• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdzie oglądać mecz Czarnogóra - Polska?

Patryk Szczerba
7 września 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Mecze reprezentacji Polski wśród kibiców zawsze wywołują wiele emocji. Mecze reprezentacji Polski wśród kibiców zawsze wywołują wiele emocji.

Po raz pierwszy mecz reprezentacji Polski w piłce nożnej, która w piątek o godz. 20.30 zmierzy się z Czarnogórą będzie transmitowany w systemie pay-per-view (płać za oglądanie). To oznacza, że aby obejrzeć w akcji polskich piłkarzy, trzeba będzie dodatkowo zapłacić albo... odwiedzić któryś z trójmiejskich pubów.



Czy zamierzasz oglądać mecz Czarnogóra - Polska w systemie Pay-Per-View?

Kibice protestują, jednak władze TVP oraz przedstawiciele firmy Sportfive, sprzedającej prawa do transmisji pozostają nieugięci. Kwota, jaką trzeba wydać, by obejrzeć mecz w domu przed telewizorem to 20 zł. Ale nie wszyscy będą mogli skorzystać z tej oferty. W Trójmieście mecz będą mogli obejrzeć osoby posiadające dostęp do Cyfrowego Polsatu i sieci kablowej UPC. Spokojni mogą być także abonenci sieci Multimedia oraz Vectry.

Meczu nie obejrzą abonenci mniejszych sieci kablowych działających na terenie Trójmiasta, które nie udostępniają systemu pay-per-view.

- Niestety, wprowadzenie go to dla nas zbyt duże koszty i taka inwestycja się nam po prostu nie opłaca - mówi przedstawiciel jednego z operatorów.

Dla tych, którzy nie chcą płacić i oglądać meczu w domu, naprzeciwko wychodzą właściciele trójmiejskich klubów i pubów. Dla właścicieli wykupienie dodatkowego dostępu do meczu nie jest wydatkiem w stosunku do spodziewanego zysku. Nie wszyscy jednak zdecydowali się na ten krok.

Czytaj też: Koniec zgrupowania w Gdańsku. Polacy ruszyli do Podgoricy.

W Gdyni nie mogło się obyć bez transmisji w pubie przy Stadionie Miejskim, gdzie regularnie transmitowana jest polska Ekstraklasa czy I liga. - Mamy przygotowanych siedem telewizorów, zapraszamy wszystkich kibiców do wspólnego oglądania - zachęca Alicja Szewczyk z pubu Olimpijska 5 zobacz na mapie Gdyni,

Transmisję zapowiada także gdyńskie Centrum U7 zobacz na mapie Gdyni pub Kandelabry zobacz na mapie Gdyni oraz piwiarnia Warka zobacz na mapie Gdyni.

- Mamy wykupione specjalne pakiety telewizyjne do transmisji wydarzeń sportowych, ale taka sytuacja zaistniała po raz pierwszy. Musieliśmy rozmawiać trochę dłużej z nadawcami na temat dodatkowego dostępu i ostatecznie pokażemy to spotkanie - mówi menedżer piwiarni.

Mecz nie będzie z kolei transmitowany w Degustatorni oraz w Pit Stopie, gdzie w piątkowy wieczór będzie można odpocząć od sportowych emocji.

- Zapraszamy już jednak z soboty na niedzielę na transmisję walki Tomasza Adamka z Travisem Walkerem - zaznacza jedna z pracujących w Pit Stopie.

W Sopocie kibice spragnieni sportowych emocji, powinni zameldować się około 19.30 w Czarnej Wołdze zobacz na mapie Sopotu. Transmisji z meczu nie przewidują z kolei dwa "sportowe" puby: Trefl Sport Pub oraz Pick&Roll Club.

W Gdańsku, podobnie jak w Gdyni, mecz będzie można w piwiarni Warka zobacz na mapie GdańskaU7 zobacz na mapie Gdańska a także m.in. w klubie Alex zobacz na mapie Gdańska. Relację zapowiadają także puby Polufka zobacz na mapie Gdańska i Scruffy O'Brien zobacz na mapie Gdańska z Wrzeszcza.

Kibiców z pewnością zmartwi wiadomość, że potyczki z Czarnogórcami nie będzie można zobaczyć w pubie T29 Bar znajdującym się na stadionie PGE Arena. Powód? Dekoder, który nie obsługuje transmisji na żądanie. Meczu, analogicznie jak w Gdyni, kibice nie zobaczą również w Degustatorni.

- Na pewno nie zabrakłoby klientów, ale jesteśmy zdania, że mecze polskiej drużyny narodowej powinny być dostępne dla każdego bezpłatnie i nie chcemy specjalnie wykupywać dostępu - tłumaczą pracownicy lokalu.

Opinie (155) 7 zablokowanych

  • (1)

    w scruffim oglądam piwko 5 zeta ogródek jest klimacik teź ! Pozdro

    • 2 3

    • powodzenia, załóż korzuch dziś, troszkę pizga

      bojkot!

      • 3 1

  • Polska reprezentacja ??

    Jest coś takiego ?

    • 13 1

  • supeeer

    Interesuje się futbolem i chętnie obejrzałbym mecz reprezentacji (bez względu na ich aktualną-stałą formę), ale baaaardzo się ciesze że TVP wreszcie poszła po rozum do głowy i przeciwstawiła się haraczom sportfive via pzpn...może to da im do myślenia i zrozumieją że to nie te czasy gdzie guano w papierku można sprzedać w cenie towaru klasy premium...bo nie oszukujmy się ale poziom gry Reprezentacji Polski, czy naszych klubów sporo odbiega od tego jak się je wycenia...

    • 5 4

  • Obiektywnie pa

    Oprócz tego, że troszkę poszydziliśmy i pośmialiśmy się z pomysłu pokazywania kadry PZPN w systemie pay-per-view i że uważamy, iż powodzenie tego eksperymentu na stałe może zmienić rynek telewizyjny w Polsce i stanowić wstęp do kolejnego etapu drenowania kieszeni kibiców, to zmuszeni jesteśmy napisać coś odrobinę poważniejszego i stanąć po którejś ze stron: albo rację ma TVP, albo rację ma SportFive. Przeczucie, i nie tylko, każe nam sądzić, że to telewizyjni bonzowie z Woronicza jak zwykle pokazali profesjonalizm i naprodukowali tyle żałosnych programików typu Kocham cię Polsko, że zabrakło im kasy na coś, co mimo kiepskich wyników Polska rzeczywiście kocha. Jak się czyta o gwiazdorskich kontraktach ludzi, którzy zajmują się czytaniem z promptera, że koło Suwałk rolnik nasikał na płot (np. Kraśko to ile zarabia, 100 tysięcy miesięcznie czy już więcej?), to nic dziwnego, że kołderka bywa za krótka.

    Na razie obie strony przerzucają się oświadczeniami. Ci z TVP twierdzą, że wszystkiemu winny jest SportFive. Ci ze SportFive że to TVP odstąpiła od wynegocjowanych wcześniej, niezwykle atrakcyjnych warunków. Jako że TVP gra na emocjach i jako że przekaz płynąc z Woronicza pozbawiony jest jakiejkolwiek wartości merytorycznej, natomiast SportFive stara się operować faktami zdaje nam się, że winnych szukać należy właśnie na dyrektorskich stołkach w państwowej telewizji. Oczywiście rozumiemy, że nie każdy mecz kadry musi być warty swojej ceny i że nie trzeba płacić tyle, ile akurat ktoś zażąda, ale z tego co się orientujemy, stawki dla TVP faktycznie były zjadliwe. Wystarczyło tylko odpowiednio zaplanować wydatki na rok 2012 i zablokować odpowiednią kwotę. Jeśli starczyło kasy na droższe mecze sparingowe przed Euro 2012 (np. kopaninę z Andorą albo Łotwą), to tym bardziej powinno starczyć na tańszy mecz eliminacji mistrzostw świata.

    Obecna sytuacja może wywrócić do góry nogami handel prawami w Polsce. Chciwość ludzka nie zna granic i jeśli się okaże, że transmisja pay-per-view jest bardziej opłacalna niż klasyczna, stopniowo będziemy przechodzili właśnie na ten model. Nie miejmy złudzeń, że ktoś w imię ideałów postanowi zarżnąć kurę znoszącą złote jaja albo że podobne zapędy można zablokować ustawowo. TVP o ile też nie uruchomi PPV zostanie z boku i straci podwójnie, a TVN, Polsat i Canal+ zaczną zacierać ręce. Już teraz niektórzy zastanawiają się, ile osób może obejrzeć mecz Anglia Polska, dając po 40 złotych? Milion osób, po cztery dychy Rany!

    Teraz niestety mamy paskudną sytuację. Gazet prawie nikt nie czyta, natomiast ludzie zwłaszcza ci prości wyciągają wnioski na podstawie tego, co usłyszą w telewizji. No i czy usłyszą, że mamy do czynienia mimo wszystko ze skandalem i że należy zrobić wszystko, by modelowi PPV ukręcić łeb? Czy ktoś powie głośno: nie kupujcie, ponieważ tylko zwiększy się prawdopodobieństwo, że kupować będziecie już zawsze? Nie kupujcie, bo wspierać będziecie coś, czego wspierać nie wypada i zadziałacie wbrew swojemu interesowi? No nie. TVN tego nie powie, bo przecież meczem sam handluje, a jak handluje, to zarabia. Polsat też nie powie bo też handluje. Canal+ nie spełnia roli opiniotwórczej, więc o tej stacji nie wspominamy. W każdym razie telewizje rozgrywają swoje interesiki, co można zrozumieć, bo to przecież prywatne firmy nastawione na zysk, jednak trzeba sobie wreszcie uzmysłowić raz na zawsze, że to nie są media, które stają po stronie ludzi (a lubią udawać). Stają po stronie pieniędzy i teraz objawia się to z podwójną mocą (jak stanięcie po stronie ludzi przynosi pieniądze to wtedy mogą stanąć po stronie ludzi, np. wałkując jakąś tragedię). Przykre, że nie ma poważnej, publicznej rozmowy o tym, że mecz powinien być w TVP i nie ma presji, takiej ogólnej, nakręcanej i przez TVN, i przez Polsat, przez dziennikarstwo obywatelskie, by TVP spotkanie pokazała. Wręcz przeciwnie, np. w Szkle Kontaktowym panowie prowadzący gaworzyli sobie, jakie to fajne spotkanie nas czeka i że tym razem naprawdę piłkarze mogą stanąć na wysokości zadania i wygrać. Brakowało tylko informacji: A teraz kup dostęp do meczu za jedyne 20 złotych.

    TVP pogrążyła się po raz kolejny, sępy już się zbierają i liczą łupy. Łupieni oczywiście są kibice i jak tak dalej pójdzie to w telewizji za darmo obejrzeć będzie się dało tylko prognozę pogody i Agrobiznes. Chociaż za darmo to pojęcie umowne, bo przecież my te telewizje sponsorujemy albo poprzez opłaty abonamentowe (TVP, C+, nSport, Cyfrowy Polsat), albo poprzez gapienie się w reklamy a to też nasza kasa, tylko zataczająca trochę większe kółko. Najzabawniejsze w tym wszystkim jest to, że ci, którzy żerują na wpadce TVP, przedstawiać się będą jako ci wspaniali, którzy ratują marzenia kibiców o transmisji z Podgoricy.

    • 17 3

  • Nie oglądać - BOJKOTOWAĆ!

    tyle w temacie.

    • 22 0

  • zgadza się

    • 5 0

  • Nie będzie transmisji

    sponsorzy się wycofają, tysiączki przestaną wpływać na kontka to może wezmą się za naukę jak się kopie piłkę. Jeszcze raz powtórzę, nie oglądać - BOJKOTOWAĆ aż się grać nauczą. Euro pokazało ich klasę, niech najpierw zasłużą na przywilej.

    • 9 1

  • ale gratka! taki mecz!;)

    • 4 0

  • A po co oglądać ?

    Kolejny raz przyniosą wstyd.Kolo

    • 6 0

  • Reprezentacją przestałem się interesować po Euro 2012

    więc nie obchodzi mnie czy awansują do mistrzostw, wygrają z Anglią, czy przegrają nawet z San Marino. Mieli szanse życia. Nie wykorzystali jej, nie walczyli, słaniali się po boisku jakby szybko chcieli pojechać na urlopy. Do tego cały PZPN, nasze drużyny w pucharach i nasza słaba liga.

    Po za tym już widzę jak zajmujemy przynajmniej drugie miejsce w grupie z Anglia, Czarnogórą, Ukrainą.

    • 13 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane