• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdynianie sami zmieniają swoje miasto

Michał Sielski
9 czerwca 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
Radni z Oksywia wolą oglądać kwiaty niż parkujące na trawnikach samochody. Dlatego w swojej dzielnicy postawią podobne klomby. Radni z Oksywia wolą oglądać kwiaty niż parkujące na trawnikach samochody. Dlatego w swojej dzielnicy postawią podobne klomby.

Wyposażenie strzelnicy, postawienie klombów z kwiatami w miejscach, na których nielegalnie parkowały samochody czy opłacenie streetworkerów, którzy spróbują pokazać młodzieży blaski aktywnego i uczciwego życia - to tylko niektóre pomysły gdyńskich Rad Dzielnic.



Rady działają w każdej gdyńskiej dzielnicy. Oprócz stałych środków w wysokości 6,80 zł na mieszkańca, rady mogą też ubiegać się o dodatkowe pieniądze na konkretne projekty. I kilkanaście z nich dostanie właśnie od ponad 2 tys. zł do nawet 50 tys. zł na realizację swoich wizji.

Właśnie przyznano nagrody w dwóch konkursach: "Gdynia po godzinach" i "Bezpieczna Dzielnica". Jury wysoko oceniła większość wniosków, które są coraz ciekawsze.

- Niektóre wręcz idealnie wpisują się w założenia dotyczące Rad Dzielnic. Jak choćby projekt z Oksywia, w ramach którego na trawniku, regularnie rozjeżdżanym przez samochody, staną klomby z kwiatami. I za jednym zamachem uzyskamy podwójny efekt: kierowcy nie będą parkować nielegalnie, a wokół będzie piękniej - mówi przewodniczący komisji oceniającej wnioski, wiceprezydent Michał Guć.

Docenione zostały też pomysły radnych z innych dzielnic. Co ciekawe - dotyczą niemal wszystkich sfer osiedlowego życia. Mały Kack, Karwiny, Redłowo i Orłowo otrzymały największą kwotę - 50 tys. zł - na kontynuację dzielnicowych rozgrywek piłkarskich. Na Działkach Leśnych pojawi się nowe wyposażenie strzelnicy, a w redłowskim lesie ścieżka zdrowia z przyrządami do ćwiczeń.

- Bardzo wysoko oceniony został również projekt młodych ludzi z Dąbrowy. Pojawią się tam streetworkerzy, którzy wyjdą na ulice do trudnej młodzieży, pogadają z tymi ludźmi i wspólnie wymyślą ciekawsze zajęcia niż stanie pod klatkami czy picie piwa - dodaje Michał Guć.

Wsparcie finansowe otrzyma również Witomino-Radiostacja, gdzie w zaniedbanej i porośniętej krzakami niecce pomiędzy blokami i lasem powstanie profesjonalny tor do ćwiczeń ewolucji na rowerach. Pełną listę nagrodzonych można zobaczyć tutaj.

Opinie (115) 1 zablokowana

  • w Gdyni 6,8 zł na mieszkańca dla rad dzielnic w Gdańsku .... 2,3 zł

    no comment

    • 5 1

  • Skandal (5)

    No szkoda, jeszcze zabrońcie na skwer wjeżdżać. Człowiek chce sie z lasencją pokazać w łikend na skwerku a tu co, klomby jakieś? Co to ma być

    • 3 12

    • pojedź na skwer do GKA

      • 3 0

    • Rozumiem, że to ironia (1)

      I popieram :) Proponuję dla chłopaków z rejestracją GWE załatwić wjazd na plażę miejską. Lans po skwerze golfem II i kółeczko wokół słupa już powoli przestaje na różowe laski działać.

      Do tego na końcu skweru proponuję zamontować lusterka dla tych lasek i stoliki na piwko dla chłopaków, bo biedaczki muszą sobie sami półki na samochodach montować na tylnych klapach, żeby gdzieś puszkę postawić. No i jakieś nagłośnienie postawić, chłopaki co prawda mają czym grać, ale potem muszą na pych zapalać, bo akumulator pada.

      • 4 0

      • laski maja w dupie wasze samochody one czekaja na wiecej durniemdjkeyhu

        • 0 0

    • z lasencja to do lasu jak ci nie pasuja klomby dfh

      • 1 0

    • klomby jaszczomby

      pedryle

      • 1 1

  • HAHA dobre :) (3)

    To tak, jak spotkałem kolegę ze szkoły, który całe życie spędził w Polsce, a ostatnie 4 lata w Londynie. Wrócił, i mówi z angielskim akcentem :)

    Jak się zatnie, to mówi "am, am", używa też: "idę do company" i inne bzdety. Śmiać się człowiekowi chce. Też siedziałem na wyspach, i żal mi ludzi, którzy nadrabiają ten sposób własne kompleksy.

    • 10 4

    • kompleksy,kompleksy....

      am,am,am??????

      • 1 0

    • a skąd wiesz, że to akurat i koniecznie kompleks w tym przypadku?

      coś jakaś stereotypizacja myślenia u Ciebie widzę panuje, a ktoś przy okazji parkingów Cię pochwalił za mądrość. śmianie się z ułomności ludzi nie należy do inteligentnych postaw.

      • 0 0

    • a co byś poradził na mój kompleks wypoczynkowy?

      jest nieco podstarzały... tego lata chyba nie przeżyje

      • 0 0

  • Brzydka Gdynia (6)

    Małe zmiany dla upiększenia tego miasta nie wystarczą.Jest to miasto o unikalnie pieknym naturalnym położeniu.W budowie drog widać wielką myśl i konsekwencję, chyba najbardziej ulepszone miasto w Polsce pod tym względem. Jednak nie ma szczęścia do wizji architektonicznej. Niegdyś przytulna i tętniąca zyciem nawet za komuny Świętojanska została trwale oszpecona te nowe lampy(lepiej wygladają nocą) w postaci prostych słupów w połączeniu z drucianą kratownicą trolerbusowych przewodów, sprawiają, że czuję się tam jak w klatce. Nawierzchnia chodników szara i juz brudna od gum do żucia niepraktyczna i brzydka, w wygladzie elewacji postępu nie widać,knajpy i sklepy stanęły w miejscu a ludzi duzo mniej niż niegdys(głosują nogami)A mogło być tak pięknie! Wystarczyło zrobić deptak zapelnic małą architekturą, knajpowymi ogródkami (handel rośnie o 30% w.g. badań),na szczęście można to jeszcze zrobić,podobnie jak wymienić plyty chodnikowe na koncu Skweru Kościuszki(skandaliczne dziury po kostki), położyć wreszcie nową nawierzchnię na jedynej nadmorskiej "promenadzie" a takze obudoweć falochron i postawić na nim doniczki z kwiatami. Zmieniłoby to centrum nie do poznania, upodobniło do nadmorskiej części Orłowa. Kto jest za?

    • 10 10

    • Nie wiem, co napisałeś

      bo napisałeś za dużo i nie chce mi się czytać, ale pewnie masz rację :)

      • 3 1

    • W wielu sprawach zgadzam się z Tobą (1)

      ale zrobienie ze Świętojańskiej deptaka spowoduje zakorkowanie Gdyni.

      • 4 1

      • dokładnie tak jak zrobienie z Długiego Targu w Gdańsku zakorkowało Gdańsk

        wejdź na stronę www.streetfilms.org i zobacz, jak zamienianie ulic na deptaki korkuje miasta amerykańskie a już zakorkowało australijskie

        Wyboraźni nie staje ?

        • 0 0

    • sam jesteś brzydki ;D (2)

      Świetojańska jest jedną z najładniejszych miejskich ulic w Polsce, a na pewno w Trójmieście

      zrobienie z niej deptaka, byłoby wielkim błędem zwróć uwage, że ma chyba z prawie 2 km, zamknięcie jej dla ruchu kołowego by spowodowało paraliż komunikacyjny, i ogromne problemy dla mieszkańców

      • 6 0

      • kwiaty (1)

        na falochronie? co to wieś jakaś?

        • 0 0

        • to samo mi do glowy przyszlo :D

          • 0 0

  • Gdynia moje miasto.

    Co prawda od niespelna 2 lat, ale pokochalam je odrazu. i mimo ze pracuje w gdansku wole do niego tylko dojezdzac niz zostac tam na stale ;] Gdynia ruuuulez

    • 13 2

  • brawo dla ludzi którzy chcą coś zmienić (3)

    Dla ludzi którzy np. wracają z angli Polska wygląda jak jakiś śmietnik. Ci co tego nie widzą nigdzie nie byli i są przez to ułomni!!!!

    • 8 1

    • Ja wróciłem z Anglii

      i Polska nie jest dla mnie śmietnikiem. Śmietnik, to był w Londynie, bo wszystkie śmieci i nieroby tam wyjechały.

      • 2 1

    • do -mal- własnie, bardzo syntetycznie to określiłeś..

      szanuję Polskę,ale ci którzy nigdzie nie byli nie widzą -jak bardzo odstajemy od nawet średniej
      a oni właśnie najbardziej są dumni z naszego kraju-KOCHANI STARAJMY SIĘ ABY BYŁO LEPIEJ ,A NIE JAKOŚ..

      • 0 1

    • ksenofobia-made in poland

      zniszczyć wszystko co inne i nie polskie-precz z innością!
      dzień świra...

      • 0 1

  • Dziełaki Leśne (1)

    Najwazniejsze "nowe wyposażenie strzelnicy",a chodniki dziurawe, połamane i w psich g....ch.

    • 2 3

    • tak Ireno - zgodzę się z Tobą - w Gańsku jest dużo połamanych chodników i w psich g..ch

      • 0 0

  • właśnie (1)

    a co z Wielkim Kackiem - gdzie kanalizacja, ulice zamiast dziurawych klepisk, o chodnikach już nie wspomnę!! Może władze zajmą się wreszcie Małą, Starodworcową, Solną, Radosną - długo by wymieniać. Co z przedszkolami i szkołami, w których drastycznie brakuje miejsc - w SP 20 na Starodworcowej dzieci uczą się na zmiany (do 18.20) i nie ma tam zerówki. Co będzie gdy trafią tam dzieciaki z nowego osiedla Panoramy? Do roboty, Panie Szczurek zamiast reklamy własnej osoby!!!

    • 3 1

    • Wielki Kack zaorać

      Wielki Kack zaorać . Wszystkie parkingi zlikwidować a ulice przerobić na deptaki.
      I bedzie klawo jak cholera zanim nie trafi nas szlag widząc nieudolość organizacyjną bandy urzędowej.

      • 1 1

  • pochodzę z małego miasta, 70 tys. mieszkańców, od trzech lat mieszkam na stałę w Gdyni (5)

    jestem zdziwiony i zszokowany następującą sytuacją: koło mojego domu i nie tylko przechadzają szczególnie młodzi, ale i starsi z psami i walą nimi kupy w biały dzień bez żenady pod moją i inne bramki na betonowy chodnik patrząc mi w oczy. Takie coś jest nie do pomyślenia w miasteczku na ścianie wschodniej z którego przyjechałem. Zdarzało się, że ktoś załatwił się psem po zmroku na trawniczek przed moim domem, ale żeby na betonowy chodnik w biały dzień, notorycznie i regularnie ?! Normalna zapadła ruska wiocha tu mieszka. Postrzegałem Gdynię jako miasto, w którym mieszkają cywilizowani ludzie a tym czasem widzę niewychowaną bandę bezczelnych brudasów.

    • 9 4

    • mam to samo w górnym sopocie. (2)

      i to zarówno dzięki ludziom z bloków na os. mickiewicza jak i innych mieszkańców domów i will w tej okolicy.

      • 1 0

      • dodam tylko, że nie pochodzę ze ściany wschodniej, o ile to ma jakieś znaczenie. (1)

        • 0 0

        • Nie ma

          • 0 0

    • z psimi kupami to tak samo jak z rzucaniem petów (1)

      polaczki są niestety zbyt tępe aby zrozumieć, że potem Z ICH KIESZENI wynajmuje się firmy, które muszą sprzątać kupy, gumy, pety. Mam pomysł - pety gaście sobie w pysku, kupy pupili wcierajcie w dziąsła a przeżute gumy dawajcie tatusiowi - niech je naciągnie tam gdzie trzeba - może kolejny taki kretyn jak wy się ponownie nie urodzi (do zaśmiecających).

      • 2 2

      • krol sedesow

        pewnie sprzatasz kupy i kipy z chodnikow i trawnikow dlatego ci sie to nie podoba

        • 1 0

  • Nastała moda na angielskie nazewnictwo jak streetwork (1)

    tymczasem my jako Polacy mamy wspaniałe własne i lepsze doświadczenia, od których mogliby się uczyć angole, jankesi i inne nacje. No cóż, ale nasze ogólnonarodowe kompleksy powodują, że własne duże lepsze programy zarzucamy aby poddać się zgniłej indoktrynacji zachodu jak wcześnie sowieckiego wschodu. Choć może nie wszystko należy od razu widzieć w czarnych kolorach. Problem edukacji i profilaktyki w zakresie spraw społecznych oraz chorób cywilizacyjnych był zawsze moim konikiem. Prowadziliśmy też niezliczoną ilość programów z różnym stopniem skomplikowania. Na pewno nie jest to łatwa strona działalności zwłaszcza, że trzeba oprzeć się na naprawdę fachowcach a nie takich malowanych papierowotytularnych:)))

    Można by na ten temat napisać książkę, ponieważ okres transformacji te wszystkie problemy zwielokrotnił. Także władza na różnych szczeblach wytracał oddanych fachowców - czasami złośliwie, z głupoty, z interesowności lub było jej zazwyczaj "nie po linii", a każda chce mieć sukcesy i, aby osiągnięcia cedować na jej (władzy)mądrość.

    Jak czytam i oglądam takie "kwiatki" jak w artykule aż chce się żyć. Dobrze, że Gdynia postawiła na samorządność osiedlową i dzielnicową, oraz dzielenie sie decyzjami a i odpowiedzialnością, bo to jest chyba jedyna droga społeczeństwa obywatelskiego.
    Taka drogę widzę też w sferze promocji i profilaktyki zdrowia jak i prewencji pierwotnej i wtórnej chorób uznawanych za cywilizacyjne. A że można to mamy przykład Finlandię jak wyglądała w latach 70-tych i My w tym okresie i jak to wygląda u nich po wprowadzeniu Narodowego Programu (od Karelii poczynając) a u nas jak staczało się powoli na dno ciemności i ciemnogrodu i dziś choć powoli to się i u nas zmienia mam nadzieje, że na lepsze.

    Szkoda, że w województwie, marszałkostwie, powiecie, gminie ciągle jeszcze pokutuje partyjniactwo a nie dobro publiczne. I z doświadczenia wiem, że dobre programy społeczne,.... często wygrywają na szczeblu krajowym gdzie tymczasem na dole nie mają szans. A jak wiemy na dobre przedsięwzięcie, aby się projekt udało wymagany jest zespół fachowców a co za tym idzie skomplikowany konstrukcyjne budżet składający się z wielu źródeł finansowania z możliwością ich rozliczania, monitoringu i ewaluacji.

    Nie tylko gdyńskie osiedla i dzielnice potrzebują aktywizacji zwłaszcza młodych ludzi choć u nich nijako wpisana jest w proces dorastania i stanowi doskonały sposób na życie i rozwój zawodowy. Potrzeba nam takich specjalistów, właśnie ze współpracy z Centrum Osiedlowych i Dzielnicowych Inicjatyw Lokalnych. Tylko co zrobić tam gdzie ich zwalczają(powstanie dzielnic) np. Oliwa, Zaspa,... i nawet nie maja szans na powstanie?
    Nawet w ramach zbliżającego się wakacyjnego projektu nie mogą zaistnieć, bo finansowanie z środków publicznych, np. specjalistyczne organizacje"czasu wolnego" streetworkerzy powinni pełnić rolę wychowawców podwórkowych, którzy pomogą młodym ludziom w zagospodarowaniu ich nadmiernego w tym okresie wolnego czasu latem.

    Pozostaje mi tylko jak zwykle pogratulować wspaniałych inicjatyw Gdyni i jak wiem z doświadczenia na pewno na tym nie pozostaną:))

    • 3 2

    • Ja też uważam, że w Gdyni się dużo dzieje

      pod wzgl. społecznym, sportowym, kulturalnym i gospodarczym

      brawo

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane