Gdańsk, Sopot i Gdynia solidarnie zapewniają: w tym roku glony z plaż będą sprzątane błyskawiczne. Żadne z miast nie będzie jednak sprzątać glonów z wody, chociaż Sopot planuje w tej sprawie mały eksperyment.
2011-05-30 08:03
To może lepiej zamknąć kąpieliska niż zachęcać zieloną sałatą....
2011-05-30 08:30
Ciekawostką jest brak toalet na plaży dla kilku-tysięcznej amatorki plażowych ekscesów
2011-05-30 12:25
rowniez malo alg
2011-05-30 13:21
Jest najlepsza plaza , choc Dct troche zeszpecilo wyglad, ale prawa strona jest dalej nie naruszona :) Pozostale sa do kitu
2011-05-30 19:23
najlepsza plaza jest w sobieszewie nie na stogach
2011-05-30 13:46
nie trza toitoja....
2011-05-30 08:54
wielki problem a rozwiązanie błache!
Szamba z ferm są opróżniane noca do strumieni irzek i to jest powód problemów w zatoce!
Noo i rybki mają lepszy nowy smak
2011-05-30 09:13
Jak to jest możliwe, że będąc 11 lat temu w Montecarlo, publiczna plaża i woda były krystalicznie czyste, a stan ten nadzorował pan, który pływał skuterkiem z siatką i zbierał każdy, nawet najmniejszy listek pojawiający się na tafli wody. Czy do nas ta technologia jeszcze nie dotarła???
2011-05-30 11:24
. Czy tak trudno co rano przesiewać piach za pomocą ciągnika z układem sit?
2011-05-30 11:30
Parę lat temu poszedłem z samego rana na plaże i byłem świadkiem jak traktor z "pługiem" czy innymi grabiami (wybaczcie za te określenia, nie znam się na tym) dość szerokimi, jechał jednym kołem w wodzie drugim zahaczał o wodę i wystają częścią "grabi" zgarniał sporo glonów z same wody, teraz też tak niemożna? Zgarniał tak na oko nawet z 5m w głąb morza a tam zawsze sporo się zbiera właśnie. Rok temu też widziałem jak sprzątano plaże, z tym "metrem" wspomnianym w artykule i kończyło się tym że zgarniał tylko to co jest na pisaku i ledwo co zahaczał grabiami o fale które wchodziły w brzeg, ofc, nic nie ruszył z samej wody.
2011-05-30 12:16
To że te glony leżą na piasku to nie dlatego, że kwitną tylko dlatego, że się odrywają z dna jak są silniejsze wiatry.
Poza tym, przynajmniej wiemy, że jesteśmy nad Bałtykiem a nie w jakimś egipskim kurorcie, gdzie od wszystkiego wali sztucznotą. Te glony w wodzie krzywdy nam nie zrobią, zwykle wystarczy przejść parę metrów i już ich nie ma.
Inna sprawa jest z sinicami, ale one zawsze będą kwitły co byśmy nie robili, bo takie już są prawa natury, że w pewnej temperaturze "kwitną" (ew. możemy mieć wpływ na skalę zjawiska i mniej nawozić morze).
2011-05-30 12:20
a zato na przymorzu ,jelitkowie ,zaspa przed sopotem było czysto!!
Dlatego mozna było sie posmiac ztych lanserów na prywatnej plarzy przed Grandem i tym drugim hotelem ze placą za syf ale w Sopocie:) A biedota i normalni maja czysto i zadarmo.Ale lansowac sie nieda na przymorzu :) Wiec wola dow ody niewchodzic ale sie pocic w Sopocie :)
2011-05-30 12:27
Co za haniebna ortografia!!!!!!!!
2011-05-30 22:42
to madralu popraw wszystko jak nalerzy i zamias pisac nienatemat wklej tekst poprawiony.To niczytaj nikt nie zmusza
2011-05-30 12:33
niam niam!
2011-05-30 12:35
na piasku? To co będą plywać w wodzie? buty?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
