• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdzie będą się leczyć gdyńskie dzieci?

Alicja Katarzyńska
26 maja 2007 (artykuł sprzed 17 lat) 
Oddział dziecięcy w Szpitalu Miejskim w Gdyni może zostać zlikwidowany. Zastanawia się nad tym Urząd Marszałkowski. Tymczasem rodzice małych pacjentów są gotowi na marsz i pikietę w obronie oddziału.

O likwidacji oddziału pediatrycznego w Szpitalu Miejskim w Gdyni mówi się od kilku lat. Urząd Marszałkowski, organ założycielski szpitala, chciał przenieść dzieci do szpitala morskiego w Redłowie.

- Rzeczywiście, były takie plany - potwierdza nam Ryszard Karpiński, dyrektor departamentu zdrowia w Urzędzie Marszałkowskim w Gdańsku. - W tej chwili pewne jest jedno: Szpital Miejski będzie miał profil ratunkowo-ostry, a Szpital Morski w Redłowie onkologiczno-zachowawczy. I w tym kierunku będziemy restrukturyzować oba szpitale. Myśleliśmy o likwidacji oddziału dziecięcego w szpitalu miejskim i zostawieniu pediatrii tylko w szpitalu redłowskim, bo obłożenie gdyńskich łóżek dziecięcych oscyluje w okolicach 50 proc. To znaczy, że około połowa z ich jest niewykorzystana.

- To nie jest prawda - twierdzi Krystyna Jabłońska, zastępca ordynatora oddziału pediatrycznego w Szpitalu Miejskim w Gdyni. - Są dni, że rzeczywiście mamy mniej dzieci, ale najczęściej mamy zajęte ponad połowę łóżek. Dlatego wydaje nam się, że to złe rozwiązanie. U nas jest oddział biegunkowy, gdzie leczy się dzieci w ciężkich stanach, i normalny oddział pediatryczny. Mamy 37 łóżek, które nie stoją puste.

Wątpliwości nie mają także rodzice małych pacjentów. Gotowi są na marsz albo pikietę pod szpitalem w obronie oddziału. Niepokoją ich plany urzędu.

- Gdy nie będzie można zawozić chorych dzieci do Szpitala Miejskiego, nam, rodzicom dzieci mieszkających w Redzie, Kossakowie, znacznie wydłuży się droga do szpitala - mówi jedna z matek dzieci leżących na oddziale. - Na razie ślemy listy do urzędu i szpitala, ale jak będzie trzeba, to zorganizujemy marsz w obronie oddziału.

Planowa restrukturyzacja oznacza, że w Szpitalu Miejskim może już nie być miejsca na oddział pediatryczny.

- To jest temat, który wraca od lat - mówi pracownik oddziału. - Lekarze niepokoją się o pracę, ale najbardziej pogłoski przeżywają rodzice, bo szpital jest tu od lat, są świetni specjaliści, jest przyjazna atmosfera.

W Szpitalu Morskim w Gdyni jest w tej chwili 20 łóżek dziecięcych. - Jeśli mielibyśmy stać się jedynym oddziałem dziecięcym w Gdyni, musielibyśmy zwiększyć liczbę łóżek - mówi Irena Erecińska, dyrektor Szpitala Morskiego w Gdyni Redłowie. - Czyli wymagałoby to remontu, nakładów i inwestycji. Nie zabiegamy o to.

Do połowy czerwca szpitale mają przygotować plany restrukturyzacyjne. - Jeśli przekonają nas do pomysłów, do tego że są ekonomiczne, nie będziemy myśleć o likwidacji pediatrii w Szpitalu Miejskim - dodaje Karpiński.
Alicja Katarzyńska

Opinie (26) 3 zablokowane

  • Biegunka + 37 łóżek

    "U nas jest oddział biegunkowy, gdzie leczy się dzieci w ciężkich stanach, i normalny oddział pediatryczny. Mamy 37 łóżek, które nie stoją puste."



    Czyli leczymy dzieci z ostrą s****zką, dlatego nie można nas przenieść?



    Mamy 37 zajętych łóżek ... a ile jest wolnych?

    • 0 0

  • a nie lepiej

    lekarzy na Madagaskar, a dzieci nad Amur

    • 0 0

  • skandal

    W Gdańsku wcale nie jest lepiej. W AM już zlikwidowano oddział dziecięcy (obserwacyjno-zakaźny). Teraz nie ma miejsca na jedyny oddzial w Trójmieście jakim jest DIABETOLOGIA DZIECIĘCA.

    • 0 0

  • Mozna likwidować wszystko

    o ile mniej bedzie wydatków na" łapówkarzy "lekarzy "wredne "pielegniarki za to zostanie na pałace dla urzedasow NFZ, pań urzxędniczek ze średnią 3-5 tysięcy itp.N iech ktoś poda rzetelnie il;e z naszych skladek idzie na leki część hotelowa aparaturę ,zabiegi i płace a ile na utrzymanie NFGZ. wtedy będzie mozna rozmawiać czy likwidowac oddzial.mial iśc pieniądz za pacjentem,odwrotnie kazdy pacjent przysparza szpitalowi dlugow ,zwłaszcza jeśli jest chory na 2 choroby a procedura płaci za jedną ,jezeli zamiast skutecznego leku zal;eca się podawac ta ni chociaż mnioej skuteczny itp.Uwazam ,że jal na aglomerację gdyńską od sopotu do rumii 60 łacznie łóżek pediatrycznych to nie jest za dużo

    • 0 0

  • wioska Gdynia

    już nawet szpital na przedmieściach likwidują, wioska ta Gdynia... sama propopaganda ..

    • 0 0

  • w zasadzie nie interesują mnie takie tematy

    polacy macie dokładnie to na co głosowaliście, może za ponad dwa lata przy następnych wyborach mózgownica wam trochę lepiej zapracuje niż tylko wysłuchiwanie bajek o 3 mln mieszkań i ogólnym dobrobycie
    krasnale nas nauczyły że trzeba radzic sobie samemu bo nasza kasa jest potrzebna na IPN, więc mordy w kubeł i pić to piwsko które naważyliście w czasie głosowania
    naród próżnych lenii i marzycieli, wystraczy dwóch cwaniaków i wszyscy im leżą u stóp... a tak swoja droga ponoć kaczki obiecywały rozwiązać NFZ bo za dużo kosztuje...

    • 0 0

  • Miałam "przyjemność" być na tym oddziale 2 razy

    To jakiś koszmar. Pobyt na tym oddziale uwałcza ludzkiej godności i dziecka i matki, która z nim moze przebywac. Likwidacja tego miejjsca to chyba jednak lepsze rozwiązanie niż pozostawienie go w takim stanie jakim jest. Oddział biegunkowy... tak. Zero warunków do zachowania minimum higieny. Zero. Brak łazienki. Jest 1 zlew na zały oddział! do którego matki biegną z dziećmi wymiotować. W tym samym zlewie mozna sie również umyć, jeżli nie zdąrzysz dolecieć do zlewu. Zabrudzoną pościel sama musiałam zmieniać, również wycierać podłogę. To raczej wylęgarnia chorób a nie oddział biegunkowy. Uciekłam stamtąd czym prędzej, ratując swoje dziecko. O inhalacjach zaleconych przez lekarza pielęgniarki zapomniały. Jak dla mnie proszę bardzo.

    • 0 0

  • Realisto!!!!!!!!

    Zapewne wysoka temperatura wpłyneła na Twoje poglądy. Aby wypowiadac się publicznie na jakiekolwiek tematy, trzeba mieć minimalną wiedzę. Służba zdrowia przez 62 lata była niedofinansowana i teraz zbieramy plony. SLD była juz u władzy i tylko powiększyła ten problem. A Platforma, na którą sama głosowałam mądra jest tylko w gębie.

    • 0 0

  • To kiedy pikietujemy?

    Jeśli nie ma innej metody...przyłączam się do marszu.

    • 0 0

  • SKANDAL!!!!

    Kto mówi o tym, że łóżka stoją puste???, chyba taka osoba, kóra żadko bywa w szpitalu!!! Niech Ci co siedza wygodnie na stołakach czasami zajrzą do szpitali jako zwykli pacjenci, a przekonają się, że brak wolnych miejsc jest częstym zajwiskiem. Moje dziecko znalazło się na oddziale w szpitalu miejskim w zeszłym roku i niestety jako 6 latka musiała leżeć w łóżeczku dla dziecka do lat 3 dlatego, że nie było wolnych miejsc zarówno w tym szpitalu jak i w innych szpitalach i nie było innego wyjścia, bo dziecko wymagało pilnej hospitalizacji. Czy radni będą oddawać rodzicom pieniądze za dojazdy do szpitali dalej połóżonych i ciągłe przebywanie przy łóżkach dziec(a tym samym odciążanie przemęczone pielęgniarki z prostych czynności np. pielęgnacyjnych dzieci) może nasz samorząd i rząd zastanowiłby się nad takimi sprawami, a nie nad ciągłymi likwidacjami??? Co dzieje się z naszymi pieniędzmi na składki zdrowotne (nie małymi!!!) jak za wszystko trzeba płacić albo ciągle słuchać że obowiążują limity i kolejki. Niedługo za to, że się umiera też trzeba będzie płacić! Chora służba zdrowia i Ci co nią rządzą.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane