- 1 Biegli zbadali list Grzegorza Borysa (109 opinii)
- 2 Wypadek w Gdyni. Potrącono trzy osoby (289 opinii)
- 3 Paragon grozy za kurs taksówką (440 opinii)
- 4 Zuchwały napad na sklep z elektroniką (147 opinii)
- 5 Osiedle zamiast KFC w Sopocie (31 opinii)
- 6 Port nie radzi sobie z pyłem nad Gdańskiem (290 opinii)
Gdzie (legalnie) na grilla?
W Trójmieście grillowego szału nie ma. Bo gdyby był w Gdańsku, Sopocie i Gdyni byłoby o wiele więcej publicznych miejsc do smażenia kiełbasek, hamburgerów i innych przysmaków przygotowywanych na ogniu. A jest ich jak na lekarstwo.
W Trójmieście publiczne miejsca do grillowania można policzyć na palcach jednej ręki. I tak w Gdańsku... są dwa: w parku Reagana. Żeby jednak tam rozpalić grilla czy ognisko, trzeba pomyśleć o tym z tygodniowym wyprzedzeniem.
- Istnieje możliwość rozpalania ognisk (ewentualnie grilla) na terenie Parku im. Reagana w Gdańsku. Są wyznaczone dwa miejsca przeznaczone to tego celu. Pierwsze z nich mieści się w rejonie ciągu pieszo-rowerowego na przedłużeniu ul. Obrońców Wybrzeża
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
Żeby zgodę uzyskać trzeba złożyć do ZDiZ w Gdańsku pisemny wniosek z co najmniej siedmiodniowym wyprzedzeniem. Trzeba w nim podać termin planowanego grillowania, ilość uczestników oraz wskazać osobę odpowiedzialną za grilla czy ognisko.
- Wniosek może złożyć każdy przez cały rok. Wydawane zgody nie ograniczają się tylko do okresu letniego - dodaje Jaźwińska.- Zazwyczaj wnioski składane do naszej jednostki dotyczyły rozpalenia ogniska, jednakże zdarzyła się już prośba o wydanie zgody na rozpalenie grilla, którą ZDiZ rozpatrzył pozytywnie.
W Gdyni sprawa grillowania wygląda nieco inaczej. - Kiedyś był miejski grill na Obłużu [przy stawku-przyp.red], ale został zdewastowany. Skoro ta idea się nie przyjęła, nie wymienialiśmy go. Ten temat nie był przez nas głębiej analizowany. - mówi Jan Gawin, kierownik działu gospodarki komunalnej gdyńskiego ZDIZ. - Jeżeli w mieście są jakieś miejsca do grillowania to głównie powstają z inicjatywy rad osiedli np. w Redłowie.
Oprócz tego grillować i rozpalać ogniska można m.in. na Polance Redłowskiej
![zobacz na mapie Gdyni zobacz na mapie Gdyni](/_img/icon_map_16x12.gif)
![zobacz na mapie Gdyni zobacz na mapie Gdyni](/_img/icon_map_16x12.gif)
![zobacz na mapie Gdyni zobacz na mapie Gdyni](/_img/icon_map_16x12.gif)
![zobacz na mapie Gdyni zobacz na mapie Gdyni](/_img/icon_map_16x12.gif)
W Sopocie absolutny zakaz grillowania i rozpalania ognisk dotyczy okolic ul. Bohaterów Monte Cassino. Poza tym by rozpalić legalne ognisko niezbędna jest zgoda prezydenta w uzgodnieniu ze strażą pożarną. Wyznaczonych miejsc do grillowania w Sopocie po prostu nie ma. Mimo to mieszkańcy do tego celu upodobali sobie Łysą Górę
![zobacz na mapie Sopotu zobacz na mapie Sopotu](/_img/icon_map_16x12.gif)
Żeby legalnie upiec kiełbaskę trzeba od Trójmiasta nieco się oddalić. - Legalnych miejsc na terenie Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego jest kilka - zdradza nam Witold Ciechanowicz, rzecznik Nadleśnictwa Gdańsk.
I tak są to: parking w Dolinie Zagórskiej Strugi koło Rumi, Marszewo w Gdyni (leśnicy urządzają tam ogniska dla dzieci, wystarczy wcześniej się umówić), parking przy jeziorze Wyspowo niedaleko miejscowość Młynki koło Gniewowa, pole biwakowe w Borowie, a także w Rogulewie koło Gdyni.
- Problem z grillem i rozpalaniem ognisk sprowadza się z naszego punktu widzenia do kwestii zaopatrzenia w drewno. Żeby nie dochodziło do karczowania lasu, trzeba by ten dostęp grillującym zapewnić - dodaje Ciechanowicz. - Na razie monitorujemy cały czas wyznaczone w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym miejsca i, jeśli będzie zainteresowanie, pomyślimy o otwieraniu kolejnych, może jeszcze bliżej Trójmiasta.
Miejsca
Opinie (143) ponad 20 zablokowanych
-
2012-06-16 10:24
a co grillami elektrycznymi - czy też są zakazane? (4)
- 11 2
-
2012-06-16 13:51
tak bo zlosliwym sasiadom chodzi o zapach twojej kielbaski (3)
a nie to w jaki sposob zostala przyrzadzona. Oni nie robia wiec ty tez nie mozesz
- 3 4
-
2012-06-16 15:08
Jak sąsiad pod tąbą odpali grill elektruczny i zapach karkówy będzie leciał na Twoje (1)
świeżo wyprane koszule, to zmienisz zdanie...
- 4 1
-
2012-06-17 09:36
Czy przez to mogę rozumieć
...że jak mieszkam na ostatnim piętrze, to mogę sobie grillować na elektrycznym?
- 5 0
-
2012-06-16 19:42
Złośliwym?
To ty jesteś złośliwy emitując smród, buraku. Wracaj na wioskę. Tam wszystko było dozwolone.
- 2 4
-
2012-06-16 10:26
droga 216
wylot z pucka po prawej stronie super punkt widokowy z lawami i miejscami parkingowymi. czy ktos wie czy tam mozna robic grilla? przestrzen otwarta w okolicy nie ma drzew
- 5 0
-
2012-06-16 10:34
kiedy trzeba będzie pisemną zgodę na pierdnięcie w miejscu publicznym? (1)
przydałoby się też opodatkować, w końcu to metan.
- 29 1
-
2012-06-16 13:30
podatek za produkcje
- 2 0
-
2012-06-16 10:47
na balkon WIEŚNIAKI ! (1)
JW
- 2 14
-
2012-06-16 19:43
Ja ci dam na balkon.
Sikać gaśnicą tym z dołu co grilują :-) Może się nauczą, wieśniaki.
- 1 1
-
2012-06-16 10:52
Ściema
Z tego co wiem grilla można niemal wszędzie rozpalać (na plaży na pewno nie). Z ogniskiem jest kłopot. Tylko do grilla nie wolno wrzucać zebranego drewna, trzeba użyć do tego węgla drzewnego któy kosztuje kilka zł za kilka kilo..
- 5 1
-
2012-06-16 11:03
aaaa
ponoć biurokracji nie miało być w tym kraju a tu na wszystko trzeba mieć papierek.
A najbardziej przydał by się tylko jeden papier potocznie zwany ŻÓŁTE PAPIERY dla wszystkich co są przy władzy i wymyślają to coraz durniejsze przepisy.- 12 0
-
2012-06-16 11:17
grill to nie ognisko
do niedawna jeszcze obowiązywał przepis zabraniający wchodzenia na trawę. Bo przecież parki służą do oglądania a nie do wypoczywania. To samo jest z fontannami, ale to dla wtajemniczonych.
- 17 1
-
2012-06-16 11:17
"Kiedyś był miejski grill na Obłużu [przy stawku-przyp.red], ale został zdewastowany" (2)
przy takich okazjach zawsze przypominają mi się pierwsze sceny z filmu Odyseja kosmiczna 2001 i reakcje małp na monolit. tu podobnie, zobaczyli publicznego grilla i małpiego opętania dostali. publiczny grill okazał się zbyt dużym obciążeniem dla ich małpich móżdżków. i tym bardziej dziwię się uporowi kreacjonistów, że nie wyewoluowaliśmy od małp. miłego grillowania.
- 17 0
-
2012-06-16 13:25
jak to w gdyni (1)
- 2 3
-
2012-06-16 13:54
jako Gdańszczanin daję ci minusa
boś głupi
- 2 1
-
2012-06-16 11:20
dzisiaj do Pragi
- 1 0
-
2012-06-16 11:23
bedac na urlopie w gdyni szukalismy miejsca zeby sobie posiedziec i pogrilowac i udalo sie na kolibkach:) w parku uzyskalismy zgode byle tylko bysmy po sobie posprzatali dodatkowo atrakcje dla dzieci i doroslych:)
- 7 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.