2006-12-19 11:38
SZKOŁA MA OBOWIĄZEK ZAPEWNIENIA DZIECIOM bezpieczeństwa
2006-12-19 11:50
Rodzice tych przestępców nic nie czują gdyż jest to "element" - nawet nie wyrazili potępienia dla haniebnych czynów swojego "potomstwa", gdyż nie postrzegają tego co ich synalkowie zrobili jako zbrodnię, czym było to w istocie. Od początku nie widzieli w tym nic nagannego - tak jak ich "dzieci" określali zdarzenie w szkole jako zabawę. Tacy nie zasługują na żadne zrozumienie ani współczucie. Naturalną reakcją jest piętnowanie zwyrodnień.
2006-12-19 12:00
One nawet jeśli wiedzą co latorośl zrobiła niedopuszczają tego do swojej durnej pacyny.Pamiętam film pt."Ballada o Januszku".
A z parę lat w "Pod napięciem"będziemy oglądać Syn zabił matkę.Dlaczego? Ponieważ mamusia nie dała auta na dwie godziny.
2006-12-19 12:18
tak.racja.tylko co dalej?należy resocjalizować rodziców?
czy nie oddac dzieci rodzicom bo ich wychowanie było fatalne?otoczyć cała rodzinę nadzorem kuratorskim? a co to da? wiemy dobrze jak to wyglada w praktyce.
może jednak należałoby pociagnąc do jakiejś odpowiedzialności również rodziców?przecież jesli cały świat sie buntuje a oni (rodzice ) głaszcza ich po głowach to cos tu nie idzie jak nalezy.nie sztuka krzyczeć teraz to i tamto.pytanie co dalej? faktycznie kiedys mogą wyrosnąc z nich bestie
2006-12-19 12:20
Sąd w Gdańsku podjął właściwą decyzję. Przyznaję pełne poparcie. Nie znałem Ani ale uważam że to, czego dopuścili się ci GÓWNIARZE powinno być wysoko karane ponieważ było to bezpośrednią przyczyną popełnienia przez dziewczynę samobójstwa. Według mnie takie niedojrzałe zachowanie powinno być karane jak najsurowiej a te bezmyślne bałwany napewno ode mnie niedostałyby nawet przepustki na Święta. Pewne jest to, że nie ma na świecie osoby, która chciałaby znależć sie na miejscu Ani a niektóre próbują tłumaczyć tych pomyleńców że oni nic takiego nie zrobili.W tej chwili mówię do nich:
Normalny,zdrowy na umyśle człowiek nie zrobiłby takiego świństwa, a tym bardziej wśród innych ludzi a w tym przypadku nawet środowiska ofiary i przestępców.
Rodzinie Ani współczuję po stracie a rodzinom tego marginesu wychowania tych zabójców.
2006-12-19 12:20
piana na ryju, alleluja i wioooooo
tacy z was katolicy, chrzescijanie, a komentarze
co najmniej na poziomie podworkowego
satanisty, chociaz nawet nie...
pewnie ze gowniarze sa winni i kare musza
poniesc, ale bez przesady, nie nalezy ich
pobic, okaleczyc ani tym bardziej zamordowac...
widac nie wiecie na czym polega resocjalizacja.
oni kiedys wroca do spoleczenstwa, chcecie tego
czy nie i zareczam ze lepiej dla was zeby nie wyszli
pobici, zmaltretowani, zgwalceni i zameczeni.
bo jak juz wyjda bez szans, bez perspektyw to zakiraja
sobie kleju, zlapia tulipanka i lepiej zeby nie bylo
was, madrych i swiatlych w okolicy. a tym bardziej
waszych matek albo corek...
bo co potem takiemu gosciowi zrobisz skoro jemu
i tak wszystko jedno, jego sie juz nie da prz\estraszyc,
bo czym ?
2006-12-19 12:24
Właśnie wyczytalem że brak robotników do A1
Niech" Stachanowcy" pracują za strawę a mama z Sody niech ma stałą przepustkę.
Pozdrawiam zwyrodnałych rodziców
2006-12-19 12:28
Ja świąt nie obchodzę , jestem niewierzący ale krew mnie zalewa kiedy po śWIECIE CHIODZą TACY ZWYRODNALCY!!!!
2006-12-19 12:32
Osadziliscie ,wydaliscie wyroki zanim sad to zrobil.Ta tragedia to tragedia nas wszystkich;rodzin bezposrednio zamieszanych i nas swiadkow.Za bardzo nie jestem przekonany co do tego ze Ania zrobila to tylko z powodu tych chlopakow.
Ja tak,tak jak i was przerazilo ze w klasie pelnej ludzi nikt jej nie pomogl.Wy szukacie odwetu i zemsty,wlasnie dlatego zeby wyciszyc wasze sumienia.Zagluszyc fakt ze jestescie tacy sami i pewnie siedzielibyscie jak sparalizowani w adekwatnie trudnej dla was sytuacji.
Czy ktos chce czy nie sprawy zaszly za daleko i to nie tylko w tej szkole,w wielu szkolach polskich.Kraza juz piosenki hip hopowe z filmami brutalnych zachowan z innych szkol.To jest jak oskarzenie nas doroslych ze nie umiemy wychowac naszych dzieci,ktore zyja w zbyt brutalnym swiecie.
Swiecie ,ktory sami swoim dzialaniem lub jego brakiem stworzylismy.
W kazdym czlowieku drzemie dobro i zlo,nik nie jest do konca dobry i nikt nie jest do konca zly.
Ci chlopcy stoja na najwiekszym zakrecie zyciowym,jezeli im teraz nie pomozemy z niego wyjsc moze sie stac ze sprawimy ze oni stana sie wylacznie zli.Zlamiemy ich psychike i doprowadzimy msciwoscia do wyeksponowania u nich podlosci.
Oni na pewno zaluja swojego bezmyslnego bardziej niz rozmyslnego zachowania.Kazdy z nich bedzie musial zyc z pietnem i swiadomoscia,ze przysluzyli sie w jakims stopniu do smierci drugiego czlowieka.
Uwazam ze to bardzo duzy ciezar dla doroslego czlowieka,a to sa jeszcze dzieci.
Nie mamy prawa odebrac resztek nadzieji na wiare w ludzka dobroc i chec poprawy tym rodzinom i matkom w imie msciwosci.
Bo odbierajac ja im odbierzemy ja sobie sami i to bedzie nasza jeszcze wieksza porazka.
2006-12-19 12:33
Nie należy dawać się zaszantażować spekulacjom że "jeśli teraz ich nie wypuścimy i nie odpuścimy popełnionego przestępstwa" to później stanie się coś jeszcze straszniejszego. Właśnie pobłażliwość prowadzi do rozzuchwalenia przestępców i eskalacji ich bezsensownego okrucieństwa. Kara powinna być surowa, lecz również uczyć że na przyszłość popełnienie jakiegokolwiek przestępstwa jest "nieopłacalne", jeśli można to określić w ten sposób.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
