- 1 Niepełnosprawny: zostałem na lotnisku (194 opinie)
- 2 Coraz więcej psów na plaży. To problem? (606 opinii)
- 3 50 lat pracuje w jednym zakładzie (210 opinii)
- 4 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (204 opinie)
- 5 Mieszkam nad morzem i co mi zrobisz? (366 opinii)
- 6 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (212 opinii)
Gdzie w Gdańsku mieszka szczęście?
"Aby być szczęśliwym, nie należy przeglądać się w lustrze ulicy" - mówił prozaik Jacek Bocheński. Gdańsk jednak zlecił badania, by dowiedzieć się, gdzie mieszkają najszczęśliwsi gdańszczanie i ilu ich jest.
Okazuje się, że w Gdańsku aż 80 proc. osób uznaje siebie za osoby względnie szczęśliwe, z tego blisko 22 proc. jest zdecydowanie szczęśliwych, a 61 proc. raczej szczęśliwych.
Gdzie mieszkają szczęśliwi gdańszczanie?
- Najbardziej szczęśliwi mieszkają w obszarze za obwodnicą (Matarnia, Osowa, Kokoszki). Jest tam jeszcze słabo rozwinięta infrastruktura miejska (powiązania komunikacyjne, dostęp do szkół, przychodni zdrowia), ale mieszka tam dużo ludzi stosunkowo młodych, prorozwojowych, lepiej wykształconych, patrzących optymistycznie w przyszłość - wyjaśnia prof. Jarosław Załęcki z Wydziału Nauk Społecznych Uniwersytetu Gdańskiego.
A że szczęście często chodzi w parze z nieszczęściem, to nieszczęśliwych gdańszczan też nie brakuje. Mamy ich ok. 8 proc.
![Dzielnica, w której mieszkają najszczęśliwsi gdańszczanie](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3678/150x100/3678341__kr.webp)
Najniższy wskaźnik poczucia szczęścia można zaobserwować w takich dzielnicach, jak Stogi, Przeróbka, Wyspa Sobieszewska, w grupie niezbyt szczęśliwych są też Orunia i Olszynka. Są to miejsca, gdzie mieszka ludność gorzej wykształcona, gorzej sytuowana i gdzie są najwyższe wskaźniki pomocy społecznej.
Za drogie bilety, za mało restauracji
Mapa szczęścia częściowo pokrywa się z mapą jakości życia mieszkańców Gdańska. Ogólny wskaźnik w tej dziedzinie od 2008 roku powoli wzrasta. Najbardziej zadowoleni z jakości życia są mieszkańcy Żabianki, Zaspy, Wrzeszcza, Śródmieścia, Chełmu, Ujeściska czy Jasienia.
- Trzeba podkreślić, że to są wskaźniki subiektywne, wynikające ze stosunku między aspiracjami i potrzebami mieszkańców, a tym, co miasto ma do zaoferowania - tłumaczy Załęcki.
Wpływ na jakość życia mają oczywiście różne czynniki związane z funkcjonowaniem miasta. Mieszkańcy najwyżej oceniają komunikację tramwajową i sieć handlowo-usługową, najgorzej infrastrukturę na plażach i ochronę zdrowia.
W sferze przestrzeni publicznej najgorzej oceniane są tereny położone za obszarami centralnymi. Obecnie jest silna potrzeba, by w dzielnicach powstawały przestrzenie publiczne, gdzie można spędzać czas wolny. Mieszkańcom, którzy coraz częściej stołują się poza domem, brakuje też w dzielnicach kawiarni, restauracji czy pubów.
W sferze przyrody i ochrony środowiska najbardziej doskwiera nam słaba czystość powietrza, hałas i słaba działalność służb porządkowych. Choć mieszkańcy są zadowoleni z komunikacji miejskiej i SKM, to uważają, że ceny biletów są za wysokie.
Raport przygotowała Pracownia Realizacji Badań Socjologicznych Uniwersytetu Gdańskiego. Autorzy opierali się na wynikach ankiety dla dużej próby mieszkańców - 1504 dorosłych gdańszczan i gdańszczanek - których odpytano w dniach 18 maja - 19 czerwca 2016 r.
Koszt tegorocznego badania to 51 168 zł brutto.
Opinie (252) 10 zablokowanych
-
2016-09-29 18:19
wiadomo, na oś.Pogodnym
- 2 0
-
2016-09-29 20:03
Okazuje się, że szczęście zależy od ceny biletów
Czy socjologów ominęła filozofia na studiach?
- 1 0
-
2016-09-29 20:25
Cytat: "Gdzie w Gdańsku mieszka szczęście?" Odp. Tam gdzie pan Adamowicz ma mieszkanie.
- 2 0
-
2016-09-29 20:49
Nie zgodzę się z wieloma opiniami. Szare, nudne blokowiska są wszędzie, tak samo burdy, menele i kradzieże. Ja pochodzę spod Wrocławia, a teraz mieszkam w Gdańsku od 3 lat. Wszyscy tak wychwalający Wrocław chyba widzieli tylko prestiżowe miejsca. Moim zdaniem jakby zebrać wszystko do kupy, to Gdańsk zdecydowanie na pierwszym miejscu, potem Gdynia i na 3. może dopiero Wrocław choć to już kwestia dyskusyjna.
- 1 1
-
2016-09-29 21:50
grupa niereprezentatywna
niepalący i czytający...
- 0 0
-
2016-09-29 22:16
Proponuje wspólny protest za odwołaniem tego naszego szczęścia w GD!
- 2 0
-
2016-09-29 22:33
Jak tu być szczęśliwym?
Chyba kpicie. Dziury macie wszędzie na ulicach, chodniki też.
Mieszkania drogie a infrastruktura wokół beznadziejna.
Komunikacja? Wiecznie spóźnione autobusy i rzadko tramwaje (Zaspa, Przymorze)
Korki i Tristar. Co wam obiecywali? Już nikt nie pamięta jak miało być cudownie?
Menelstwo - praktycznie każda dzielnica.
Ubóstwo na każdym kroku i tyle biednych, starszych osób...
Palone samochody.
Szadółki i smród wszędzie. Znów nie pamiętacie kiedy miała być oddana spalarnia? Gdzie pieniądze, które poszły na to?
Mnóstwo błędnych inwestycji, od wiat na rowery po rozwiązania drogowe.- 1 0
-
2016-09-30 00:09
Wyrzucone pieniądze
Na kiego robić jakieś badania "Gdzie w Gdańsku mieszka szczęście?" Przecież i bez tego wiadomo ,że szczęście mieszka we wszystkich mieszkaniach budynia.
- 1 0
-
2016-09-30 07:00
w okolicach szadółek, czyli 1/4 powierzchni gdanska
- 1 1
-
2016-09-30 07:44
I co z tego,że mieszkam 500 m od plaży.Muszę zasuwać,żeby przeżyć.Na plaży byłem dwa razy.Turysta przyjeżdża i wygrzewa się dwa tygodnie.Dlaczego mam się cieszyć,że tutaj mieszkam?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.