• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdyńskie ofiary wizyty Busha

Krzysztof Katka
13 czerwca 2007 (artykuł sprzed 17 lat) 
Aby zapewnić bezpieczeństwo amerykańskiemu prezydentowi z gdyńskich ulic, odholowano 11 samochodów. George Bush nawet tamtędy nie przejechał, ale na właścicieli aut nałożono 400 zł kary.

O utrudnieniach związanych z wizytą prezydenta Stanów Zjednoczonych policja po raz pierwszy poinformowała na konferencji prasowej w poniedziałek 4 czerwca.

- Przekazaliśmy mediom odpowiedni komunikat - mówi nadkomisarz Maciej Kramp z gdyńskiej policji.

W komunikacie znalazło się m.in. ostrzeżenie, że w Trójmieście i na Półwyspie Helskim "nie należy parkować pojazdów na głównych ciągach komunikacyjnych". Policja uprzedziła, że jeżeli kierowcy nie będą się stosować do obowiązujących znaków, zaparkowane pojazdy będą odholowane na koszt właściciela.

Ostrzeżenia policji nie dotarły jednak do mieszkańca Gdyni Artura Perzyńskiego, który w środę 6 czerwca wyjechał na urlop, pozostawiając swojego golfa w miejscu wyznaczonym do parkowania naprzeciw delikatesów Lewiatan przy ul. Władysława IV.

Już po jego wyjeździe na ulicach Gdyni pojawiły się tablice z informacją, żeby auta usunąć z głównych traktów komunikacyjnych. Zapasową trasę przejazdu prezydenta George'a Busha oznaczono policyjnymi taśmami.

O tej akcji Perzyński nie wiedział, a gdy przedwczoraj wrócił do miasta, jego auta nie było na parkingu. - Sądziłem, że zostało skradzione, ale okazało się, że to policja je odholowała i teraz żąda ode mnie pieniędzy za zwrot samochodu - mówi Perzyński.

Jak się dowiedzieliśmy, gdyńscy funkcjonariusze odholowali jeszcze 10 innych aut na policyjny parking.

- Chciałem się odwołać od kary, ale nie ma takiej możliwości. Chciałem porozmawiać z komendantem, ale dopiero w poniedziałek można umówić się z nim na spotkanie, które odbędzie się kilka dni później - dodaje kierowca.

Nadkomisarz Kramp zaznacza, że jedyną drogą do odzyskania samochodu jest uiszczenie opłaty.

- Wykonaliśmy tak zwane odholowanie administracyjne związane z naruszeniem zakazu parkowania, który został wprowadzony, aby zapewnić bezpieczeństwo przejazdu. Taka jest procedura w przypadku zabezpieczenia ważnych wizyt gości zagranicznych. Od kary nie można się odwołać i niestety trzeba ją zapłacić. Od odpowiedzialności nie zwalnia to, że ktoś nie wiedział o zakazie.

Droga do Gdyni było rezerwową trasą przejazdu, z której nie skorzystano.

- Do kary policja dolicza 18 zł za każdą dobę samochodu na ich parkingu. Stawka rośnie, więc zdecydowałem się ją zapłacić, a później zastanowię się, co będę mógł zrobić z tą sprawą - zapowiada Perzyński.

- Jeśli obywatel nie powziął wiedzy o zmianie organizacji ruchu, to może zażądać do policji odstawienia samochodu na miejsce i wyrównania ewentualnych szkód - mówi mecenas Donat Paliszewski. - Czytelnik powinien napisać do komendanta policji pismo, aby ten wskazał podstawę prawną zarządzenia oraz podał przez kogo i gdzie zostało ono ogłoszone. Aby sprawę załatwić szybko, radziłbym zapłacić karę, a później żądać jej zwrotu.
Gazeta WyborczaKrzysztof Katka

Opinie (75) 1 zablokowana

  • Białoruś?

    35 lat komuny robi swoje...

    • 0 0

  • zwykły cyrk

    ja rozumiem ,że przyleciała głowa państwa i i że są procedury i trzeba zapewnić ochronę.Ale prawda jest taka że i tak w 100% tego się nie zapewni.Na terenie Gdańska i Gdyni pozamykano ulice - wszystko dla ochrony Busha, tymczasem helikopter z Prezydentem USA przeleciał mi nad głową nad moją działką w Dolinie Radości.Nikt wjazdu do doliny nie zamknął, wcześniej nie było żadnych patroli.Do helikoptera mogłem sobie pomierzyć...z palca....oczywiście tego nie zrobiłem...ale pomyślałem sobie, że ktoś mógłby to zrobić i to w dodatku nie z palca.Nie było żadnych przeszkód.Dlatego uważam, że cała ta wizyta to cyrk.

    • 0 0

  • panie kombatancie

    Niby jestesmy inteligentni, sprytni i bystrzy i w ogole nie glupsi niz inne narody a jakos o swoj wizerunek zadbac nie potrafimy. tylko prywata i wlasny nos. A jesli nie to to i tak nic nam sie nie podoba. a wina i tak zawsze u innych.
    Zyczliwi tez jestesmy zazwyczaj tylko jak nasz wlasny interes widac z daleka.
    to i sa skutki....

    • 0 0

  • Polskie ofiary wizyty Buszmena...

    Z samochodem tego Pana to czysty skandal.Wczoraj widziałem w necie jak sprytny Albańczyk :skroił"Buszmena na zegarek.On nawet tego nie :trzasnął".A gdy wsiadał do samolotu na ręku miał kloka pewnie któregoś ochroniarza.Ale ten zegarek TIMEX to cienizna za 50 baksów.To ja bez kitu mam lepszy-PERFEKT-za 450 zł. Gratulacje dla Albańczyka.

    • 0 0

  • socjalista?

    to chyba Pan: kombatant - kojarzy się z socjalizmem i komuną (świadczy o tym Pana nick), a mnie nie chodzi o to , że wszystko się nam należy od Państwa (do czego ludzie przyzwyczaili się za komuny) tylko o to ,że prawo powinno być dla ludzi a nie przeciw nim.I Panie co z tego że trąbiono że przyjeżdża Bush, jak sami podkreśali że trasa przejazdu to tajemnica i nie podawano dokładnie które ulice zamkną.A jak Pan wierzysz tak w media to właśnie w radio podali że pociągi na Hel będą kursować normalnie.I co Panie kombatant - kursowały normalnie? Więc słuchajPan dalej radia "samochodowego"

    • 0 0

  • .. wszystko po to, aby kałboj przywitał się z psiną

    i porozmawiał z niemowlakiem

    • 0 0

  • Zgadzam się z informacją, że akcję przeprowadzono tak, aby Ktoś na tym zarobił

    Może niewiele, ale jednak. Radziłbym się temu przyjrzeć. Od takich spraw zaczyna się większy ferment. Za mną przemawiają fakty. Komendant chyba przyleciał niedawno z Marsa. A skoro tak, to niech wie, że jak ktoś napisał - mieszkańcy Władysława IV nie mieli wcześniej czytelnej informacji na ten temat. Zakładając dobrą wolę Policji, wystarczyłoby kilka plakatów na słupach oraz na klatkach schodowych, kilka dni wcześniej. Koszt takiej akcji marginalny, a efekt odpowiedni. Tymczasem Policja zachowała się bezczelnie i nieobywatelsko. W nocy już zaczęli cały cyrk z odholowywaniem aut. Jak bandyci lub złodzieje aut. Po cichu.

    • 0 0

  • A gdzie jest Bolo? Czyżby znowu emigracja?

    • 0 0

  • co spodziewać się po PiS - poziom IQ równy debilom

    kto bronił znaleźć 'zapasowe' miejsce gdzieś blisko lotniska? Nawet Sopot byłby lepszy.

    A tak całe Trójmiasto sparaliżowano na pół dnia.

    Kompletny brak odpowiedzialności - jakże charakterystyczny dla PiS

    • 0 0

  • belfast potwierdzasz swój idiotyzm

    co się udało? z czego się cieszyć?

    że krzak był przez 3 godziny na Helu? A co mnie to - mieszkańca Trójmiasta, obchodzi?????

    Gdyby był tu, w Gdańsku, Gdyni czy Sopocie przez 2 dni, zobaczył cokolwiek, zrobił tym samym nam reklamy, to jeszcze mógłbym to przeboleć.

    Gdyby odbierał jakiś doktorat hc, jak w Krakowie, gdyby cokolwiek ważnego powiedział....

    a tak - jedyne co zostanie zapamiętane, to to że najważniejszym punktem spotkania Busha na Pomorzu/Wybrzeżu było zobaczenie wnuczki kaczora

    a do tego, co się przejmuje co czytają Amerykanie - gdyby mieli czytać to co wypisuje się w Polsce na forach, to musieliby zatrudnić jakieś 10.000 specjalnie do tego oddelegowanych urzedasów - paranoja i teoria spisku

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane