• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Grabówek: dzikie wysypisko na miejskim terenie

rb
4 czerwca 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 

Od kilku tygodni na miejskim terenie przy ul. OkrzeiMapka na Grabówku zalegają odpady. W sprawie dzikiego wysypiska interweniują radni dzielnicy, ale ich apele pozostają bez reakcji. Według nich, gdyńska straż miejska miała nakłaniać do posprzątania na terenie miejskim wspólnoty i spółdzielnie.



Czy często natrafiasz na dzikie wysypiska?

Dzikie wysypiska w dzielnicach pojawiające się najczęściej po remontach i inwestycjach budowlanych to problem, powracający każdej wiosny. Niedawno pisaliśmy o workach z gruzem, których w ostatnich tygodniach przybyło we Wrzeszczu.

We Wrzeszczu worki z gruzem, na Grabówku dzikie wysypisko



Zdania na temat worków z gruzem są podzielone. Dla jednych to pozytywny przykład utylizacji śmieci ("chyba to dobrze, że ludzie nie wywożą gruzu do lasu?"), inni zwracają uwagę, że przepełnione worki tygodniami stoją na ulicach, stając się przygodnym koszem dla przechodniów, popielniczką dla palaczy i ew. źródłem pożywienia dla mew czy dzików.

Z nieco innym problemem mierzą się radni dzielnicy z Grabówka. Kilka tygodni temu przy jednym z budynków przy ul. Okrzei, pojawiła się zalegająca na terenie miejskim sterta śmieci.

Sygnały do straży miejskiej



Radni postanowili zgłosić ten fakt strażnikom miejskim. Przyznają jednocześnie, że zaczęły do nich trafiać sygnały, że strażnicy miejscy mieli telefonicznie nakłaniać do posprzątania zarządców nieruchomości znajdujących się wokół, grożąc mandatami, choć wysypisko znajduje się na terenie miejskim.

- Przecież za śmieci odpowiada właściciel terenu, co potwierdzają urzędnicy. Tak stanowi też ustawa. Zapisy są jednoznaczne i nie jest dopuszczalne rozszerzanie albo interpretowanie ich wykładni - wskazują radni dzielnicy.
W tej sprawie skierowali jednak oficjalne zapytanie, dopytując, czy strażnicy mają podstawy do nałożenia kar na wspólnoty bądź spółdzielnie za to, że ktoś z ich członków zaśmieca miejski teren.

Straż miejska: za śmieci odpowiada właściciel terenu



Odpowiedź nie pozostawia wątpliwości.

- Za czystość i porządek na terenie nieruchomości odpowiada jej właściciel - informuje w piśmie Dariusz Wiśniewski, komendant Straży Miejskiej w Gdyni.
Po dwóch tygodniach radni dzielnicy ponowili swoją prośbę do strażników, podkreślając, że przy wzrastającej temperaturze, takie wysypisko może stanowić zagrożenie epidemiczne.

Od drugiego pisma minęły prawie dwa tygodnie, tymczasem śmieci przy bloku nadal zalegają. Sprawa miała być omawiana na czwartkowym posiedzeniu rady dzielnicy.

- Mamy nadzieję, że w końcu ktoś zareaguje na nasze prośby i posprząta ten bałagan - kończą radni.

Nie ma wystawek, są zalegające śmieci



Wskazują jednocześnie, że dużo łatwiej byłoby walczyć z dzikimi wysypiskami, gdyby Gdynia w 2016 roku nie zlikwidowała tzw. wystawek. Przypomnijmy, że idea polegała na tym, by mieszkańcy wystawiali co kilka tygodni według harmonogramu niepotrzebne wielkogabarytowe rzeczy czy sprzęt, które zabierał kursujący po dzielnicach samochód.

Obecnie zamiast tego odbiór odpadów wielkogabarytowych odbywa się na bieżąco spod bloków i domów jednorodzinnych. Tyle że chęć pozbycia się sprzętów RTV/AGD i odpadów niebezpiecznych trzeba wcześniej zgłosić, więc wiele osób korzysta z okazji i zostawia odpady na terenie miejskim.
rb

Miejsca

Opinie (65) 10 zablokowanych

  • Eureka!

    Mam nową koncepcję. Postawimy tam trzepak.

    Nie śmiej się dziadku z czyjegoś wypadku, bo zawiśniesz na trzepaku.

    • 3 0

  • Po co o tym pisać...

    Lepiej zorganizujcie kogoś do wywozi takich śmieci i usuwania takich miejsc+ monitoring i po problemie a jak kogoś się przyłapie na tym wysoki mandat 1000 zł i już tak chętnie nie wywala śmieci

    • 3 0

  • W Gdańsku to samo, od kilku tygodni na Owczarni miasto nie chce zlikwidować dzikiego kntenera na ubrania, a dookola jest wysypisko śmieci dzialkowcow

    • 1 0

  • KOMA versus sanipor lub remondis (1)

    Za wywóz i przeróbkę odpadów płacimy zależnie od metra kwadratowego mieszkania i coraz więcej niwestety a firma, która "wygrała" przetarg - KOMA - wykonuje tą robotę o wiele gorzej od poprzedników. śmieci zalegają wokół śmietników i nikt tego nie odbiera. Widać taki mamy klimat w Gdyni.

    • 4 1

    • Firma

      Problemów nie ma w tych dzielnicach gdzie wygrał PUK z Rumi.

      • 1 0

  • A czemu nie pokażecie zdewastowanej działki gminnej 127, w tym lasu? Czyli wybieramy tylko co poprawne politycznie?

    ot wolne media haha

    • 2 1

  • A kiedy

    Zajmiecie się śmietnikiem przy ul,Jesionowej w Orlowie

    • 1 0

  • Czy będzie reakcja

    Szanowni Państwo włodarze tak pieknego miasta jak Gdynia, czy długo jeszcze bedziemy doswiadczać takich widoków. Ostatnio bardzo duzo sie chwalicie robiąc sobie zdjęcia przy nowych inwestycjach i chwała wam za to, ale pamietajcie że są takie dzielnice jak Grabówek o którym zapominacie od wielu , wielu lat. Czas to przerwać, zapraszamy Państwa do odwiedzin naszej pięknej dzielnicy. Czas już by to dzikie wysypisko zlikwidować.

    • 0 0

  • bezdomna

    A Pani od 3 miesięcy koczuje na Wzgórzu św Maksymiliana
    i nie ma mocnych żeby jej pomóc!!!

    • 2 0

  • przepełnione worki tygodniami stoją na ulicach, stając się .... źródłem pożywienia dla .... dzików.

    Właśnie tak. Prowadzę firmę wywózki gruzu. my te worki celowo trzymamy tygodniami na ulicach żeby dziki te stare cegły i tynk zeżarły. To dlatego tyle ich ostatnio po mieście chodzi....

    • 0 0

  • MAGDA

    Grabówek i wszystko na temat

    • 0 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane