- 1 Niepełnosprawny: zostałem na lotnisku (181 opinii)
- 2 Coraz więcej psów na plaży. To problem? (566 opinii)
- 3 50 lat pracuje w jednym zakładzie (193 opinie)
- 4 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (201 opinii)
- 5 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (211 opinii)
- 6 Mieszkam nad morzem i co mi zrobisz? (365 opinii)
Gimnazjaliści na wolności
Decyzja sądu została podjęta miedzy innymi na podstawie opinii psychologów i wychowawców o chłopcach, nadesłanych ze schronisk w Gdańsku i Chojnicach, w których przebywają uczniowie. W poniedziałek, z powodu braku tych materiałów, sąd przedłużył pobyt chłopców w schroniskach o kolejne trzy miesiące. Dziś postanowił uchylić tę decyzję wobec czterech.
Gimnazjaliści przebywają w ośrodkach od października, po tym jak na światło dzienne wyszła informacja o tragedii Ani. Według podawanych przez media wiadomości, czternastolatka popełniła samobójstwo po udawanym przez 5 uczniów gwałcie na niej. Scena ta została zarejestrowana przez jednego z nich kamerą z telefonu komórkowego.
Do tej pory przed sądem przesłuchano ok. 20 osób, w tym uczniów klasy, do ktorej chodzili zarówno Ania jak i podejrzani gimnazjaliści. W poniedziałek obrońcy i strona skarżąca obejrzeli film z wydarzeń w klasie, nagrany na telefon komórkowy przez jednego z gimnazjalistów. Obrońcy uczniów stwierdzili, iż trwający 30 sekund film nie pokazuje scen molestowania, a jedynie szkolne wygłupy. Rzecznik sądu Rafał Terlecki podkreślił, że jest to jeden z wielu dowodów, którymi dysponuje sąd.
Sprawa molestowania i samobójstwa Ani wstrząsnęła opinią publiczną. Do zdarzenia w klasie doszło 20 października ubiegłego roku. W związku z tragedią, do dymisji podał się dyrektor szkoły. Polonistkę, która opuściła klasę, komisja dyscyplinarna przy wojewodzie pomorskim, ukarała naganą z ostrzeżeniem.
Na wydarzenia w gdańskim gimnazjum natychmiast zareagował minister edukacji Roman Giertych, zapowiadając surowe kary dla młodocianych i ogłaszając w listopadzie program Zero tolerancji dla przemocy w szkołach.
Opinie (348) ponad 10 zablokowanych
-
2007-01-28 09:55
pieporzycie trzy po trzy
WYMYSLCIE JAKS ZASTEPCZA KARE !
ALE NIE POPRAWCZAK ( bo tam sie gorzej zdemoralizuja) coś spoleczenego -taka jest moja propozycja
a w tylko pier... cie
odpsiując sobie
mijajac sie z tematem....- 0 0
-
2007-01-28 10:02
od gimanazjalistow nalezy wymagac rozrozniania dobra od zla, sa za starzy zeby ich traktowac jak 5 latki, wiec o czym mowa?
Sad w Gdansku musi przypomniec ludziom gdzie jest granica dopuszczalnych zachowan oraz co jest obyczajne a co nei jest.Kazdy normalny na umysle czlowiek wie co moze a co nie wypada ,lub czego mu absolutnie nie wolno robic.
Sa tylko dwie mozliwosci ,albo ci chlopacy sa chorzy umyslowo albo to sa zwykle zbiry- bez poszanowania dla oglnie przyjetych norm spolecznych.
Jak ktos juz madrze zauwazyl dla normalnego czlowieka slowa kultura,wychowanie,sumienie,czy ludzka godnosc sa caly czas najwyzszymi wartosciami ludzkich odczuc i zachowan.Cham i bandyta podepcze zawsze te wartosci i nie bedzie wiedzial " z czym to sie je".- 0 0
-
2007-01-28 10:08
żuk
nikt ich jeszcze w poprawczaku nie umieścił, a twierdzenie, że poprawczak TYLKo demoralizuje jest obrazą dla mojego zdrowego rozsądku....
kara jest karą, to od samych gówniarzy zależy czy wyciągną jakies wnioski z tej całej zadymy
ale patrząc i słuchając ich rodzicieli jestem pełen wątpiwości
to co ewentualnie poprawczak mógłby im w łepetynach namieszać, to jes pikus w stosunku do tego, co im sami ich opiekunowie JUŻ wyrządzili
nie nauczyli chamków szacunku do drugiej osoby, zwłaszcza kobiety....- 0 0
-
2007-01-28 10:14
Czego oczekujesz po rodzicach, którzy byli tacy? Dla których molestowanie jest tylko niewinnym podszczypywaniem? W Kiełpinie normą jest gwałcenie żony przez męża, bo to jej obowiązek.
- 0 0
-
2007-01-28 10:15
Zuk, nie pieprzymy, i odpwoiem ci ze NIE NA WSZYSTKO CO NAPISALES
Te chlopaki nie rokuja,nie ma nadzieji ze inne srodki wychowawcze w ich wypadku zadizalaja i sprawdza sie.Zdaje sobie sprawe ze oni dostana za swoje w poprawczaku,ale mogli o tym myslec wczesniej.Po za tym inne ich potraktowanie niz kara poprawczaka bylo by calkiem nie w porzadku w stosunku do Ani,i do nich samych.Kara poprawczaka jest adekwatna kara i calkowicie zaspakaja potrzebe ludzkiej sprawiedliwosci.Jest tez w tym wypadku instrumentem wychowawczym,ktrego sie nie da zastapic zamiataniem ulicy ani szorwaniem kibli(kto wie moze i takie zajecia im sie zdarzy wykonywac w poprawczaku).
Gdzies na styku takiego cynicznego i egoistycznego zachowania ktorego sie dopuscili poniosla smierc osoba niewinna i bezbronna ,do ktorej smierci oni sie przyczynili.
Bestialstwo trzeba karac surowo,tu nie ma miejsca na poblazanie.Poblazanie rodzi pogarde dla poblazajacego i nic nie wnosi oprocz cynizmu i poczucia bezkarnosci.
Ja tylko przypomne ze "te dzieciaczki" popelnialy to przestepstwo w trybie ciaglym przez pol roku!
Do cholery nie moze byc tak ze ktos jest moralnie nie zepsuty i nie jest bandyta i robi cos takiego pol roku.
ONI ZADRECZYLI NIEWINNA ISTOTE NA SMIERC- 0 0
-
2007-01-28 10:19
winni są też tacy pedagodzy od siedmiu boleści jak hall, która najpierw chciała sprawe wyciszyć, następnie zarzuciła dziennikarzom, ze szukają sensacji, a na koniec z przyjazdu giertych zrobiła afere polityczną...
- 0 0
-
2007-01-28 10:25
Przykład "udanego" pedagoga na tym forum dała już niejaka Marcia, która nie widzi nic złego w zwykłym obszczypywaniu i obmacywaniu. Na nazywanie Ani "lodziarą" przez cała klasę, przedstawiła wybitny pogląd, że to wina samej Ani...bo co w tym dziwnego, że 14-latka robiła komuś loda. Ot nauczyciel! Boże widzisz i nie grzmisz!!!
- 0 0
-
2007-01-28 10:30
pewnie też wyznaje pogląd, ze jak sie komuś wbije nóż w plecy, to wystarczy powiedzieć magiczne słowo przepraszam i po sprawie...
- 0 0
-
2007-01-28 10:35
ale po co przepraszać? Przecież nie ma nic w tym złego? Taki nóz się wyjmie, ranę zaszyje i po sprawie.
- 0 0
-
2007-01-28 10:40
Ania byla sliczna duchowo i cielesnie dziewczynka,bardzo spokojna i wewnetrznie poukladana,miala typ marzycielki.
Dziewczynka nigdy nie zrobila takich rzeczy ktore tu wypisuja ludzie, ktorzy chca za wszelka cene uniewinnic sprawcow dreczenia i molestowania!
Ona byla dzieckiem ,ktore nie przysparzalo zadnyc klopotow wychowawczych,cichym i romantycznym.
To co ja spotkalo ze strony tych oprawcow,bylo tak bolesne ,ze ona nie umiala juz z tym zyc.
Spokoj jej duszy- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.