Tydzień po tym, jak nagi 25-latek został zatrzymany w centrum Gdańska, mężczyzna znów wrócił. I znów w "stroju Adama". Zaskoczonym strażnikom tłumaczył, że jego zachowanie wynika z problemów zdrowotnych i tym razem nie brał żadnych substancji odurzających. Dodał także, że spacerowanie "w stroju Adama" sprawia mu przyjemność i nie zamierza z tego rezygnować.
. Tym razem był już ubrany i spokojny. Podczas legitymowania okazało się, że to ten sam 25-latek, co poprzednio - relacjonują strażnicy. 
5 godz.
Nie dość ,że pod każdym postem się tu udziela,to wkońcu się ujawnił na żywo...
5 godz.
5 godz.
Zamknąć wariata w psychiatryku
4 godz.
jw.
4 godz.
znaczy z performensu
4 godz.
Zawieść na leczenie no dojdzie do tragedii.czy już nikt nie myśli logicznie
4 godz.
Chłop sobie spokojnie spaceruje, bo lubi i nikogo nie zaczepia.
Na leczenie to powinni wysłać te agresywne, wulgarne i krzykliwe grube baby od czerwonych błyskawic.
4 godz.
rozpoczął marsz równości w Gdańsku
4 godz.
Jest w wieku w którym ujawnia się schizofrenia , straszna choroba jeżeli jest nieleczona zwłaszcza dla rodziny. Nie rozumiem tych drwiących komentarzy
4 godz.
Mi to w ogóle nie przeszkadza, niech sobie chodzi. Jedynie bym się bała, że jakiś zwyrol mu coś zrobi.
4 godz.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
