- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (271 opinii)
- 2 Dostał 5 mandatów naraz (71 opinii)
- 3 Były senator PiS trafił do więzienia (329 opinii)
- 4 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (208 opinii)
- 5 Winda, która wygląda jak kapliczka (52 opinie)
- 6 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (243 opinie)
Gigantyczna reklamowa samowola na granicy Gdańska i Sopotu
Blisko 1,5 roku gdańskim urzędnikom udawało się nie dopuścić do postawienia ogromnej reklamy na działce przy al. Grunwaldzkiej 612 (na styku Gdańska i Sopotu). Ostatecznie przegrali batalię z firmą, która kilka dni temu zamontowała tu gigantyczny stelaż na reklamę. Obiekt stanął nielegalnie, a urzędnicy zwierają szyki do kolejnego starcia.
- Przez kilka ostatnich dni, od godz. 3 nad ranem budził nas hałas. To na sąsiedniej posesji stawiano ogromną konstrukcję reklamową - mówi pan Andrzej, mieszkający po sąsiedzku. - Nikt nas nie zapytał o zgodę, ani nawet o zdanie w tej sprawie, zwłaszcza, że nasze osiedle jest pod ochroną konserwatora.
Sprawa gigantycznego nośnika reklamowego poruszyła też właścicielkę sąsiedniej posesji.
- Kiedyś stała tu wielka sosna, którą ścięto, bo właściciele bali się, że runie im na dach. W jej miejsce stanęła teraz gigantyczna reklama, a jeśli ta runie, to dopiero będzie nieszczęście - mówi pani Patrycja. - Gdy instalujący ją robotnicy budzili nas w nocy, zgłosiliśmy sprawę policji. Napisaliśmy też do Urzędu Miasta, bo nie wydaje mi się, żeby władze zgodziły się na takie coś.
Parterowe domki przy al. Grunwaldzkiej 612 pochodzą jeszcze z czasów przedwojennych i są objęte ochroną konserwatorską. Dodatkowo w planie miejscowym istnieje jasny zapis o zakazie ustawiania reklam na tym terenie.
- Plan nie dopuszcza w tym miejscu żadnych reklam, więc nawet na prywatnej działce nie wolno ich stawiać - mówi Michał Szymański, kierownik Referatu Estetyzacji Miasta w Urzędzie Miasta Gdańska. - Od blisko 1,5 roku prywatne podmioty podejmowały różne próby postawienia na tej działce reklamy. Przez ten czas udawało nam się administracyjnie do tego nie dopuścić. Reklama jednak stanęła w środę. Ponieważ jest to teren prywatny sprawę przekazaliśmy nadzorowi budowlanemu. Zawiadomiliśmy też policję i straż miejską, a patrząc na to jak odbywały się prace przy jej montażu - również Państwową Inspekcję Pracy.
Walka z nielegalnymi reklamami trwa na terenie całego miasta. W czwartek zdemontowano nielegalnie stojącą reklamę przy Podwalu Przedmiejskim, na wysokości hotelu Novotel.
- Reklama ta ingerowała w panoramę Głównego Miasta widzianą z Podwala Przedmiejskiego, przesłaniając w niektórych widokach wieże Bazyliki Mariackiej i Ratusza Głównomiejskiego - mówi Michał Szymański.
Referatowi ds. Estetyzacji udało się dotąd usunąć z miasta kilkadziesiąt reklam. Prowadzonych jest 36 spraw, z których 16 - w związku z niedostosowaniem się w terminie do wezwań o usunięcie samowoli - przekazanych zostało do Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.
Opinie (199) ponad 10 zablokowanych
-
2014-07-03 21:30
widziałem to wszystko (2)
więc...w**bali się wielkim dźwigiem zawalili pas jezdni i chodnik. Robili co chcieli. Straż Miejska obecna w postaci fu-szy i dwóch radiowozów na sygnale stała i nic nie patrzyli ze znudzeniem na stawianie reklamy
- 13 1
-
2014-07-04 01:30
racja
powinni strzelać do operatora dźwigu
zapewne bierze udział w tym spisku- 1 1
-
2014-07-04 02:30
Policja była
Ale jak podejrzewamy przyjechali po to ponieważ panowie robotnicy nie mieli kasków. Przyjechali wyprosili z budowy a 2-3 godziny wrócili do roboty.
- 1 0
-
2014-07-03 21:37
Spalić to g..o
- 3 1
-
2014-07-03 21:51
Bedzie smiesznie jak ten wielki żagiel z masztem przewruci sie na dom tego kretyna na ktorego dzialce stoi!
- 9 0
-
2014-07-03 22:20
widziałem jak ją stawiali i zastanawiałem się jaki debil na to pozwolił-ochyda (1)
ci co to zrobili powinni iść do więzienia. nalezy natychmiast zmienić prawo
- 5 3
-
2014-07-04 23:25
moze od reki
Rozstrzelac...
- 0 0
-
2014-07-03 22:50
Reklamę przy novotelu usunięto bo zasłaniała widok na stare miasto.
A ten czarny bunkier zwany teatrem szekspirowskim, to co? Zasłania jeszcze bardziej, i jakos naszym "włodarzom" nie przeszkadza ten chory wymysł profesora Limona.
- 4 3
-
2014-07-03 22:57
won z reklamami
trasy bez banerów reklamowych, błyskających ledów, wypad z tym i tyle
- 4 2
-
2014-07-03 23:26
Pani Klimowicz ...
>>W czwartek zdemontowano nielegalnie stojącą reklamę przy Podwalu Przedmiejskim, na wysokości hotelu Novotel.
O jaki dokładnie bilbord chodzi ? O ten Clear Channel ? Oni nie mają nielegalnych reklam. Jechałem tam w sobotę i ta ich tablica reklamowa stoi nadal (chyba że ten czwartek to dzisiejszy). A mieli tam opodal drugi, lecz na "a street view" (10.2011) już go nie ma.- 0 0
-
2014-07-03 23:32
na wysokości zoo w kierunku osowa wiszą reklamowe banery przymocowane do latarni ulicznych. nie sądzę żeby ZDiZ na to zezwolił
- 2 0
-
2014-07-03 23:55
braughman media (1)
braughman media znowu szaleje.... niszczy wizerunek dobrej formy reklamy, pasożyt na rynku i w branży... szkoda, że przez ich jednostkowe akcje tak bardzo źle oceniana jest forma reklamy zewnętrznej, która w wielu przypadkach bardzo pozytywnie oddziałuje na lokalną społeczność i infrastrukturę!
- 4 4
-
2014-07-04 00:04
A, przepraszam, w jaki sposób...
...reklama zewnętrzna pozytywnie działa na:
A) społeczność lokalną;
B) lokalną infrastrukturę?- 3 1
-
2014-07-04 00:04
metoda prosta ale nie do wykonania
przecież wystarczy bojkotować firmy ogłaszające się na bilbordach , przy nagłośnionej akcji firmy bilbordowe splajtują i mamy spokój z reklamami
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.