• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Groził bronią podczas drogowej awantury?

Szymon Zięba
28 grudnia 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 

Drogowa awantura skończyła się przyjazdem policji.

Podczas kłótni kierowców jeden z mężczyzn zagroził drugiemu czymś, co przypominało broń. W sprawie incydentu, do którego doszło przy ul. StaropolskiejMapka w podgdańskich Kowalach, interweniowali policjanci.



Za kierownicą jestem:

Czasem zwykłe nieporozumienie na drodze może eskalować do tego stopnia, że nastroje tonują dopiero wezwani na miejsce mundurowi. Do takiej sytuacji doszło w poniedziałek, 27 grudnia 2021 r., wieczorem na ul. Staropolskiej.

Z relacji naszych czytelników wynikało, że doszło do konfliktu kierowcy "taksówki na aplikację" i prywatnej osobówki.

- Uczestniczący w zdarzeniu 36-letni mieszkaniec powiatu gdańskiego zawiadomił policję, że między kierowcami wywiązała się utarczka. Poinformował, że kiedy mężczyźni zatrzymali pojazdy i wyjaśniali sobie nieporozumienie, do którego doszło na drodze, 28-latek nagle wyjął przedmiot, który przypominał broń - przekazał sierż. szt. Karol Kościuk z Komendy Powiatowej Policji w Pruszczu Gdańskim.
O zdarzeniu informowali nas czytelnicy w Raporcie z Trójmiasta:

09:48 28 GRUDNIA 21

Incydent na Kowalach (8 opinii)

Kierowca "taksówki" groził bronią kierowcy prywatnego auta
Kierowca "taksówki" groził bronią kierowcy prywatnego auta


Na miejsce przyjechał policyjny radiowóz. Mundurowi zabezpieczyli przedmiot, który teraz zostanie zbadany przez biegłych.

- Policjanci wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia i po ich wyjaśnieniu nastąpi kwalifikacja prawna incydentu - podsumowuje policjant.

Opinie (194) ponad 20 zablokowanych

  • Wyjal colta i wycelowal w Bolta (1)

    • 17 1

    • Wyjął Lugera i celował w Ubera

      • 0 0

  • Moment, moment. To policja potrzebuje biegłego żeby stwierdzić co jest, a co nie jest bronią? (1)

    To co on miał w ręce, pistolet czy patyk z kupą?

    • 13 1

    • Nie potrzebuje, ale musi,

      przepisy

      • 0 0

  • (4)

    Sam na takich cwaniaków mam pistolet na kapiszony z gumową kulą. Tłucze butelki, wszystko zgodnie z przepisami.

    • 7 2

    • Tłuczenie butelek jest niezgodne z przepisami.

      • 3 4

    • ja wożę kółeczko od zaworu

      w razie potrzeby szczęka robi "gruch!"

      • 3 1

    • Nie za bardzo (1)

      Tylko broń hukowa/startowa nie podpada pod ustawę o broni i amunicji. Ta miotająca kulki już tak.

      • 1 2

      • drobne 6mm ,Nie

        • 0 0

  • Świetny film czytelnika

    Zasługuje na Oscara.

    • 6 1

  • Bronie (wszystkie) to fajne kobiałki (1)

    • 0 2

    • Kobietki

      • 0 1

  • Coraz więcej świrów lata z bronią (22)

    A normalny człowiek nie ma jak się bronić nawet bo wszystko zakazane , głupi hukowiec na 9mm PAK jest nielegalny w Polsce ,gdzie w Czechach czy Niemczech jest to legalny pistolet typu PAK którym nie wyrządzi się krzywdy ale takiego świra można ostudzić z emocji

    • 70 20

    • Ty wyjmujesz straszaka na kapiszony, po czym druga strona wyjmuje broń ostrą. (14)

      I sytuacja szybko eskaluje. Zwłaszcza że przez d**ilizm rządzących umożliwiono noszenie broni posiadaczom pozwolenia do celów sportowych (wynikiem czego 95% tych "sportowców" zrobiło licencję jedynie w tym celu i powielają bzdury że mogą interpretować wszystko jako "próbę zaboru broni" albo że oni są "zawsze w drodze na strzelnicę").

      • 18 27

      • (3)

        Jak ostatnio zerknąłem z ciekawości na proces zdobywania pozwolenia na broń sportową, to mi przeszła na to wszelka ochota. Sam artykuł o tym co trzeba zrobić czytałem chyba z 15 minut. Jakoś nie wierzę, że ludzie robią pozwolenia w tym celu, bo jest z tym kupę chrzanienia się.
        A najśmieszniejsze jest to, że chcąc mieć pozwolenie na broń sportową, trzeba być zrzeszonym w jakimś klubie i jest się zobligowanym do startów w zawodach, tak jakby człowiek nie chciał sobie po prostu dla przyjemności pójść i postrzelać samemu na strzelnicy.

        • 19 0

        • Do tego masz np pozwolenie kolekcjonerskie (2)

          Tylko nie wolno nosić no i egzamin jest taki sam jak do ochrony osobistej. Ogólnie trend jest taki żeby zniechęcić kandydata, a jak chcesz postrzelać na strzelnicy to wykup u nich.

          • 10 1

          • (1)

            Zapłacić na strzelnicy to można raz czy dwa jak sobie pójdziesz, z przypadku. Do regularnego strzelania lepiej mieć swoją broń która wiesz jak strzela i co jej "dolega", a o cenach amunicji nie wspomnę.

            • 6 0

            • Oczywista sprawa, natomiast chyba nie zaprzeczysz że proces zdobywania pozwolenia jest nastawiony

              na zniechęcenie petenta.

              • 9 0

      • Bzdury pleciesz jak mało kto... (9)

        Ktoś kto posiada broń na licencję sportową to po pierwsze nigdy nie dopuściłby do takiej eskalacji głupoty na drodze. Nie wspominając o wyciągnięciu broni (nawet bez naboju w komorze, bez magazynka) to mogłoby się skończyć zarzutami prokuratorskimi, cofnięciem pozwolenia i masą nieprzyjemności. Nie po to udowadniasz organowi wydającemu pozwolenie, że jesteś odpowiedzialną osobą i znasz się na broni jak mało kto (takie są przepisy, gliniarze nie muszą przechodzić tak rygorystycznych szkoleń) aby potem to zaprzepaścić w jednej chwili.

        Nawet prokurator czy sędzia mając pozwolenie na broń do obrony pięć razy się zastanowi zanim zabierze ją z domu.

        Filmów się synku naoglądałeś z USA, realiów posiadania broni palnej w Polsce nie znasz w ogóle.

        • 19 7

        • posiada broń na licencję sportową ??hmm (1)

          chyba posiada licencje na broń sportową albo broń z licencją sportową

          • 7 2

          • pozwolenie na bron do celow sportowych a licencja pzss to kompletnie inny dokument ktory jest wymagany do utrzymania i wydania powyzszego pozwolenia.Majac licencje nie musisz dostac pozwolenia ale majac pozwolenie musisz miec aktualna licencje,mam nadzieje ze wyjasnilem.

            • 1 0

        • Primo, nie jestem twoim synkiem tłuku. (3)

          Secundo - skoro to taka odpowiedzialna i elitarna grupa (nie bajdurz o trudnych egzaminach, wiele osób wybiera pozwolenie sportowe a nie np. kolekcjonerskie argumentując to tym że jest łatwiej bo egzaminu nie przeprowadza policja), to po co wam prawo do noszenia (a nie przenoszenia jak każdy z wyjątkiem pozwolenia kat A), którego bronicie jak niepodległości? A realia posiadania broni palnej sportowej w Polsce to także incydent w biurowcu Reutersa czy biegacz z pozwoleniem sportowym który zastrzelił w lesie psa sąsiadów (pewnie mi powiesz że biegł na strzelnicę?). W cywilizowanych krajach (chociażby Niemcy czy notabene mocno uzbrojona Szwajcaria) nie masz prawa mieć nabojów w odłączonym od broni magazynku. Ładujesz dopiero na strzelnicy.

          • 5 7

          • (1)

            Szwajcarii nie ma co przywoływać, bo tam działa to na innej zasadzie zupełnie i jest połączone z obronnością kraju.

            • 4 2

            • Regulacji dotyczących broni wojskowej w Szwajcarii nie komentuję (zapieczętowana amunicja itp).

              Nawiązałem do posiadaczy cywilnych i bardziej restrykcyjnych przepisów (nawet odłączony magazynek nie może zawierać amunicji w trakcie przenoszenia). A specjalne (osobne) pozwolenie na noszenie załadowanej broni jest praktycznie nieosiągalne dla przeciętnego mieszkańca.

              • 2 0

          • faktycznie ...on nie może nazywać cie synkiem

            Bo orzeł tępej wrony nie płodzi

            • 3 3

        • taaaak? (2)

          A jakis prokuratorek wojskowy jakis czas temu postrzelil dwóch chlopaków bo biegali po przyczepie kempingowej i nic mu sie nie stalo. No to jak to jest?

          • 3 6

          • To się zdecyduj do czego pijesz, bo to nie ja podnosiłem że

            "Nawet prokurator czy sędzia mając pozwolenie na broń do obrony pięć razy się zastanowi zanim zabierze ją z domu."

            A tu proszę, wcale się nie zastanawiał tylko zaczął strzelać przez okno.

            Coś wam się panowie "sportowcy" wątek zaczął gubić.

            • 6 1

          • Dlaczego tak nieCelnie strzelał ?

            • 0 1

    • Pozwolenie na broń latwiej zdobyć niż prawo jazdy (1)

      Tyle,że do celów sportowych lub kolekcjonerskich,broń nie służy do studzenia zapalów, lepiej kupić dobry gas, np FOX, inną sprawą jest ,że kiedyś sprzedawano keseru,czy zoraki na kule gumowe jako legalne a pożniej stały się nie legalne- polska,

      • 5 2

      • Już można legalnie kupić tylko 6mm i warto przerobić .

        • 0 0

    • Jesteś taki sam świr!

      • 0 3

    • Władza boi się uzbrojonego suwerena (1)

      • 4 0

      • Mamy przykład miłośći do DemoDyktatora z Nowogrodzkiej , już zwiększył liczbę ochrAny .

        • 0 2

    • walther P 99 (1)

      na amunicje hukową PAK 9 mm jest legalny w Polsce. Mama go i kwity na legalność

      • 1 0

      • Na PAK 9mm musisz mieć pozwolenie,do 6mm bez pozwolenia.

        • 0 0

  • Ach ten incydent.

    Uważam że incydent to był ale rzecz jak może być incydentem ?To tak jak by ktoś napisał że wyciągnął incydent i ją przestraszył spuszczając spodnie bo miał dużego incydenta.

    • 1 1

  • świenta świenta i po świentach janusze drogowi

    • 0 3

  • Się nie dziwię. Chamów na drodze przybywa. Broń rozwiązałaby problem

    • 2 1

  • (2)

    Donosicieli to nam nie brakuje.

    • 4 8

    • Napisał patol Seba z pobliskich baraków.

      Kiedy ktoś grozi ci bronią, to pierwszym przebłyskiem jest jak rozumiem: jestem prawilny i nie kapuję na psiarni? No to szacun ludzi ulicy, git-człowieku :)

      • 4 2

    • Polska królową kapusty

      Od rozbiorów. Smutna prawda.

      • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane