• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gimnazjaliści złapali złodziejkę-recydywistkę

Elżbieta Michalak
15 października 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Uczniowie, którzy pomogli starszej pani w odzyskaniu 4,5 tys. zł, a policji w ujęciu sprawcy zdarzenia. W dolnym rzędzie, od lewej: Maksymilian Kostewicz, Kosma Pijagin, Dawid Pruszkowski, Mateusz Wilczewski, w górnym od lewej: Maciej Miastkowski, Rafał Nalikowski, Jakub Szydlik. Uczniowie, którzy pomogli starszej pani w odzyskaniu 4,5 tys. zł, a policji w ujęciu sprawcy zdarzenia. W dolnym rzędzie, od lewej: Maksymilian Kostewicz, Kosma Pijagin, Dawid Pruszkowski, Mateusz Wilczewski, w górnym od lewej: Maciej Miastkowski, Rafał Nalikowski, Jakub Szydlik.

Chłopcy z pierwszej klasy gimnazjum pomogli zatrzymać złodziejkę. W drodze na trening zobaczyli starszą panią wzywającą pomocy i uciekającą kobietę. 13-latkowie okrążyli napastniczkę i uniemożliwili jej ucieczkę.



Widzisz uciekającego złodzieja, co robisz?

Bohaterską postawą wykazali się 13-latkowie z I klasy Szkoły Mistrzostwa Sportowego nr 3 w Gdańsku. Dzięki swojej odwadze udało im się doprowadzić do zatrzymania kobiety, która próbowała wynieść z domu starszej pani ok. 4 tys. zł.

- Grupa ośmiu uczniów gimnazjum wychodziła ze szkoły na trening. Kiedy zobaczyli, że z klatki sąsiedniego budynku wybiega kobieta, a za nią druga, głośno wzywając pomocy, ruszyli na ratunek - opowiada Iwona Klein, dyrektor Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Gdańsku. - Chcąc pomóc poszkodowanej i ująć sprawcę, chłopcy otoczyli złodziejkę, uniemożliwiając jej ucieczkę. Ktoś zadzwonił po policję, ta przyjechała szybko i zatrzymała złodziejkę.
Jak mówią uczniowie, napastniczki były trzy. Najpierw u progu mieszkania starszej pani pojawić się miała Cyganka oferująca sprzedaż koca. Chwilę później podejść miała druga, prosząca o szklankę wody. W tym czasie do mieszkania dostać się miała trzecia kobieta i zabrać stamtąd blisko 4 tys. zł.

- Jak usłyszeliśmy, że starsza pani wzywa pomocy, nie było czasu na przemyślenia. Od razu pobiegliśmy na pomoc - opowiada Maksymilian Kostewicz, jeden z gimnazjalistów. - Kiedy okrążyliśmy złodziejkę, mieliśmy mały moment zawahania, bo ta cały czas dzwoniła przez komórkę do kogoś, wykrzykując coś w nieznanym nam języku. Baliśmy się, że jej znajomi przyjadą zanim pojawi się policja, ale tak się całe szczęście nie stało.
- Kiedy okrążyliśmy kobietę, żeby nie uciekła, z pobliskiej apteki wyszła pani, która zadzwoniła na policję. Na przyjazd radiowozu czekaliśmy niecałe 10 min, w tym czasie poszkodowana opowiedziała nam całą historię - opowiada Kosma Pijagin, uczeń 1 klasy gimnazjum. - Cyganka była zdenerwowana, ale nie próbowała uciec. My też byliśmy poddenerwowani, ale skończyło się dobrze. Policja po przyjeździe wzięła nasze dane, spisała telefony, by potem wezwać na przesłuchania w tej sprawie. Ja byłem na nim dzień po zdarzeniu. Cieszę się, że udało nam się pomóc w złapaniu tej kobiety, drugi raz zrobiłbym to samo.
Policja podaje więcej szczegółów zdarzenia.

- Policjanci, którzy z pomocą grupy młodych osób, ujęli 20-letnią sprawczynię, zebrali materiały dowodowe i postawili jej zarzut kradzieży mieszkaniowej na kwotę 4,5 tys. zł. Pozostałych osób uczestniczących w kradzieży wciąż poszukujemy - mówi Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. - Dodatkowo policjanci udowodnili schwytanej dwudziestolatce, że wcześniej dopuściła się kradzieży biżuterii o łącznej wartości 50 tys. zł. Obecnie kobieta przebywa w areszcie, gdzie zostanie przez trzy miesiące.
W podziękowaniu za odważne zachowanie, w przyszłym tygodniu szkołę odwiedzą policjanci oraz wiceprezydent Gdańska, Piotr Kowalczuk.
Elżbieta Michalak

Miejsca

Opinie (233) ponad 10 zablokowanych

  • co za kraj (2)

    Co za nietolerancją zasciankowy ciemnogród. Żeby sobie cygan nie mógł ukraść spokojnie. Kleptofobia! Teraz cyganie rozumieją homosi jak ciężko tu żyć.
    A tak serio. Cześć i chwała bohaterom!

    • 9 0

    • żebracze plemię (1)

      Każdej wiosny jak tylko się ociepli na Głównym Mieście w Gdańsku pojawiają się tłumy cyganek i cyganiątek, żebrząc, nagabując konsumentów w ogródkach kawiarnianych i kradnąc jak się da. Co rok to się powtarza, miasto nie reaguje, nie ma pomysłu co z tym zrobić.

      Dziś na starówce było więcej niż zazwyczaj grup wycieczkowych i w związku z tym więcej żebrzących cyganek. Obstawiły całe śródmieście, od Krewetki, kolejne przy NOT, dalej Hala Targowa, ul. Długa i okolice Żurawia.

      Niedawno widziałem jak na podwórku przy ul. Tokarskiej przebierają się młode dziewczyny cyganki na stare babcie i potem z chustą zasłaniającą twarz i w płaszczu do ziemi chodzą zgięte w pół udając staruszki. Obowiązkowo z różańcem w ręku obok kubka na datki. A głupi naród daje im pieniądze.

      Może by tak portal Trojmiasto.pl przepytał miejskich urzędników czy widzą ten problem i czy i jak zamierzają go rozwiązać. Niech żebrzą u siebie.

      • 4 0

      • nie nastawiaj się negatywnie tylko na romów

        złodziejami są również "koledzy z podwórka" i co gorsze na ulicy czy przystanku autobusowym ich mijasz i nawet nie domyślisz się że to perfidni złodzieje.

        • 2 2

  • Brawa dla chłopaków ! Nie wszystkie gimbo tak majo! (1)

    Godni naśladowania!

    • 7 0

    • Czy ty też zamierzasz ich naśladować?

      Czy to może jedynie zalecenie dla innych, bo ciebie to nie dotyczy?

      • 1 0

  • Wszystko okej

    Tylko tej cygance skułbym twarz przy okazji tak dla zasady :) i może rączki połamał

    • 2 1

  • Brawo !!!!!!!! Brawo!!!!!!!!!!!!Brawo!!!!!!!!!!

    • 6 1

  • Super Chłopaki!

    Rodzice maja powod do dumy.

    • 7 1

  • przypominam starszym działkowcom że znowu rozpoczął się "sezon kradzieży działkowych"

    Starsi nie czytaja internetu zatem sąsiedzi proszeni sa o informowanie żeby starsze osoby nie padły łupem młodych złodziei.
    Scenariusz jest często podobny.
    Złodzieje najpierw robią rekonesans po okolicy i jak upatrzą sobie działkująca osobę to zwykle jeden zagaduje (proponuje coś lub chce coś pożyczyć), a z drugiej strony drugi dobiera się do odłożonych ubrań - portfela i kluczy. Zanim emeryt zauwazy na koniec pracy na działce w jego domu juz kradną - głównie pieniądze i biżuterię.
    Nie rozmawiać z nieznanymi ! Pieniądzie i klucze oraz dokumenty chować i zamykać na klucz który nalezy trzymać przy sobie.
    Może policja zainteresuje się działkami przy ul Kartuskiej 416 - Stoczni Gdańskiej i spisze przynajmniej tych którzy się tam włóczą?. Ostatnio teren "patrolowało" dwóch kilkunastolatków (i pewnie na czatach?), a za złodziejstwo zabierało się dwóch starszych.

    • 7 0

  • Policjanci, którzy z pomocą grupy młodych osób, ujęli 20-letnią sprawczynię..

    z artykułu wynika, że to chłopaki ujęli złodziejkę (brawo!) a nie policjanci.
    Wstyd Pani Lucyno Rekowska przypisywać sobie (policji) zasługi młodzieży!

    • 3 3

  • Bravo wy!

    • 3 1

  • Bo chłopaki słuchają Gangu Albani

    i potrafią sobie poradzić mając za mentora Popka !

    • 1 5

  • W końcu jakiś pozytywny przekaz, a nie tylko czarne wiadomości. Brawo chłopaki.

    • 6 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane