• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdynia: zniknęły pawilony, będzie skwer?

Patryk Szczerba
5 marca 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Ostatni pawilon zniknął w styczniu. Znajdowała się tam piekarnia. Ostatni pawilon zniknął w styczniu. Znajdowała się tam piekarnia.

W styczniu zniknął ostatni pawilon handlowy przy skrzyżowaniu ulic Władysława IV i Armii Krajowej zobacz na mapie Gdyni w Gdyni. Miasto musiało odzyskać teren sądownie, bo właściciele, mimo wypowiedzenia umów, nie chcieli go opuścić. Miejsce jest zarezerwowane na poszerzenie skrzyżowania, ale niewykluczone, że wcześniej zmieni się w miniskwer.



Przeszkadzają ci niewielkie pawilony handlowe na ulicach Trójmiasta?

Obiekty handlowe na skrzyżowaniu ulic Władysława IV i Armii Krajowej stały od kilkudziesięciu lat. Według sprzedawców, codziennie zakupy robiło tam około 700 osób. Nie zagroziły im zbudowane nieopodal centra handlowe Batory i Kwiatkowski. Kres działalności handlowej postanowiły położyć władze miasta. Dlaczego?

Skrzyżowanie ul. Władysława IV i Armii Krajowej wolne od zabudowy



W uchwalonym w 2011 roku planie miejscowym miejsce zostało oznaczone jako teren wolny od zabudowy, stanowiący ogólnie dostępną przestrzeń publiczną. Cały czas jednak pawilony w tym miejscu trwały, bo miasto obowiązywała umowa dzierżawy z właścicielami, którą jednak Gdynia mogła wypowiedzieć z trzymiesięcznym okresem. I w końcu urzędnicy postanowili z tego skorzystać.

Czytaj też: Pawilony muszą zniknąć z centrum Gdyni

W 2013 roku właściciele obiektów usłyszeli, że muszą opuścić teren. Próbowali przekonać władze miasta, że warto dać im szansę, proponując nowy wygląd obiektów, ale bezskutecznie. Miasto zaproponowało im lokale na hali targowej i ul. Portowej, ale właściciele obiektów takiej oferty nie przyjęli. Z kolei urzędnicy pozostawali nieugięci.

- Każda umowa ma swój kres. Decyzje prezydenta są jednoznaczne w tej kwestii i nic ich nie zmieni. Przestrzeń miejska ma być wolna od tego typu obiektów - przekonywali w 2013 roku gdyńscy urzędnicy.

Sąd Rejonowy w Gdyni wyznaczył termin wydania gruntów



Handlarze nie chcieli się poddać. Wysłali do prezydenta Wojciecha Szczurka pełne uszczypliwości życzenia świąteczne, w których prosili o refleksję nad decyzjami, poddając pod wątpliwość hasło: "Gdynia przyjazna przedsiębiorcom". Obiekty dalej stały, więc miasto wystąpiło na drogę sądową o wydanie przedmiotowych gruntów.

Czytaj więcej: Życzenia świąteczne dla prezydenta Gdyni od kupców

Postępowanie się zakończyło, a w ostatnich miesiącach zaczęły znikać kolejne obiekty.

Właściciele przekonywali, że codziennie zakupy w pawilonach robiło kilkaset osób. Właściciele przekonywali, że codziennie zakupy w pawilonach robiło kilkaset osób.
- Zgodnie z prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego w Gdyni, wyznaczone zostały właścicielom pawilonów handlowych terminy wydania gruntów gminie. Grunty przejmowane były przez gminę sukcesywnie. Ostatni z pawilonów usunięty został w styczniu. Teren nie został jeszcze odebrany przez gminę, trwają bowiem prace związane z usunięciem betonowego podestu, na którym zlokalizowany był pawilon - informuje Andrzej Ryński, naczelnik Wydziału Gospodarki Nieruchomościami i Geodezji.
Teren będzie więc wiosną wolny od zabudowy. Wtedy okaże się, co pojawi się w zamian w tym miejscu. Wśród pomysłów przewijały się ławki i dodatkowa zieleń, ale nic nie zostało jeszcze przesądzone. Jak usłyszeliśmy od urzędników, nie jest planowane przeniesie w to miejsce pomnika ks. Hilarego Jastaka.

Władysława IV i Armii Krajowej w Gdyni: będzie szersze skrzyżowanie?



Docelowo teren ma wciąż funkcjonować jako rezerwa pod poszerzenie skrzyżowania Władysława IV i Armii Krajowej. Przypomnijmy, że obok rusza inwestycja firmy Hossa. Po drugiej stronie ulicy zobacz na mapie Gdyni staną dwa budynki mieszkalne i jeden użyteczności publicznej wraz z miejskim placem.

Zobacz także: Hossa buduje nowe budynki i plac miejski w centrum Gdyni

To oznacza, że zmiany w infrastrukturze mogą okazać się niezbędne, ale na razie nikt niczego nie przesądza.

- Funkcja publiczna na gruncie, na którym zlokalizowane były pawilony, wynika zarówno z przeznaczenia go pod pas drogowy (poszerzony dla bezpieczeństwa i komfortu ruchu pieszych oraz rowerzystów), jak również z planowanych powiązań z otoczeniem. W omawianym rejonie plan przewidział podobne poszerzenia przestrzeni publicznej na każdym z narożników skrzyżowania - tłumaczy Andrzej Ryński.

Miejsca

Opinie (224) 5 zablokowanych

  • "... ale niewykluczone, że wcześniej zmieni się w miniskwer" (1)

    Tam jest idealne miejsce na postawienie pomnika jakiegoś księdza. Za mało mamy takich pomników w Gdyni.

    • 3 8

    • Puknij się w łeb czlowieku

      Gdynia wygląda jak śmietnik A ja będę wydawał kasę na pomniki bo nie ma nic ważniejszego do zrobienia. Imbecylem jestes.

      • 2 0

  • Haha decyzje prezydenta są idiotyczne (1)

    Wielki prezydent Gdyni wydał decyzję i po 5 latach została wyegzekwowana Wow. Ciekawi mnie kiedy wielki prezydent Gdyni uświadomi sobie że w ciągu jednego roku jednocześnie rozsypią się najważniejsze drogi miasta bo są w tragicznym stanie. Dziury na łatach a pobocze to śmietnik z chodnikiem z lat 60tych. Tak wygląda 90% drog w tej wielkiej wsi. Szczurek odejdz ze stanowiska bo ta Wieś umiera pod twoimi rządami. Żenada. Inwestowanie w skwerki w centrum, redlowie i Orłowie a reszta nieważna. Fontanny, pomniki, rzeźby i przechwalki a Gdynia wygląda jak slumsy. Spójrzcie na chylonie, grabowek, północną Gdynię. Czas tam zatrzymał się w latach 80tych. Nie mogę doczekać się wyborów i głosowania przeciw tym idiotycznym rządom.

    • 19 0

    • Dokładnie

      To miasto wygląda jak to coś co zostało po tym pawilonie... Jedna wielka ruina i wysypisko śmieci. Głosuję na kogokolwiek tylko nie Szczurka.

      • 1 0

  • Pawilony były bardzo pożyteczne a skwer w ich miejscu to absurd .... (2)

    Te pawilony były bardzo potrzebne - zwłaszcza starszym mieszkańcom okolicy a jest ich wielu - bardzo przyjazne swoim klientom w przeciwieństwie do kolejnych kompletnie zbędnych biurowców w miejsce dawnego skweru.
    Skwer w miejscu tych pawilonów to absurd - równie dobrze mogli by go urządzić pasie oddzielającym jezdnie ul. Władysława IV - mniej więcej ten sam komfort odpoczynku.

    • 14 3

    • Moze i dla ciebie samego wygodne ale niegustowne i balaganiarskie. (1)

      Pomysl nad tym.

      • 0 3

      • A Ty pomyśl czy może nie czas ustawić się w kolejce po mózg.

        • 0 0

  • Miasto musiało odzyskać teren sądownie,

    bo właściciele, mimo wypowiedzenia umów, nie chcieli go opuścić. Jestem przekonany ze gdyby sprawa oparla sie o rozstrzygniecie w Unii to właściciele siedzieli by tam do tej pory. Wiec co jest lepsze? Miec wlasne sadownictwo czy o byle co skarzyc sie mw Unii i miec wieczny balagan w kraju? Bo to jest to czego Unia chce od Polski. Aby tylko Polska nie byla zbyt wolna....

    • 2 6

  • Kupię to miejsce

    Jestem chętny na to miejsce, już mam wysoki pomysł na działeczkę !

    • 3 1

  • Szczuras won z Gdyni! (2)

    • 14 3

    • i to szybko (1)

      • 3 1

      • Biegusiem!

        • 1 1

  • Jak to były pawilony to ja jestem matką Teresa dwie budy czy trzy haha

    • 1 7

  • Zniszczyć drobnych handlarzy

    I tak ostało sie niewiele kiosków, ale miasto uparło sie aby wszystkich zniszczyć, jakby na zamówienie sieciówek. Przecież wiadomo, że w hndlu liczy sie lokalizacja

    • 10 0

  • Kiosk

    Dziwne, po drugiej stronie stoi tak obskurny kiosk, miasto tego nie widzi?

    • 4 0

  • Czyli komuna wiecznie żywa. Zamiast dać uczciwie zarabiać przedsiębiorcy lepiej się go pozbyć. Sam wiele razy kupowałem w tych sklepikach jak tylko autobus mi zwiał. I co teraz? Na ławeczce posiedzę? A może będę podziwiać kolejną developerkę?

    • 10 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane