• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Grosz do grosza i są 2 mld

Michał Stąporek
13 października 2005 (artykuł sprzed 18 lat) 
Gdańsk chce wydawać prawie 400 mln zł rocznie na inwestycje. Przez pięć lat da to gigantyczną kwotę ponad 1,9 mld zł. Co trzecia złotówka będzie pochodzić z Unii Europejskiej.

Wieloletni Plan Inwestycyjny to miejski budżet inwestycyjny na najbliższe pięć lat. Zgodnie z jego zapisami, przedstawionymi w tym tygodiu, Gdańsk chce wydać na inwestycje 1 mld 930 mln zł do 2010 r.

Jak to możliwe, skoro roczny budżet Gdańska na wszystkie wydatki (także szkoły, ochronę zdrowia i inne) wynosi ok. 1,2 mld zł? Już dziś miasto jest pewne 221 mln zł z dotacji unijnych, a wciąż liczy na dodatkowe pieniądze z tego źródła.

- Zachęceni dotychczasowymi sukcesami w pozyskiwaniu funduszy unijnych chcemy prowadzić bardziej agresywną politykę inwestowania z udziałem europejskich pieniędzy - przyznaje zastępca prezydenta Marcin Szpak, jeden z architektów gdańskich sukcesów w pozyskiwaniu unijnych funduszy. - Dzięki takiemu odważnemu myśleniu przyspieszymy część inwestycji.

Co konkretnie? Na przykład budowa szkoły na Ujeścisku ruszy rok wcześniej, niż planowano. Będzie gotowa w 2007 r.

Najwięcej pieniędzy (43 proc.) ma pójść na program Szerokiej Drogi, czyli wydatki na drogi i komunikację miejską w Gdańsku (modernizacja linii tramwajowych, przebudowa ul. Marynarki Polskiej, Słowackiego, od Niedźwiednika do Grunwaldzkiej, budowa Trasy WZ, od ul. Jabłoniowej do obwodnicy). Na drugim miejscu pod względem ilości nakładów (33 proc.) znalazł się program Sportowy Gdańsk, w ramach którego powstaje hala sportowo-widowiskowa na granicy z Sopotem, zmodernizowany zostanie obiekt Lechii oraz ma zostać wybudowany stadion piłkarski w Letniewie. W ramach Lepiej Mieszkać w Gdańsku ma powstać m.in. 1 tys. mieszkań komunalnych w ciągu trzech lat.



Wydatki na projekty z WPI muszą jeszcze zostać zaakceptowane przez radnych, którzy przyjmują budżet miasta. Czy zarząd miasta, który opracował plan, nie obawia się, że radnym będzie bardziej zależało na finansowaniu niewielkich, ale ważnych dla mieszkańców inwestycji dzielnicowych, takich jak budowa lub remont osiedlowej drogi i będą chcieli zmniejszyć wydatki na wielkie projekty? - Co roku tak jest - przyznaje Paweł Adamowicz. - Mamy na ten cel zarezerwowany milion lub dwa.

Spytaliśmy prezydenta Adamowicza jakich argumentów użyje w rozmowie z radnymi, gdy zapytają go, dlaczego program Sportowy Gdańsk pochłonie ponadczterokrotnie więcej pieniędzy, niż program Bezpieczny Gdańsk (7 proc. wydatków). - Myślę, że młodzi ludzie, którzy dzięki temu programowi będą mieli możliwość oglądania sportu na wysokim poziomie, zainteresują się rywalizacją na sportowych arenach, a nie na gdańskich ulicach. - tłumaczył prezydent. - Przyznaję, że taka dysproporcja w wydatkach na te dwa cele może dziwić, ale dbanie o bezpieczeństwo nie należy do ustawowych obowiązków władz miasta. Gdybym był premierem, zapewne inaczej podzieliłbym budżet kraju. Sądzę jednak, że jako miasto i tak mocno wspieramy policję, choćby fundując jej radiowozy.

Choć Paweł Adamowicz nieustannie podkreśla, że WPI to nie komunistyczna pięciolatka, którą można dowolnie manipulować, są inwestycje, które w ramach planu odsuwane są w czasie. - Przełożyliśmy przebudowę nowoporckich ulic Wilków Morskich i Strajku Dokerów na lata 2008-09 - przyznaje Krzysztof Rudziński, dyrektor Wydziału Programów Rozwojowych w gdańskim magistracie. - Zrobiliśmy to jednak po to, by zdobyć na tę inwestycję nowe środki z UE.

W WPI nie zapisano gigantycznych inwestycji jakie przeprowadzą dwie miejskie spółki: Gdańska Infrastruktura Wodno-Ściekowa (pisaliśmy o tym 6 października) oraz Zakład Utylizacyjny. To dodatkowe prawie 700 mln zł, z czego 510 mln ma wyłożyć Unia Europejska.

Opinie (72)

  • nie nie teskno mi za komuną, ale chciałbym zamiast bajań bajarza ludowego z epoki kwacha pawełka adamowicza, zobaczyć choć jeden NOWY kilometr słowackiego:)
    naucz sie czytać kolego, w artykule oprócz czasu przyszłego "bedzie, dostaniemy, muszą jeszcze zostać zaakceptawane" nie ma żadnych KONKRETÓW - dat, terminów i zadań:)
    ot takie tuskopodobne decie w PUZON:) z oczywistym i słyszalnym FAŁSZEM:))))

    • 0 0

  • jest i pozytyw
    może znany pisorz prezydent donald wyda kiedyś "klechdy i bajdy gdańskie" gdzie na poczesnym miejscu znajdą się - tivoli, hala, tramwaje na chełm:) i do niu portu:) sto krzyży, tramwaje wodne....ITeDe ITePe:)

    • 0 0

  • gallux

    A Ty zanim znowu zaczniesz sie wymądrzać to zapoznaj sie z WPI. Są tam dokładne daty poszczególnych zadań oraz źródła ich finansowania.

    • 0 0

  • kanaliza i woda !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    PANIE ADAMOWICZ A KIEDY DO JASNEJ CHOLERY !!!!!!!!!!!!!!! BĘDZIE KANALIZOWANA OLSZYNKA !!!!!!!!!!!!!! DAJ PAN SPOKXA Z TYMI STADIONAMI UL. SMOLNA, ŻABIA KOPLETNE DNO A TO JEST OD UM 1000!!!!!! M NIE JEST PANU GŁUPIO ????????????

    • 0 0

  • Smolna, Źabia przecież to Dolna Orunia

    Więc nie 1000 metrów a min 5 km. Poza tym program wodnościekowy przewiduje skanalizowanie calego miasta.

    • 0 0

  • BRAWO

    Niech się coś dzieje

    • 0 0

  • jak to dziala

    Nie krzyczcie ze "dajcie zamiast na sport, to na bezpieczenstwo". To nie tak dziala. Unia dofinansowuje konkretne projekty, wiec jesli zrezygnujemy ze sfery sportowej, to kasa nie przejdzie automatem na inne obszary. Cieszcie sie ze jest cos, bo alternatywa nie jest cos innego, tylko NIC.

    • 0 0

  • razik

    Komu Ty to tlumaczysz galluxinie.
    Facetowi, który o ma pojęcie tylko o Kurskim he he he

    • 0 0

  • wizja Słowackiego i szerokiej drogi:-) buhahaha

    słyszę o tym od lat i jakoś nie widze aby coś sie w tej kwestii ruszyło i nie pozostaje mi nic innego jak 2 razy dziennie stać w korku i ze zdenerwowaniem spoglądać na zegarek czy zdąże.

    • 0 0

  • ja

    "Hala i stadiony zyja rowniez poza imrezami masowymi"

    ale w jaki sposób to aż hadko pisać
    np.
    Hala Olivia
    Hala Urania (to w Olsztynie)

    siąść i zapłakać

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane