sielski
11 lutego 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Jest zakaz, ale i tak palą na przystankach
Chcesz zapalić na plaży? Już niedługo w Trójmieście będzie to możliwe tylko w Sopocie. Chcesz zapalić na plaży? Już niedługo w Trójmieście będzie to możliwe tylko w Sopocie.

Zakaz palenia na plażach, przystankach i placach zabaw - gdyńscy radni nie czekają na wejście w życie ogólnopolskiej ustawy i chcą uchwalić własne prawo. Podobny zakaz obowiązuje już w Gdańsku. Najbardziej liberalny jest Sopot.



Czy wprowadzenie zakazu palenia na plażach i przystankach ma sens?

Zakaz palenia na plażach i przystankach w Gdańsku obowiązuje już od lata. Teraz, śladem większego sąsiada, idzie Gdynia. Za tydzień radni przegłosują projekt uchwały, zakazującej palenia na przystankach, plażach i placach zabaw. To pomysł opozycyjnej Platformy Obywatelskiej, ale samorządowe komisje strategii i gospodarki komunalnej już zaopiniowały go pozytywnie. Wątpliwości jednak pozostały.

- Niepokoje dotyczą egzekwowania zakazów. Nie chcemy bowiem uchwalać przepisów, których nikt nie będzie przestrzegał. Poza tym Ministerstwo Zdrowia pracuje właśnie nad ustawą, ograniczającą możliwość palenia w miejscach publicznych. To będzie prawo nadrzędne nad miejskimi uchwałami. Bez wątpienia jest to jednak paskudny nałóg, więc jestem za tym projektem, choć trzeba go jeszcze przedyskutować na obradach komisji zdrowia - mówi wiceprezydent Gdyni, bezskutecznie usiłująca rzucić palenie Ewa Łowkiel.

Twórcy projektu bronią swojego pomysłu. - Nowe prawo będzie miało walor również edukacyjny. Nie każde wykroczenie musi kończyć się mandatem, ale niepalący będą mogli choćby zwrócić palaczom uwagę, że nie chcą wdychać dymu, np. czekając na przystanku na autobus. Dziś są bezsilni - przekonuje lider PO w gdyńskiej radzie miasta, Tadeusz Szemiot.

W uchwale są jasno określone miejsca, w których nie będzie można palić. Na plażach i placach zabaw problemów nie ma, ale sformułowanie "przystanek" musi być jasno dookreślone. Za takie miejsce, które będzie musiało zostać specjalnie oznaczone, uważana będzie wydzielona wysepka autobusowa lub trolejbusowa, a w przypadku braku wydzielenia - obszar o długości 15 m od słupka przystankowego w obu kierunkach oraz o szerokości 10 m od krawężnika.

Na gdańskich i gdyńskich plażach nie można też spożywać alkoholu. Sopot jest bardziej liberalny. Jak dotąd zezwala na palenie, a nawet wypicie piwa, od godz. 9 do 18. Czy wszyscy palacze i miłośnicy mocniejszych trunków porzucą teraz plaże Gdańska i Gdyni na rzecz Sopotu?

Opinie (291) 7 zablokowanych

  • Zakazy nakazy pouczenia polecenia zalecenia

    A jak browarek smakuje na lonie natury razem z papieroskiem wiedza tylko prawdziwi smakosze

    • 12 0

  • ciemność-widzę ciemność !!!!!

    • 2 0

  • no to śietnie

    teraz straż miejska już nawet mandatów nie bedzie dawać,
    bo będzie zajeta sciganiem gowniarzy na dymku

    • 3 0

  • chce zobaczyć jak to będzie przestrzegane,
    juz widze ukryte patrole policji z lornetkami ;>

    a przestepcy dalej swoje

    • 3 0

  • Bzdura jakich mało (2)

    to może by zrobili popielniczki na plaży, i podzielili miejsca dla palących i nie palących, na przystankach i na chodniku, na placu zabaw wyznaczyć miejsc do palenia, a nie ograniczają miejsce i pod zarzutem mandatu straszyć i obarczać kosztem dla nie których papieros jest uspokojeniem dla nie których odprężeniem od rzeczywistości, a dla innych nawet czymś więcej. Każdy pełnoletni umie czytać na opakowaniu jest napisane to co jest ale wiemy ze powoduje raka i prowadzi do śmierci ale to jest nasze życie a nie innych.
    teraz nasuwa się pytanie gdzie jest wolność ? czy nie długo wszyscy będą przez to nie palić bzdura jakich mało. dzieci staną się palaczami biernymi jeszcze bardziej we własnym domu będzie można tylko palić, a nie na otwartym powietrzu rozumiem ze chodzi o ekologie i zanieczyszczenia ale o palenie papierosów to przesada . Pozdrowienia

    • 9 6

    • a czy jak na przystanku wyznaczysz strefę dla palących i niepalących, to tytoniowy dym będzie się też trzymał tej strefy? jak wiadomo istnieje coś takiego jak wiatr, który w chwilę przeniesie te piękne zapachy w strefę dla niepalących. no chyba, że wybudują wam jakieś szczelne, przezroczyste pudła...

      • 1 0

    • Wolność to masz w domu. Na tyle na ile

      stara Ci jej da. A wśród ludzi trzeba niestety przyjąć jakieś normy zachowania. Fakt że pierdzenie ludziom w twarz nie jest zabronione nie sprawia że ludzie to robią. Niestety pety każdy ćwol jara ile wlezie nie oglądając się na to czy obok są dzieci, chorzy, niepalący czy choćby ktoś kogo to wkurrr... Każdego wsioka kóry będzie koło mnie palił i olewał podstawowe zasady współżycia społecznego zmuszę do zeżarcia tego peta przy mnie. Tego też nie zabronili.

      • 0 0

  • POLSKA

    Moge zrozumieć zakaz palenia, ok. Ale zakaz wypicia zimnego piwka w upalny dzień na plaży , jest chore. ALE PRZYNAJMNIEJ PANOWIE ZE STRAZY MIEJSKIEJ BĘDĄ MIELI DODATKOWE ZAJĘCIE. BO ILE MOZNA JUZ LAT WYPISYWAĆ MANDATY ZA ZŁE PARKOWANIE I KARANIE STARSZYCH LUDZI DORABIAJACYCH DO NEDZNEJ POLSKIEJ EMERYTURY SPRZEDAJĄC PRZYKŁADOWO KOPEREK CZY KWIATY. BRAWO TO NAPEWNO PRZYCIĄGNIE TURYSTÓW DO TROJMIASTA.

    • 5 4

  • Lepiej by bylo wydzielic strefy gdzie (2)

    kulturalne wypicie piwa i zapalenie byloby legalne.

    Wiadomo przeciez, ze nie da sie egzekwowac tego przepisu na calej plazy.
    Po drugie dlaczego kulturalnym pijacym lub/i palacym zabrania sie tej przyjemnosci ze wzgledu na to, ze jest kilku burakow ktorzy nie respektuja innych.

    TEN ZAKAZ JEST ZLY.

    • 8 0

    • (1)

      Zabrania się dlatego, że to ty, pajacu, nie respektujesz innych. Co do piwa - owszem, zgadam się (choć niestety spora cześć piwkujących nie potrafi zabrać ze sobą puszki czy butelki, a najlepiej to jeszcze z butelki zedrzeć etykietę i ją wcisnąć w piach). Mimo wszystko, z tym nie ma aż takiego problemu, gdyż puszki i butelki utylizują zbieracze. Co do "strafy palenia" - jak to sobie geniuszu wyobrażasz, że będziecie na jednej części sobie smalić to gówno, a nam piękna nadmorska bryza przywieje cały syf (dym i popiół) pod nosy? Chyba, że chciałbyś latem siedzieć na plaży w zabudowanym inkubatorze razem z resztą ćpunów (najlepiej z recyrkulacją dymu). Można by się wędzić do upadłego!

      • 0 3

      • niepalacy

        sam jestes pajac.

        nie zaczyna sie dyskusji od inwektyw PROSTAKU. Won!

        • 2 0

  • Ech...

    Wystarczy pojechać na plaże np. Morza Czarnego (czy to Mamaia w Rumunii, czy plaże na Krymie) by zrozumieć co tracimy takimi zakazami: palenia, picia, dyskotek na plażach i barów. Przykład zawsze idzie z góry, począwszy od baronów rządzących, po samorządy lokalne - jak jeden mąż głupota, głupotę pogania.

    • 7 1

  • Drodzy palacze, to zróbmy tak

    na plaży można palić, ale za wrzucenie peta w piasek 5000pln kary.

    Co wy na to?

    • 12 1

  • kto pije i pali - ten nie ma robali..

    • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane