• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Głosiciele królestwa

(sr)
15 lipca 2002 (artykuł sprzed 22 lat) 
Około ośmiu tysięcy świadków Jehowy uczestniczyło każdego dnia minionego weekendu w zgromadzeniu okręgowym, na stadionie klubu "Lechia" w Gdańsku. Delegaci z Trójmiasta, okolic oraz Elbląga dzielili się biblijnymi informacjami oraz kontemplowali. W sobotę przyjęto też nowych członków Świadków Jehowy. Przypieczętowano to chrztem na stadionie.

- Spotykamy się pod hasłem "Gorliwi głosiciele królestwa" - powiedział Andrzej Wilkus, rzecznik zgromadzenia w Gdańsku. - Wykłady, biblijna inscenizacja kostiumowa skierowane są przede wszystkim do ludzi młodych, którzy przecież stanowią trzon i przyszłość świadków Jehowy.

- To nie tylko duchowe przeżycie, ale i okazja do zobaczenia wielu przyjaciół - podkreślała jedna z uczestniczek kongresu. - Normalnie brakuje na to czasu.

Od końca czerwca do końca lipca świadkowie Jehowy zorganizują łącznie 22 zgromadzenia okręgowe w 18 miastach Polski. Weźmie w nich udział około 160 tysięcy osób.

Jak zwykle przed imprezą uporządkowano teren stadionu "Lechia" w Gdańsku. Prace trwały blisko dwa miesiące, w ich ramach położono między innymi tynki na fasadzie trybun.

- Każdego roku przed kongresami członkowie zgromadzenia częściowo remontują obiekt, w zamian mogą tam organizować spotkania - powiedział Kazimierz Domżalski, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Gdańsku. - To dobry układ, korzystny dla obu stron.

Choć świadkowie Jehowy wzbogacili się niedawno o nowy obiekt - "salę zgromadzeń" - pod Malborkiem, nadal na gdańskiej "Lechii" chcą organizować kongresy okręgowe.

- Pod Malborkiem natomiast będą się odbywać spotkania w ramach poszczególnych obwodów - dopowiedział Andrzej Wilkus. - Wcześniej miały one miejsce między innymi w hali "Olivia" i na stadionie GKS "Wybrzeże". W nowym, wybudowanym przez nas obiekcie pomieści się około tysiąca osób, co mniej więcej odpowiada liczebności obwodu.
Głos Wybrzeża(sr)

Opinie (53)

  • Ja bardzo przepraszam...

    ...ale taki jest ich zawód. Oni muszą nawracać, ewangelizować, żeby zasłużyć sobie na wieczną nagrodę. Można powiedzieć, że to jest ich praca. A żadna praca nie hańbi, ale w niejednej można się zdrowo ufajdać. Osobiście nie widzę nic zdrożnego w tym dowcipie, a już na pewno nie posunąłbym się do nazwania postowicza "śmieciem". Myślę, że to, o czym mówisz, to jest Gdańsk księdza Jankowskiego, a ja takiego Gdańska nie chcę i z takim się nie identyfikuję. Wracając do Jehowych, nic do nich nie mam, ale nie żałuję ich również. Odpowiadam: nie, nie odważyłbym się chodzić "po ludziach". Do tego trzeba być albo bardzo odwaznym i pewnym siebie albo bardzo tępym i pozbawionym godności osobistej. Ja nic nie sugeruję i również ich nie osądzam. Ale czasem wkurzają ludzi - a to, co napisano w tym poście, to jest tylko satyra. Niestety, mamy demokrację i nikt od satyry nie jest bezpieczny. Czy uważasz, że nie ten ktoś próbowałby wprowadzić swój zamiar w czyn? Przecież to tylko przekomarzanie się, mały żart dla odreagowania. Wiesz, co jest gorsze? Polskie "dowcipy" o Żydach. To jest makabryczne. Sam takie w liceum opowiadałem i musiałem zmienić środowisko, żeby mi też klapki z oczu opadły. To jest prawdziwa tragedia, to że ktoś cierpienie ludzkie obraca w żart. A nie takie tam podśmiechujki z Jehowych. A swoją drogą, znam wiele gorszych zawodów: np. kelner, taki to ma dopiero przerąbane. Już wolałbym chodzić po domach...

    Jeśli tak dalej pójdzie, zabraknie nam konstruktywnej krytyki. Jehowi, czytając takie dowcipy, mogliby spróbować zmodyfikować swoje podejście i "uodpornić" się na dowcipnisiów, co tylko bym im wyszło na dobre. Ta teoretyczna dywagacja ma na celu dowieść, że każda krytyka z reguły przynosi konstruktywne efekty. Choć oczywiście nie zawsze. I tyle Jehowych. Niech Bóg im da zdrowie...

    A do misia, co się nie podpisał: pozdrawia cię pierwszy wazeliniarz na tym portalu. Stąd zresztą moja ksywa: Krytykant. Nie kojarzy Ci się z włazidupstwem...?

    • 0 0

  • Do Krytykanta

    Dziękuję za otworzenie mi oczu stwierdzeniem:
    "to jest Gdańsk księdza Jankowskiego, a ja takiego Gdańska nie chcę". Teraz wszystko układa mi się w logiczną całość. I po co ja krytykowałem P. Adamowicza. On nie jest winien. Centrala jest gdzie indziej.

    • 0 0

  • przepraszam za dwuznacznosc

    dopiero po "opublikowaniu" mojego tekstu na tej stronie, wpadla mi w oko dwuznacznosc mojego sformulowania. Piszac o smieciu, mialem na mysli sam tekst, a nie jak przez Ciebie mi wypomniana osobe. Przepraszam.
    Problem lezy w tym, ze sam dowcip nie jest zly, jednakze uzycie go w takiej sytuacji powoduje podswiadome przesuniecie bariery, ktorej nie powinno sie przekraczac. Niestety nie kazdy jest na tyle silny (madry), aby oprzec sie poddanej przez ten tekst pokusie.
    Z jednej strony mowi sie "prawdziwa cnota krytyki sie nie boi" ale z drugiej "szkalujcie smialo, zawsze cos przylgnie". Z tego powodu, nie jestem pewien, czy dopasowywanie tego zartu do omawianej sytuacji jest najmadrzejsza rzecza.
    Co do dowcipow o zydach, to nie poznalem zadnych, w moich szkolnych czasach zartowalo sie z policji, soltysa z Porazu. Poznalem dowcipy zydowskie (byly kiedys takie dwa tomiki) ale nie te o zydach.
    Jezeli odniosles wrazenie, ze jestem wojownikiem o wizje pralata, to jest ono falszywe. Ten faryzeusz i jego dwulicowe wizje dzialaja na mnie odrazajaco. Sadze, ze moje inne wypowiedzi pokazaly moje nastawienie do tejze osoby.

    • 0 0

  • HEJ CHŁOPAKI

    CZY WY KURDE NIE MACIE CO ROBIĆ TYLKO O TAKICH SMIECIACH OPISYWAĆ?
    A TEN ARTYKUŁ TO JA NIE WIEM, ŻE WOGÓLE GO TU DALI

    • 0 0

  • no tak - przez caly weekend dzien w dzien zbiera sie na stadionie w jakims celu 8 tysiecy ludzi - to przeciez takie zwyczajne. po co oni o tym pisali????

    • 0 0

  • Na stadionie Lechii?

    A co na to kibice Arki Gdynia?

    • 0 0

  • do niedawna w zakładzie pracy odmowa wypicia alkoholu była kwitowana pytaniem :
    "co ty też swiadkiem jehowy?"
    moze właśnie za to w tak tolerancyjnym na ALKOHOL społeczeństwie jak POLSKIE na ALKOHOL świadkowie są nielubiani ze swoją ABSTYNENCJĄ?
    co??
    mam rację??

    • 0 0

  • Ty pijaczku polski

    Ty - galluxie.. ;-)

    • 0 0

  • Jasne MEX,

    nie przejmuj się. Wyjaśnienie zrozumiałem i przepraszam za niecne posądzenia.

    Do Fuxa: przecież wiadomo kto trzęsie tym miastem ksiądz Jankowski, dziadek Złotopolski oraz kaczor Donald... właśnie to miałem na myśli. Jeśli tego nie rozumiesz, jaki z Ciebie konspirator. Niestety, nie możesz wstąpić do mojego tajnego klubu zwolenników spiskowej teorii dziejów...

    • 0 0

  • Dlaczego są uciążliwi?

    Dlaczego czsami w dość beszczelny sposób chcą nam coś przekazać. Nie można tego robić w tak prostacki sposób.
    Inne wiary tego tak nie robią. Prowadzą polityke\ę drzwi otwartych dla każdego chętnego, i tak być powinno. Jeszcze raz do mnie przyjdą to wywale!!! Jak będe chciał ich posłuchać to ich znajde i poprosze o nauke.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane