Dariusz Janowski
2003-05-22 16:40
niemowlaka ledwo widać?
taaa...
chyba nie pogadamy
jesteś chyba... zaślepiony?...
2003-05-22 16:54
w tej chwili nie moge przytaczać, bo nie pamietam a nie mam przy sobie żadnego źródła, gdzie mógłbym to dokładnie sprawdzić. Jednak jeżeli jesteś zainteresowany to mogę ci puścić taką info. Lecz nie teraz. Zresztą nie ma to znaczenia czy ktoś uważa że jest to dzień pierwszy, czy piąty tydzień.
Twierdzisz że argumentem przeciwko aborcji jest istnienie duszy od momentu zapłodnienia. Wiadomo, że bardzo często dochodzi do zapłodnienia ale nie dochodzi do dalszego rozwoju, gdyż zapłodnione jajo z różnych powodów może "nie usadowić" się w macicy. Co w związku z tym z tą duszą? Czy w związku z tym, że jest nieochrzczona jak nieochrzczone niemowle - a ciąży na niej grzech pierworodny - grozi mu wtrącenie do tzw. otchłani niemowląt, rodzaju piekiełka dla dzieci?
2003-05-22 17:00
Katolicki historyk, ks. dr Józef Umiński, stwierdza, że chrzest niemowląt „jako ogólny zwyczaj wszedł w użycie dopiero w III wieku” po Chr. („Historia Kościoła”, t. I, str. 112). Pierwsze wzmianki na ten temat znajdujemy w Pismach Orygenesa (185–254 po Chr.): „Według panującego w Kościele zwyczaju chrzci się niemowlęta” (Selections From the Commentaries and Homilies of Origen, Madras 1929, s. 211). Zwyczaj ten jednak nie był znany w czasach apostolskich, a praktykę chrztu niemowląt zatwierdzono dopiero na Soborze kartagińskim w 253 r., zaś ostatecznie jako dogmat został przyjęty podczas Soboru trydenckiego w 1547 r
2003-05-22 17:30
idąc dalej należy się spodziewać, że konsekwencją nieochrzczenia takiego płodu będą wieczne tortury. Tak czy nie?
Może poprostu kwestię wiary i argumentowanie aborcji od np istnienia czy nieistnienia duszy zostawmy osobistemu zdaniu każdego obywatela tego kraju.
To że wierzysz, że dusza istnieje nie sprawia, że mariola nie może zadecydować o sobie. Chyba że prawa kościoła są prawem w tym kraju.
2003-05-22 18:27
jako matka nigdy nie zdobyłabym się na pozbawienie życia mojego dziecka
nawet biorąc pod uwagę wszystkie związane z tym konsekwencje z jakimi kobiety się stykają
- samotne macierzyństwo
- naganna opinia otoczenia na temat prowadzenia się
- utrata pracy
- i sporo innych
jako kobieta jednak uważam że jest to na tyle istotna sprawa że każda KOBIETA powinna mieć możliwość decyzji bo to ona ponosi konsekwencje
najwięcej krzyczą panowie, ale to w sumie przez brak waszego wsparcia kobiety decydują się na taki krok
kobieta kochana i mająca wsparcie w partnerze z radością powita nowe życie
co innego taka która wie ze z tego właśnie powodu zostanie na lodzie...
2003-05-22 19:15
pieknie i madrze te sprawe ujelas.
przylaczam sie do tego co napisalas:)))
2003-05-22 19:33
ja też
2003-05-22 19:46
tp
czy murzyn, który żył w afryce 1000 lat przed przyjściem Jezusa Chrystusa będzie zbawiony???
2003-05-22 19:55
Problem aborcji jest tak stary, jak stary jest nasz cywilizowany swiat. Juz starozytne rzymianki dokonywaly zabiegow aborcji .
Jezeli moii przedmowcy bali pilnymi uczniami i chetnie czytaliby
szkolne lektury, to doczytaliby sie zapewne ile nieszczesc i istnien ludzkich kosztowaly pokatne zabiegi aborcyjne. Swiat sie zmienia, zmieniaja sie tez kwalifikacje osob, ktore dokonuja tych zabiegow.Zadna ustawa nie rozwiaze problemu, ktory istnieje.
Gwarancja na to, ze nie bedzie niepozadanych ciazy jest wprowadzenie ustawy takiej jak swojego czasu wprowadzono w Chinach - dwoje dzieci i rodzice do kastracji . Problem aborcji ma wiele aspektow moralnych, obyczajowych i przede wszystkim materialny. Znam rodziny w Polsce, ktore maja po 4-ro, piecioro dzieci. Rodzice nie maja pracy, nie dlatego, ze nie chca pracowac, tylko dlatego ze jej poprostu nie ma. Czy naprawde ten model rodziny sie nam podoba?
Czy za wydana ustawa, poszla tez pomoc ze strony panstwa w bezplatnym rozprowadzaniu srodkow antykoncepcyjnych, w uswiadamianiu spoleczenstwa, ktorego wiadomosci na temat zycia seksualnego, rownaja sie zero.
Ustawa o aborcji w Polsce jest taka sama ustawa jak ustawa o rohibicji w Stanach Zjednoczonych, rodzi mozliwosc robienia kasy przez lekarzy, ktorzy maja w nosie ta ustawe, bo istnieje potrzeba i bedzie zawsze istniala. Nalezaloby sie glebiej zastanowic nad ta ustawa - czy naprawde jest sensowna, czy tylko stwarza okazje do popelniania przestepst. Urodzenie dziecka, to jest wielka rzecz dla kazdej kobiety, ale rodza sie tez dzieci niechciane, ktore przez 18 lat przebywaja w Domach Dziecka, bez milosci, bez bliskosci matki, czesto z poczuciem
osamotnienia i boksujacego sie przez zycie samotnie, czesto z okaleczona psychika.
Trzeba wznosic protesty do naszego panstwa, zeby pomagalo
samotnym matka. Morderstwem jest nie tylko zabieg aborcji, ale rowniez rodzenie dziecks niechcianego , ktore pozniej wielokrotnie jest krzywdzone i ponosi konsekwencje bledow swoich rodzicow.
Uwazam, ze opinie i dyskusjie powinny pojsc w tym kierunku
Wydawanie wyrokow nalezy do sadow, po to one powstaly.
Nie badzmy zbyt pochopnie sedziami, ktorzy chcieli ukamienowac Swieta Magdalene.
2003-05-22 21:26
nie kastracji a sterylizacji - to jednak różnica
poza tym człowiek powinien mieć możliwość posiadania tyle dzieci ile chce
niby dlaczego nie mam sobie pozwolić na 3 dziecko jeśli będę chciała i bedę miała do tego warunki?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
