Marihuana przechowywana była w 100-litrowym bojlerze w pobliżu garażu. Policjanci zatrzymali właściciela posesji i jego kolegę. Odpowiedzą za handel narkotykami.
2022-11-04 16:08
Nie ma kar za produkcję narkotyków - tak twierdzę po tym jak widzę że osoby które zostały aresztowane a narkotyki komisyjne wynoszone godzinami z mieszkania nadal są na wolności. I co robią? dalej się tym trudnią... i dalej nic.
To zły przykład dla innych ale taka Polska. Policjanci udają że nie widzą, bo nikt im nie "doniósł osobiście" nie wystarczy że "wiedzą"
2022-11-05 09:16
teraz i oni się tego dowiedzą i będzie im przykro... nie będą już tak ochoczo anonimowych donosów słuchali...
2022-11-04 18:12
Szkoda tylko marihnannun ;p
Jestem za legalizacja!
2022-11-04 16:49
Implementacja czeskiego rozwiązania tematu i problem sam się w dużym stopniu rozwiąże
Ale na to trzeba mieć i rozum i jaja , rządzącym brakuje rozumu a opozycji jaj(i nie tylko )
2022-11-04 17:20
plus spadek sprzedaży ciężkich leków.
Dlatego właśnie tego nie zrobią. Na 10 reklam w tv 7-8 to reklamy "leków". To biznes większy niż alkoholizacja Polaków.
2022-11-04 20:10
A myślisz że po legalizacji to na zioło nie nałożyli by podatku? xD więc zmniejszona ilość wpływów z alko była by zastąpiona podatkiem za zioło. Sprzedaż ciężkich leków by spadła? Skąd ten wniosek? Już przecież legalnie ziolo można kupić w aptece xD a reklamy w tv to nie są reklamy leków tylko środków medycznych a przeważnie suplementów.
2022-11-04 22:00
no raczej że byłby podatek, ale po co się trudzić, jak masz już wielomilionową armię pijaków.
W każdym kraju w którym trawa została zalegalizowana, wzrosły wpływu do budżetu miasta/państwa, zmalała ilość wypadków drogowych, zmalała sprzedaż ciężkich leków, plus kilka innych punktów, ale te trzy powtarzają się najczęściej.
No niby
no raczej że byłby podatek, ale po co się trudzić, jak masz już wielomilionową armię pijaków.
W każdym kraju w którym trawa została zalegalizowana, wzrosły wpływu do budżetu miasta/państwa, zmalała ilość wypadków drogowych, zmalała sprzedaż ciężkich leków, plus kilka innych punktów, ale te trzy powtarzają się najczęściej.
No niby można, ale musisz mieć receptę, a nie wchodzisz po prostu do sklepu i kupujesz. Poza tym nie masz wyboru jaka odmiana. Nieważne czy to są leki czy suplementy, ważne że to wielki biznes, bo Polacy to lekomani, ile masz aptek na dzielnicy? 10? w żadnym innym kraju takiego czegoś nie widziałem.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
