- 1 Miał wziąć ślub, skończył w areszcie (65 opinii)
- 2 Leciwy kasztanowiec runął w parku Oliwskim (63 opinie)
- 3 Znamy nowego szefa ZTM w Gdańsku (81 opinii)
- 4 Dachował na Drodze Gdyńskiej po alkoholu (49 opinii)
- 5 Tunel czy pasy: co wybierają piesi? (401 opinii)
- 6 Walczą o czyste powietrze. Protest w Letnicy (312 opinii)
Ginekolog z Gdańska obrzucił jajkami homofobiczny transparent
850 zł m.in. za zaśmiecanie, tamowanie ruchu i oddalenie się od pojazdu - taki mandat został nałożony na ordynatora Oddziału Położniczo-Ginekologicznego Szpitala św. Wojciecha w Gdańsku Macieja Sochę, który w weekend obrzucił jajkami homofobiczny transparent na ulicach Bydgoszczy. Ginekolog mandatu nie przyjął i dodał, że jest zbudowany poparciem ludzi, którzy byli świadkami tego wydarzenia.
- Mieli oni ze sobą plakaty. Na jednym z banerów rozkawałkowany płód, na drugim bzdury pod hasłem "Czego lobby LGBT chce uczyć dzieci", w tle z głośników jakiś głos opowiada o "aborcji eugenicznej". Był m.in. napis "Stop pedofilii", mam wrażenie, że niektórym słowo "pedofil" myli się z "pedałem" - powiedział Maciej Socha.
Czytaj także: Maciej Socha, perinatolog i położnik, o decyzji TK: bezrefleksyjna głupota
Według dr Sochy mundurowi strzegli pikiety, która miała odbywać się w tym miejscu legalnie.
- Dowiedziałem się od policjantów, że rzekomo ci państwo mieli zgodę, mieli prawo tam być. Kiedy zapytałem, dlaczego policja ich ochrania, powiedzieli, że oni są właśnie od tego, żeby chronić tych ludzi. Kiedy zapytałem, czy oni widzą te treści, które tam są zapisane, policjanci powiedzieli, że to jest pikieta prorodzinna i że jest tam poniżej pięciu osób. Miałem tego już dość. W pobliżu jest sklep spożywczy, więc kupiłem w nim 10 jaj - mówi dr Socha. - Zatrzymałem się na skrajnym prawym pasie, dwa pozostałe były wolne. Zacząłem rzucać tymi jajkami w baner. Wkrótce zjawiła się policja, kiedy jeden z tych panów zaczął mnie szarpać. Ludzie zaczęli się wtedy też zatrzymywać samochodami. Krzyczeli: "gdzie z łapami".
Trzy mandaty o łącznej wysokości 850 zł
Medyk został ukarany mandatami w wysokości 500 zł za zaśmiecanie, 300 zł za tamowanie ruchu oraz 50 zł za oddalenie się od pojazdu. Mandatów nie przyjął.
- Jeżeli ktoś chce prezentować swoje poglądy, ma do tego absolutnie wolne prawo. Jeśli ktoś jest przeciwny aborcji, ma prawo przeciwko temu protestować, ale te zdjęcia rozkawałkowanego ludzkiego ciała dla mnie nawet jako lekarza są zbyt drastyczne i uważam, że dzieciaki nie powinny ich oglądać - kończy Maciej Socha.
Opinie (1361) ponad 300 zablokowanych
-
2021-01-18 19:47
Wielkie brawa dla pana Doktora!!!!!
stop średniowieczu
- 6 32
-
2021-01-18 19:49
a ludzie nie maja coi jeść ....
- 16 1
-
2021-01-18 19:49
Gdzie on doktorat robil? W ateneum czy onnym kosinusie?
- 28 5
-
2021-01-18 19:52
Demonstracja i**otów była w celu ograniczenia praw niekatolików.
Popieram całkowicie to co zrobił ten lekarz. Prawdziwy lekarz, a nie jakiś pseudolekarz, co podpisał klauzulę sumienia żeby być bezrozumnym oprawcą i nie kierować się się nauką. Mam nadzieję, że już niedługo podpisanie klauzuli sumienia będzie skutkowało pozbawieniem prawa wykonywania zawodu.
- 4 27
-
2021-01-18 19:56
prawo do opini
To tylko zaognia konflikt który i tak przyrósł zdrowy rozsądek.
- 9 1
-
2021-01-18 20:01
Przemocy nic nie usprawiedliwia
Pan ginekolog jest dokładnie taki sam jak jego adwersarze ekstremiści. Nie wiem czemu tak redaktor rozpisuje się nad wykształceniem napastnika, które nie ma tu nic do rzeczy.
- 22 4
-
2021-01-18 20:01
Jest na internecie wideo ze jakoby czyta dzeciom swoim. Czy on wychowuje dzieck?
- 14 1
-
2021-01-18 20:01
doedukujsie (1)
Akcja T4 (niem. Aktion T4, E-Aktion) program realizowany w III Rzeszy w latach 19391944, polegający na fizycznej eliminacji życia niewartego życia (niem. Vernichtung von lebensunwertem Leben). W ramach akcji mordowano chorych na schizofrenię, niektóre postacie padaczki, otępienie, pląsawicę Huntingtona, stany po zapaleniu mózgowia, osoby niepoczytalne, chorych przebywających w zakładach opiekuńczych ponad 5 lat oraz ludzi z niektórymi wrodzonymi zaburzeniami rozwojowymi. Liczba zamordowanych w czasie trwania tej akcji jest trudna do oszacowania ze względu na jej półoficjalny charakter (a w późniejszym okresie jej utajnienie), przeniesienia chorych pomiędzy poszczególnymi zakładami opiekuńczymi i na ogół niewielkie zainteresowanie rodzin losami chorych umieszczonych w zakładach opiekuńczych. Szacuje się, że w okresie szczytowym tego programu, tj. w latach 19401941, zabito w jego ramach 70 273 chorych i niepełnosprawnych, w tym także pensjonariuszy szpitali psychiatrycznych na terenach okupowanych. Uważa się także, że ogółem w latach 19391945 zabito (rozstrzelano, zagazowano lub otruto) ok. 200 000 ludzi upośledzonych i niepełnosprawnych.
Od kwietnia 1941 r. program ten rozszerzono o akcję 14f13 (niem. Aktion 14f13), obejmującą chorych psychicznie i niepełnosprawnych nie-niemieckich więźniów obozów koncentracyjnych, w ramach której wymordowano ok. 20 tys. osób.- 20 0
-
2021-01-18 22:53
Nie wiem czy traktujesz wybiórczo temat , czy tylko hejtujesz
myślę jednak , ze wiesz , ze hitler absolutnie popierał aborcje wśród podbitych narodów, ale w Niemczech był absolutny jej zakaz wśród nadludzi . Rasa aryjska była swieta, i za ten czyn karano śmiercia .
- 1 1
-
2021-01-18 20:02
Brawo Panie Doktorze!!!
- 6 31
-
2021-01-18 20:02
pytanie (1)
czy jak spotkam tego doktorzynę to mogę go obrzucić jajkami????
- 31 5
-
2021-01-18 20:05
Co za prostak z tego doktora
- 11 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.