- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (456 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (43 opinie)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (192 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (280 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (166 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (66 opinii)
Gdyński ZKM przepyta także kierowców osobówek
Od marca do grudnia potrwają badania 2 tys. gdynian. ZKM chce poznać preferencje korzystających z komunikacji, ale także jej zdeklarowanych przeciwników, by lepiej dopasować się do oczekiwań mieszkańców.
- Pilnujemy metodologii, by ankieterzy nie wybierali pytanych w sposób dowolny. Nie można przecież porównać zachowań komunikacyjnych młodej, aktywnej i bardzo mobilnej bizneswoman z matką czwórki małych dzieci, która całe dnie spędza w domu - podkreśla Marcin Gromadzki, rzecznik ZKM.
Badania, które realizowane są co dwa lata, odbędą się już po raz 10. Potrwają od marca do grudnia z przerwą podczas wakacji. Nie będą jedynie "sztuką dla sztuki". Za każdym razem wynikają z nich konkretne zmiany.
Poprzednie badanie wskazało, że gdynianie pozytywnie oceniają komunikację miejską. Nie są też przesadnie zaborczy - nie domagają się kategorycznie np. wprowadzenia osobnych pasów dla autobusów i trolejbusów.
Mimo tego zdarzały się regularne opóźnienia, głównie na trasach, na których nie ma dwóch pętli. Problem linii 128 czy 133 rozwiązał się jednak sam, a właściwie pomógł mu kryzys stoczniowy.
- Gdy zatrudnienie znacznie ograniczyła Stocznia Marynarki Wojennej, spóźnienia się skończyły. Ze stoczni po prostu wyjeżdża teraz dużo mniej samochodów pracowników, które wcześniej powodowały zator - mówi Marcin Gromadzki.
Przeczytaj pełny raport z poprzednich badań: plik pdf.
Nie oznacza to jednak, że komunikacja w Gdyni jest idealna. Poprzednia ankieta wykazała, że mieszkańcy oczekują większej dostępności. Dlatego w najbliższym czasie uruchomione będzie połączenie docierające w głąb Małego Kacka, aż do ul. Żniwnej .
Miejsca
Opinie (225) 1 zablokowana
-
2012-02-16 14:37
stan taboru w Gdyni jest dużo gorszy niż w Gdańsku .
- 6 1
-
2012-02-16 14:50
I stare zdjęcie do artykułu
- 2 0
-
2012-02-16 17:14
badania, badaniami... (2)
... a ZKM, kiedyś konstruktywne, od kilku lat zdrętwiało. Dwa globalne przykłady: brak praktycznie wykorzystania Drogi Różowej dla przyspieszenia przewozów oraz brak przesunięcia kursów z linii R na Z. Pomniejszych, lokalnych wtop nie wypisuje, bo nie każdy jest wtajemniczony. Spoczęto na laurach, mam wrażenie...
- 3 1
-
2012-02-16 17:31
oszalałeś, Z łączyć z R !!??
- 0 1
-
2012-02-16 20:24
ZKM nie panuje nad sytuacją!!!
- 1 1
-
2012-02-16 17:28
"R" nr boczny 2280 (1)
GDYNIA "R" nr boczny 2280
nie ma to jak wracać po ciężkiej pracy, płacąc za bilet na pospieszny autobus,
w rozpadającym się przegubowym Volvo..
smród palonej gumy przez 40 min
amortyzatory - prawdobodobnie zaspawane na sztywno
do tego cały się trzęsie i hałasuje jak jakiś jelcz z 72 roku
to się nazywa komunikacja miejska ;- 3 2
-
2012-02-16 17:50
Odpowiem tak
Odpowiem przewrotnie. Na linii 180 w sobotę sprzedaję średnio na zmianę 3-4 karnety. Podczas całodziennej kontroli przeprowadzonej przez ankieterów, sprzedałem 35 karnetów. Proszę sobie przemyśleć ten fakt i spróbować zbudować puentę
- 2 0
-
2012-02-16 18:58
połączenie z Rumi na Bosmańską :)
gdyby było bezpośrednie, to już dawno bym się przesiadł :)
- 0 0
-
2012-02-16 19:34
128 - rozkład do kosza (1)
W godzinach szczytu nie ma co patrzeć na rozkład jazdy 128, bo autobusy jeżdzą jak chcą. Wiec proszę nie pisać, zę problem rozwiązał się sam! 128 stoi najpierw na Estakadzie przy zjezdzie na Obłuzu (mozę więc wrócic do dawnego rozwiązania bez zjazdu) , potem na skrzyzowaniu Kwatkowskiego i Dąbka, a na koniec na światłach na Śmidowicza i na całej Unruga. Rozkłąd jazdy nie istnieje
- 4 0
-
2012-02-16 20:23
Dokładnie, rozkład 128 to masakra
autobusy w ogóle nie przyjeżdżają wg rozkładu
- 1 0
-
2012-02-16 20:45
Doóki dojazdy do pracy autobusem będą droższe od dojazdu samochodem, to nie przesiądę się na autobus nigdy (1)
Do pracy mam kilka przystanków i nie potrzebuję biletu na całą Gdynię i płacić za niego 80 czy 90zł za miesięcznie
Dojazd autem miesięcznie kosztuje mnie ok 30-40zł i wsiadam pod domem, a wysiadam pod pracą, nie czekam na przystanku w towarzystwie palaczy, nie marznę gdy zimno i nie moknę gdy pada. Nie wącham cebulowych pach współtowarzyszy podróży :)
Jeśli wprowadzone zostaną bilety miesięczne do kilku przystanków np 5-ciu czy 10-ciu, za cenę 40-50zł to rozważę możliwość przesiadki.
Myślę, że wiele osób również by tak postąpiła, co mogłoby przyczynić się do rozluźnienia korków na ulicach Gdyni.- 2 0
-
2012-02-16 21:04
w te mrozy też jeździłeś samochodem ? jazda na krótkich dystansach zimą to zabójstwo dla silnika i akumulatora, prawdpodobnie czeka cie wkrótce wymiana baterii
- 0 0
-
2012-02-16 20:52
Jest dobrze (1)
Ja uważam że komunikacja jest ok tylko jedno co mogło być lepsze to to żeby kierowcy pomagali osobą na wózkach inwalidzkich rozkładali rampy ktore maja w autobusach.
- 0 3
-
2012-02-18 08:22
I może zakupy do domu wnieść?
- 0 0
-
2012-02-16 20:53
Jest dobr
Ja uważam że komunikacja jest ok tylko jedno co mogło być lepsze to to żeby kierowcy pomagali osobą na wózkach inwalidzkich rozkładali rampy ktore maja w autobusach.
- 0 3
-
2012-02-16 20:53
Jest dobrze ale może być lepiej (1)
Ja uważam że komunikacja jest ok tylko jedno co mogło być lepsze to to żeby kierowcy pomagali osobą na wózkach inwalidzkich rozkładali rampy ktore maja w autobusach.
- 1 2
-
2012-02-16 21:06
na miłość Boską - osoBOM na wózkach. więcej książek czytać, bo internet ogłupia
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.