W Trójmieście mieszkają setki gniazdowników, czyli osób w wieku 25-34 lat, które nadal żyją z rodzicami. Na całym Pomorzu to 28 proc. populacji młodych dorosłych. Sprawdziliśmy, jak sytuacja wygląda w Gdańsku, Gdyni i Sopocie.
2 godz.
Skonczylem szkole rok przed wejsciem do unii europejskiej. Nie bylo umow smieciowych agencji pracy , po pol roku pracy na magazynie banki wysylaly propozycje kredytu mieszkaniowego. Dla magazyniera sprzataczki itd. Mieszkania juz dawno splacone. A teraz co???
2 godz.
Pomimo pracy w tzw. "dobrym zawodzie". Czyja to wina? Ich czy systemu, który został tak zaprogramowany, że w ich zawodzie nawet średniej nie zarobią? Nie każdy może zarabiać 20k w branży IT. Potrzebujemy też nauczycieli, opiekunów osób starszych, kierowców komunikacji, zwykłych urzędników, magazynierów, kasjerów... te grupy zawodowe nie dostają dziś nawet kredytu na 30-lat.
1 godz.
A to chyba utrudnia dostanie kredytu.
1 godz.
33 min
To nie jest równoznaczne z koniecznością mieszkania z mamusią. Nie tłumacz nieudacznictwa.
1 godz.
Temat nie napiszę skąd wyjęty. Jaki to problem dla was kto gdzie mieszka? Co to za ośmieszanie młodych ludzi którzy mieszkają z rodzicami. Deweloperka pewnie puszcza takie pierdy bo te klitki za bajonskie pieniądze chyba nie idą. Wg nich najlepiej zakredytowac się na całe życie żeby te śmieci deweloperskie miały zysk. Na szczęście dużo młodych umie liczyć i nie robi takiej żenady. Wolą wyjechać za granicę gdzie wynajem to normalna rzecz i zarobki wystarczają na czynsz i normalne życie.
1 godz.
Nie powinno tak być, dlatego się o tym pisze. Młodzi ludzie powinni łączyć się w pary i zakładać własne rodziny i mieszkać oddzielnie. To jest zły znak, przede wszystkim dla tych młodych ludzi, których nie stać na wyprowadzkę. Wielu z nich jest samotnych a samotne życie jest droższe i branie kredytu w pojedynkę jest trudniejsze. Wynajem też jest bardzo drogi. Po co mają się wyprowadzać skoro stać ich tylko na wynajem pokoju? Wolą mieć ten pokój w domu rodzinnym.
1 godz.
Demografia jest nieubłagana. Obecny wyż demograficzny lat 80. kończy swoje multiplikowanie i to niestety z niezbyt dobrym wynikiem (daleko do zastępowalności pokoleń), a kolejne roczniki nie dość, że coraz mniej liczne, to jeszcze rzadziej chcą się rozmnażać. Rynek mieszkań się nasyci w ciągu kilku-kilkunastu lat, nie trzeba żadnego krachu. Ile znacie rodzin, gdzie dziadkowie mają po 2 mieszkania, plus rodzice na kredyt, plus bezdzietne ciocie, a w rodzinie jest 1-2 dzieci, na które za parę lat to wszystko po kolei zacznie być przepisywane. Ja w zasadzie tylko takie rodziny w pokoleniu 30-40-latków. Kto kupi te wszystkie mieszkania "inwestycyjne", jak już będzie miał kilka swoich?
1 godz.
A dlaczego w artykule nie ma info o ludziach ktorzy posiadaja po 5 mieszkan i odrazu cena na rynku rosnie.Kiedys mieli sie za to zabrac.Skad ludzie ktorzy nie pracuja za granica maja z pensji powiedzmy 4000 netto wziasc kredyt.Znam duzo mlodych ludzi ktorzy pracuja ale nie otrzymaja kredytu bo i nawet nie maja 30% wplaty wlasnej.dzieci maja ,trzeba pracowac i nie ma czasu na dlugi w bankach bo i tak ledwo nas stac na zycie.
1 godz.
Lobby deweloperskie robi wszystko żeby zarazić umysły Polaków, że kredyt 0% jest ultra potrzebny.
Olejcie to, to wszystko ściema.
1 godz.
Prawda jest taka, że kto chce, to może, ale ci ludzie po prostu nie chcą. Są rozpieszczeni, niezaradni, egocentryczni, nastawieni roszczeniowo. Znam ludzi, którzy mają np. 28 lat i mama im ścieli łóżko. Maminsynki i księżniczki. Żeby ich uratować, tylko terapia szokowa mogłaby pomóc. Rodzice twardo powinni ich wypychać z domów.
P.S. Nie daj Bóg, żeby ktokolwiek wchodził w związki z takimi osobami. W najlepszym razie - strata czasu, w najgorszym (częstsze), trauma na całe życie.
1 godz.
I b dobrze przyjąćiseistow na medycynę i Politechnikę w Gdańsku bo oni wtedyzostana bo będą mieć mieszkania inni wyjada na zawsze!!!
59 min
Ja 37 lat mieszkam z bratem 42 lata razem z mamą w mieszkaniu 42m². Nigdy nie mieliśmy dziewczyn ani seksu. Polska to najgorszy kraj dla mężczyzn na świecie.
46 min
Wróciłem do Gdańska z UK gdzie pracowałem wiele lat w różnych magazynach, a w Polsce nie chcą mnie przyjąć do magazynu Biedronki lub Lidla. Pojeździłem trochę jako taksówkarz i wracam z powrotem na zachód, jestem singlem. Widocznie na pierwszym miejscu w Polsce stawiani są ukraińcy.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
