• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdynianie chcą automatów biletowych

Patryk Szczerba
15 stycznia 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Czytelnik: Gdynio, zainwestuj wreszcie w biletomaty
Automaty biletowe zdaniem przedstawicieli ZKM nie są w Gdyni niezbędne. Automaty biletowe zdaniem przedstawicieli ZKM nie są w Gdyni niezbędne.

Coraz więcej pasażerów gdyńskiej komunikacji chce, by na przystankach, wzorem Gdańska, stanęły automaty biletowe. W Zarządzie Komunikacji Miejskiej przekonują jednak, że obecna metoda dystrybucji jest wystarczająca.



W Gdańsku automaty z biletami na przystankach pojawiły się w czerwcu 2011 roku. Choć jak każde urządzenie wymagają napraw i konserwacji, a usterek nie brakuje, zdobyły uznanie pasażerów. Można w nich kupić nie tylko bilety jednorazowe, ale także doładować karty miejskie. Można płacić zarówno gotówką - bilonem i banknotami - jak i kartami płatniczymi.

- Transakcje w automatach to mniej zakupów biletów u kierowców i motorniczych, zatem sprawniejsza i płynniejsza jazda wszystkich pojazdów - tak uzasadniała decyzję o ich wprowadzeniu Alicja Kraska, zastępca dyrektora ds. handlowych z ZTM Gdańsk.

Podobne argumenty prezentują pasażerowie z Gdyni, dodając, że utrudnieniem dla podróżujących jest również oferowanie w pojazdach wyłącznie karnetów zamiast jednorazowych biletów.

- Dlaczego ZKM nie chce postawić automatów biletowych i ułatwić życia pasażerom? Czyżby chodziło o kierowców, którzy sprzedając karnety zamiast biletów, mają dodatkowy zarobek? - pyta w liście do redakcji pan Wojciech.

Gdzie zwykle kupujesz bilety komunikacji miejskiej?

Przedstawiciele przewoźnika odpierają zarzuty tłumacząc, że skargi na obecny system sprzedaży biletów bezpośrednio do firmy nie trafiają. Co więcej, sprzedawane przez kierowców karnety stanowią ponad połowę wszystkich dystrybuowanych biletów w Gdyni.

Czytaj też: Nowy rozkład ZKM. Mniej autobusów w weekendy

- Uznajemy, że taki system się sprawdza i nie chcemy go zmieniać. Kierowcy, otrzymując prowizję od sprzedawanych karnetów muszą wykazać się uprzejmością i dobrymi manierami. Tworzy się dzięki temu więź z pasażerami, którzy mogą zawsze wejść chociażby przednimi drzwiami. Karnety łatwiej sprzedać niż jednorazowe bilety, które nie mają zaokrąglonych cen. Kierujący przekonują, że dzięki temu są mniejsze opóźnienia. - tłumaczy Marcin Gromadzki, rzecznik prasowy ZKM Gdynia.

O tym, że nie ma automatów biletowych zdecydowała jednak przede wszystkim ekonomia. ZKM chciał od firm montażu urządzeń tylko w przypadku, gdyby prowizja dla nich nie była wyższa niż w tradycyjnym modelu sprzedaży. Nikt do tej pory nie złożył takiej propozycji.

- Niewykluczone, że niebawem za bilet będzie można zapłacić w autobusie lub na przystanku kartą zbliżeniową. To kolejny powód takich decyzji. Cała operacja montażu urządzeń zajęłaby nam pewnie dwa lata. To przy obecnym postępie technologicznym bardzo długi okres - dodaje Gromadzki.

Miejsca

Opinie (214) 1 zablokowana

  • ANKIETA!

    Kupuję przez internet! - Brakuje takiej odpowiedzi!

    • 2 2

  • bez sensu te automaty..

    Lepiej wydać tą kasę na możliwość płacenia komórką, zbliżeniowo za przejaz etc. automaty biletowe to już przeżytek -> powinniśmy ominąć ten etap

    • 2 2

  • Ale tytuł

    Gdynianie chcą automatów biletowych. Wszyscy? Większość? Były jakieś badania?

    • 0 0

  • Dlaczego R nie zatrzymuje się w połowie Władysława IV???

    • 0 1

  • autor mija sie z prawda

    jestem gdynianinem inie chce automatow zadnych wiec skad autor wie ze gdynianie chca???czesto sie zdarza ze powoluje sie na wieksza grupe ludzi a to nie prawda

    • 0 0

  • Czyżby chodziło o kierowców, którzy sprzedając karnety zamiast biletów, mają dodatkowy zarobek? (1)

    ''Uznajemy, że taki system się sprawdza i nie chcemy go zmieniać. Kierowcy, otrzymując prowizję od sprzedawanych karnetów muszą wykazać się uprzejmością i dobrymi manierami. Karnety łatwiej sprzedać niż jednorazowe bilety, które nie mają zaokrąglonych cen.'' Wszystko jasne, dzialania typowe dla monopolisty. wszystko pod siebie, ale nic dla klienta. Nie raz, a wielokrotnie kierowca nie mial takiego karnetu jaki potrzebowalem (mianowicie jednorazowego na linie normalne). ZATEM bylem zmuszany do zakupu drozszego. Nakaz zakupu calego karnetu, to typowe dzialanie dawno minionego ustroju politycznego. HALLO mamy demokracje. Automaty to swietne rozwiazanie, a jesli beda jeszcze w srodkach transportu to dopiero docenicie ich wartosc. Nie bedziemy marznac w kolejce przy automacie na dworzu patrzac jak odjezdza nasza taksowka. Temat uprzejmosci pozostawiam bez komentarza bo kazdy ma prawo miec gorszy dzien...byle nie codziennie.

    • 0 0

    • Poprawka

      Mialem na mysli bilet jednogodzinny na linie zwykle.

      • 0 0

  • zkm okrada ludzi nie sprzedaje biletów na krótki przejazd ja za 1 przystanek muszę zapłacić tak jak do końca linii to złodziejski absurd

    • 0 0

  • automaty? a ile one będą nas kosztować?

    a ich remonty i naprawy uszkodzeń, bo wandale z pewnością je zniszczą. Bilety powinny być dostępne w kioskach i w biurach ZKM, ale jeśli ktoś kupuje więcej (np. bloczek), to 10-20% rabatu. Ponadto jeśli taryfa się zmieni, to bilety nadal powinny być ważne bez dopłaty (jak znaczki A i B ongiś)

    • 1 0

  • dla turystów powinny być bilety

    sprzedawane przez kierowcę na sztuki, ale o 20 gr droższe. Po co mu kilka biletów, skoro jedzie z hotelu na dworzec?

    • 1 0

  • Nie dla PSA kiełbasa

    NIE DLA PSA KIEŁBASA

    • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane