• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gorąca noc w SKM-ce

Michał Brancewicz
22 lipca 2008 (artykuł sprzed 16 lat) 
aktualizacja: godz. 11:27 (22 lipca 2008)
Straż Ochrony Kolei dba o porządek w pociągach. Wymaga to czasem użycia zdecydowanych metod. Straż Ochrony Kolei dba o porządek w pociągach. Wymaga to czasem użycia zdecydowanych metod.

Straż Ochrony Kolei SKM miała ostatniej nocy sporo pracy: interweniowano w Gdyni i w Gdańsku. To drugie wydarzenie widział nasz czytelnik.



Pan Marek, który w nocy z 21 na 22 lipca wracał kolejką SKM z Sopotu do Wrzeszcza, twierdzi, że zachowanie pracowników Straży Ochrony Kolei było nieadekwatne do sytuacji.

- Byłem świadkiem, jak kilku z nich wciąga jednego z pasażerów do osobnego przedziału. Był tam przesłuchiwany i nie pozwolono mu opuścić tego miejsca - relacjonuje. - Słyszałem zaciekłe kłótnie. Kierownik pociągu poszedł sprawdzić, co się dzieje, lecz wrócił nie podejmując żadnego działania.

Ze słów pana Marka wynika, że przesłuchiwanemu nie pozwolono wysiąść na stacji, na której zamierzał. Co więcej, jeden z sokistów miał go uderzyć. Zdaniem naszego czytelnika przetrzymywany nie zachowywał się agresywnie, a reakcja pracowników SOK była przesadna.

- Poinformowałem o tym zarówno policję, jak i centralę Straży Ochrony Kolei. Muszę stwierdzić, iż zostałem zbyty przez obie te instytucje - bulwersuje się pan Marek.

Druga strona widzi całą sprawę zupełnie inaczej. - Zatrzymany mężczyzna palił papierosy i zaśmiecał wagon puszkami po piwie - opisuje Lucyna Bujnicka, rzecznik prasowy SKM. - Potem zaczął szturchać próbującą wylegitymować go strażniczkę. Dostał mandat, którego nie przyjął.

Niestety, to nie jedyna sytuacja, w jakiej musieli w nocy interweniować SOK-iści. W kolejce jadącej z Gdyni do Gdańska trzech mężczyzn i kobieta zaczęli ubliżać funkcjonariuszom. Wśród strażników była kobieta i to głownie na niej skupiły się obelgi pasażerów.

- Grupa wysiadła na Wzgórzu Maksymiliana i zaczęła wykrzykiwać takie rzeczy, że nie chcę ich nawet cytować - mówi Lucyna Bujnicka. - Wtedy sokiści wysiedli za nimi i próbowali ich wylegitymować. Doszło do awantury, pracownicy SOK-u musieli użyć gazu. Na stację przyjechał także patrol policji.

Służba Ochrony Kolei jest uzbrojoną jednostką działającą na podstawie ustawy o transporcie kolejowym. Do jej zadań należy kontrola przestrzegania przepisów, ochrona życia i zdrowia pasażerów oraz mienia.

Opinie (170) ponad 10 zablokowanych

  • a ja widziałam.. (1)

    taka scenke ze dwóch sokistów kobieta i mężczyzna podeszli do chłopaka - nastolatka, i zaczeli go obszukiwac po kieszeniach, wypytywali go dokad jedzie a na koncu kazali mu wysiasc z skm-ki...ja jechalam ta kolejka od gdańska, sytuacja była w gdyni cisowej, mnie to osobiscie sie nie pdobało no bo czy sokisci maja prawo obszukiwac , chyba bez powodu?

    • 0 0

    • znieczulica

      a ciezko zareagowac?

      • 0 0

  • i znowu sokiści !!! (1)

    pewnie znowu takie same kozaki jak RENOMA......!!!
    syf syf i jeszcze raz syf.......!!!

    • 0 0

    • syf to masz w głowie matole bez szkoły

      • 1 0

  • (1)

    Co by tu nie napisać ja popieram SOK tylko niech zaczną chodzić po 22 w na trasie Gdynia Główna-Wejherowo bo tam to już wogóle kongo:)

    Ludzi którzy piszą pierdoły SOK na bruk albo pobili niewinnego powinni trafiać na tą dzicz która wraca z sopockich "baletów" w godzinach 23-1 w nocy:)

    Pijaków gówniarzy rozrabiających w skm powinno sie ostro traktowac łącznie z zakazem korzystania z skm a profilaktycznie pałowanie bo co z tego że czasami któś policja albo SOK uzyje siły w sytuacji powiedzmy jak podajecie w artykule nieadekwatnej do zaistnialej sytuacji kiedy hordy barbarzyńców sieją spustoszenie w kolejkach po godzinie 22:/

    • 0 0

    • chyba nikt nie neguje tego, że chuliganów należy tępić?
      Ale czy oznacza to prawo do bicia kogoś, kto nie jest agresywny, tylko co najwyżej pyskaty? Jakim prawem?
      Przypuśćmy że masz pyskatą matkę (częsta cecha u kobiet w pewnym wieku), zdenerwowałby ją jakiś sokista, więc by mu nagadała i dostałaby w zęby czy w brzuch. Byłbyś szczęśliwy z tego powodu?

      • 0 0

  • czarna seria portalu

    Wczoraj bylo o bandytach rzucajacych kamieniami w kajakarzy (Policja nie dostrzega problemu).
    Dzisiaj o pijakach i patologii w SKM i SOKistach, ktorych dzialania sa jak najbardziej potrzebne, ale wykonanie czesto zle.
    Ale...
    Jak pil i palil to nawet jesli Sokisci przesadzili to i tak to zlo mniejsze.
    Lepsza taka interwencja niz zadna.

    Nie wiem skad ten odruch Pana Marka by bronic kogos kto jawnie ma w dupie zasady.

    • 0 0

  • Jaka jest cena spokoju?

    Człowiek to zwierzę: odurzony, wściekły lub głupi - gryzie. Kiedy wreszcie do Was dotrze, że tylko tam gdzie jest realny strach przed mandatem/więzieniem, patologia siedzi cicho?
    Polecam wycieczkę chińskim metrem, 20 milionów pasażerów dziennie i ani jednego incydentu.
    Więc cieszcie się że jest ktoś kto za 1500 zeta na miesiąc nadstawia za Was karku, i nie utrudniajcie mu roboty.

    • 1 0

  • Opinia wyróżniona

    "Wśród strażników była kobieta i to głownie na niej skupiły się obelgi pasażerów." (1)

    Tak się składa, że podczas podróży SKM miałem przyjemność poznać tę miłą SOK-isteczke i troszkę porozmawiać o realizacji programu prewencyjnego „Bezpieczna Podróż”. I o tym, jak ciężko zapewnić bezpieczeństwo osób korzystających z usług kolei i SKM nawet przy zwiększonej liczbie osób i specjalnie wyszkolonych psów zaangażowanych w działalność prewencyjną, jaką są patrole pociągów pasażerskich i SKM. Ostatnio zachowanie w podróży ma wiele do życzenia nie wspominając o aktach wandalizmu i chuligaństwa, a postawa na takie wybryki pasażerów jest zachowawcza. Często wśród dzieci i młodzieży widać solidaryzowanie sie z pospolitymi przestępcami i wzbudzanie niezdrowego podniecenia i patologicznych doznań. Brak na godz. wychowawczych n.t. prelekcji w szkołach , bo nie tylko tu o kolej chodzi, ale np. udział w imprezach kulturalno – oświatowych, sportowych, itd .
    Rozmowa z P.strażnik była naprawdę sympatyczna i pouczająca, a trasa pomiędzy Gdańskiem a Gdynią, mimo przerywana lustracją peronów i rozmów przez krótkofalówkę, upłynęła b.szybko

    • 1 0

    • :)

      ja tą panią też bardzo lubię :)

      • 0 0

  • Skąd taka reakcja Golema? (4)

    Przecież uchodzi za zdrowo rozsądkowego!
    A tu wyjechał z tekstem prawie jak toruński ojczulo!
    Golem - nie dziwę się SOKistom bo w SKM-ach wieczorem panuje horror i dlaczego pasażerowie mają cierpieć przez motłoch który chla bełty i kopci szlugi?
    Ja sam wielokrotnie dzwoniłem po SOK gdy widziałem że w pociągu robi się dym!
    I gratuluje tu 1987 - zachował się właściwie - tylko szkoda że reakcja współpasażerów była taka jaka była - potraktowali go jak dziwaka,
    ale to Polska właśnie!

    • 0 0

    • Pankracy (1)

      Golem nie cierpi trasnportu publicznego w tym SKM-ki ani rowerzystów, bo jest technokratą, który uważa, że oznaką postępu jest samochód, im większy ten lepszy. Gardzi pasażerami i rowerzystami uznając ich za motłoch.

      • 0 0

      • Golem to ten, ktory chce by mozna bylo legalnie jezdzic quadami po Trojmiejskim parku Krajobrazowym. Malo, ze chce, kiedys sie chwalil ze to robi. Zwykly dreso-obwies

        • 0 0

    • Dobra pajace (1)

      Porzadkiem zajmuje się POLICJA, a nie jakas straż przemysłowa, to tyle dla zasady.
      Wszystkie te mundurówki miały za komuny łapać szpiegów co przyjdą sfotografować ... parowóz i nic więcej. Kolejny relikt komuny - z emerytami koło 40-tki.

      • 0 0

      • Golem

        Niech będzie policja, która czasami też SKM-ką przemyka, ale niech będzie skuteczna przede wszystkim. Czy to SOK, Policja czy nawet tchórzliwa Straż Miejska od spisywania biednych babć sprzedających tulipanki w dniu kobiet i w ten sposób dorabiających do głodowych emerytur.

        • 0 0

  • I dobrze, króko takich trzeba trzymać...

    • 0 0

  • ZDECYDOWANIE POPIERAM (1)

    zdecydowane działania POLICJI, SOK i innych służb porządkowych; czuję się dzięki temu bezpieczniej na codzień; niestety jest to konieczność, pijana młodzież i niekiedy dorośli, z nudów lub z głupoty wrodzonej lub nabytej, dewastuje i niszczy wszystko co popadnie: składy SKM, świezo wyremontowane dworce, robotnicy w kolejkach piją piwo i palą papierosy (zwłaszcza składy do Lęborka), a jak człowiek proboje zwrócić uwagę lub zareagować, to nigdy nie wieadomo, czy nie zarobi nożem pod żebra od garstki wyrostków, czy śmierdząych pijanych dziadów; KTOŚ MUSI DOPILNOWAĆ PORZĄDKU, jeśli Polska nie chce być krajem trzeciego świata

    • 0 0

    • Pod względem mentalnym już jest. Co my w ogóle robimy w UE. Powinniśmy raczej być członkiem wschodnibizantyjskiego WNP

      • 0 0

  • tej ekipie z Gdyni powinni doje.... tak dla przykładu!!. szmaty w dresach.
    A tu wielki lament, oj biedni i pokrzywdzeni

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane