2007-01-07 20:31
To antyklerykalną paranoję bab wczesniej wymienionych
oktreśliłbym jako opętańczą.Ale tak to stwierdzę jedynie,że
jest to maniakalna schiza(a chyba za pare dni macie dzień schizola-serdeczne życzenia powrotu do zdrowia)
I moja diagnoza dotyczy całokształtu "tfu..rczości
bajo-gadzinowej a nie tylko dzisiejszych wystepków.
Sprawdźcie,czy stary ma piwo,weźcie solidny prysznic i dajcie sobie spokój-to poważna dyskusja.
2007-01-07 20:46
Mam małe sprostowanie,otóż kk doświadczenie może ma, tyle ze jakieś 1650 lat a nie 2 tysiące....ponadto nazywanie stolicą piotrową Rzymu jest manipulacja i kolejnym zakłamaniem histori, poniewaz Piotr nigdy nie był w rzymie.Szkoda że ludzie nie chcą sie sami o tym przekonać i poczytać troszke histori.KK i jego zwierzchnicy jak teraz kłamią, tak kłamali wczesniej również w sprawach dotyczących wiary
2007-01-07 20:51
w KK jest miejsce nie tylko dla moherów takich jak ty, i nie każdy kto nie podziela twojego zdania dotyczącego rzekomego męczeństwa Wielgusa jest antyklerykałem.
Spora część hierarchii KK jest też zdania, że Wielgus jako abp to byłaby HAŃBA. Oni też są antyklerykałami? Nie myl antyklerykalizmu z antymoheryzmem - do tego drugiego przyznaję się w 100%: jestem antymoherką, byłam i będę.
2007-01-07 21:05
antymoheryzm lub moheryzm - mam prosbe czy mozesz mi ciemnej katoliczce nie praktykującej wyjaśnić co to znaczy? Czesto pod moim adresem takie epitety nadchodziły z twojej czy baji strony , a ja nie kumam co to znaczy moherowa ? Lub proszę wyjasnij mi czy wśród katolików powstał jakiś rozłam , a moherowe berety to jakis odłam czy co bo nie kumam? Tylko proszę bez ublizania , ja proszę tylko o logiczne wyjaśnienie:)
2007-01-07 21:06
Dlatego nazywanie kk jako spadkobiercę po Jezusie lub apostołach jest czystą kpiną z ludzi,bo o Bogu juz nie wspomnę....z Nim akurat kk nie ma nic wspólnego....
2007-01-07 21:07
2007-01-07 21:08
Dyskusji merytorycznej podejmować nie będę,ponieważ dla was każdy pretekst jest dobry żeby dokopać Kościołowi.
Bierzecie udział w kazdej antykatolickiej nagonce galopujac na przedzie i plując jadem.
Albo tak macie,albo bierzecie za to adasiowe srebrniki-i ubol z wami tańcował.Uczciwej,rzetelnej rozmowy prowadzić nie potraficie,więc ponawiam apel o oczyszczającą kapiel i
..do wyra!
2007-01-07 21:16
wit a ile dziś dałeś na tacę?
2007-01-07 21:18
wiesz nie sadzę , aby "idole" Rydzyka popierali dzisiejsze "wystapienie" Glempa:)) i cała tą aferę z Wielgusem , ale to jest moje zdanie . Prawdziwy katolik odróznia dobro od zła . Wiesz co innego wiara w Boga , a co innego opsesja .
2007-01-07 21:18
> Kim był ów Szymon, nazwany przez Pana Jezusa Piotrem? Pochodził on z Betsaidy, skromnej miejscowości nad jeziorem Galilejskim. Wraz ze swym bratem, Andrzejem, trudnił się, podobnie zresztą jak Jego ojciec, rybołówstwem. Niewykluczone że niejednokrotnie obaj zetknęli się z nauką Jana Chrzciciela, działającego w tamtych okolicach. Bracia definitywnie pozostali przy Chrystusie po cudownym połowie ryb, jakiego przy nim doświadczyli. Piotr pada do kolan Mistrza ze słowami: "...Odejdź ode mnie, Panie, bo jestem Człowiek grzeszny... Lecz Jezus rzekł do Szymona: "Nie bój się, odtąd ludzi będziesz łowił..."<
Kim był ów Wielgus nazwany przez SB Greyem?........ Niewykluczone, że niejednokrotnie zetknął się z ideologią socjalizmu Włodzimierza Ilicza Lenina panującą w tamtych okolicach. Definitywnie pozostał przy Leninie po cudownym uzyskaniu paszportu, którego doswiadczył. Grey pada na kolana Mistrza ze słowami: "...Odejdź ode mnie, Panie, bo jestem Człowiek wierzący... Lecz agent SB rzekł do Wielgusa: "Nie bój się, odtąd ludzi będziesz łowił..."
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
