Policja zatrzymała 44-latka, który w nocy z piątku na sobotę groził pistoletem właścicielowi jednego z gdańskich lombardów i jego rodzinie. Napastnik był trzeźwy. Trafił za kratki.
2011-03-05 13:02
Brawo za szybką akcje
2011-03-05 13:03
2011-03-05 13:07
na chełmie napadaja z bronią,na osowej straszą bronią, na gdyni w nocy biegają po centrum z nożami! Kryzys właśnie zaczął wychodzić na ulice, ale to dopiero początki...
2011-03-05 14:54
do kościoła idz a nie głupoty na net-cie wypisujesz, o!
2011-03-05 17:10
Chełm to bieranina betonu dla biedoty...i są tego skutki
2011-03-05 23:48
poczytaj...i zajrzyj do słownika ortograficznego zanim coś napiszesz.
2011-03-06 00:29
uciekaj z tym swoim slownikiem ortograficznym !
2011-03-05 13:11
wiele lat
2011-03-05 13:22
Niestety, prawo zbyt często broni napastnika a nie osobę ktora się broni
2011-03-06 20:14
tylko skąd pewność ... kto tu jest ten zły a kto dobry ?
2011-03-05 13:14
co tak bardzo chciał szanowany 44 letni lekarz zabrać z auta, uciekając się do straszenia bronią palną, by tylko nie dać możliwości właścicielowi lombardu przeszukania jako pierwszemu?
jak wiadomo zastawiając auto, zastawia się całe jego wyposażenie, zawartość. Jeśli to czego szukał lekarz nie było spisane na protokole mogło spokojnie wyparować. Szczególnie ciężko byłoby zgłosić na policji kradzież zdefraudowanych leków lub innych narkotyków, nie sądzicie?
2011-03-05 13:34
1. Właściciel lombardu nie ma prawa przeszukiwać zastawionego samochodu pod nieobecność jego wlaściciela, bo nie jest jego właścicielem, ani nawet użytkownikiem. Jemu jedynie przysługuje prawo zastawu w wersji ułomnej, bo nie wpisanej do rejestru zastawów. Tak naprawdę, to tego zastawu nie ma, bo nie została zachowana forma szczególna dla czynnosci prawnej.
2. Zastawiając auto zastawiasz jedynie jego wyposażenie konieczne do jego prawidłowej eksploatacji. Inne przedmioty znajdujące się w samochodzie nie są przedmiotem zastawu i obowiązkiem obu stron jest spisanie tego co jest w środku poprzez dokąłdne oględziny.
3. Rzucasz oskarżenia pod adresem lekarza na zasadzie, że ktoś, kto być może (choć niekoniecznie) chcial odzyskać swoją własność pilnie mu potrzebną (nieważne z jakich powodów) posunął się do grożenia bronią (głupota doktorka oczywista i za to powinien beknąć).
4. Zwórć uwagę, że jak u Pani Elżbiety Jaworowicz podane mamy jedynie pół prawdy, czyli wersje tylko jednej ze stron (tę bardziej medialną). A skąd wiesz, czy wlaściciel lombardu nie zwodzil doktorka z otwarciem samochodu do czasu wpłaty pierwszej raty? To nie są ludzie o nieposzlakowanej uczciwości, tak samo zreszta jak lekarze i nie tylko. Coś zresztą musiało być na rzecz, bo Policja zjawiła się dziwnie szybko, a to do nich raczej nie podobne.
2011-03-05 15:01
1-2. Dokładnie o tym pisał kolega - nie wpisane do protokołu - nie udowodnisz właścicielowi lombardu, że przeszukał Ci auta (1) i zabrał to, co nie było wpisane do protokołu podczas oględzin przy zastawianiu (2).
3. Oskarżeń nie widzę. Zapytał czy komuś też ta sprawa śmierdzi i czy funkcjonariusze w związku z jej zapachem przeszukali samochód w celu znalezienia motywu popełnionego przestępstwa przez lekarza..
4. 100% racji, kolega zapewne też się zgodzi, ale nie to było podmiotem jego komentarza
2011-03-06 11:31
I to np. powinno ci rozjaśnić dlaczego powinni szukać narkotyków broni itp. Bo tym właśnie zajmują się głupcy.
2011-03-05 23:38
zostawił koperty
2011-03-06 04:43
PATRZA JAK OSKUBAC !
2011-03-06 13:20
PEWNIE ZOSTAWIŁ KARTOFLE MIĘSO I KAPUSTĘ I BAŁ SIĘ, ŻE ZGNIJE DO SOBOTY ;p
2011-03-05 13:22
jeszcze parę lat kapitalizmu w stylu brazylijskim i strach będzie wyjść na ulicę
2011-03-05 13:28
historii będzie coraz więcej , byt określa świadomość , bieda robi swoje !!
2011-03-05 14:54
Widziałeś biednego lekarza ? Zastawił samochód. Gdyby był biedny to by go sprzedał. Może hazardzista ?
2011-03-05 13:42
oj coś za szybko
???????????????
2011-03-05 15:19
"44-latek, kiedy to usłyszał, wyciągnął pistolet i zaczął grozić nim mężczyźnie, którego naszedł w domu oraz jednemu z członków jego rodziny. Do spełnienia żadnej z gróźb nie doszło, bo na miejscu pojawiła się w międzyczasie policja.
" - czyli policja zjawiła się na miejscu od razu.
Wcześniej jednak czytamy:
"O incydencie policję poinformowano w piątek około godz. 23:40.", a wcześniej: "Policja zatrzymała 44-latka, który w nocy z piątku na sobotę groził pistoletem". Jak zwykle więc artykuł bez ładu i składu. Portal widać ma problem z korektą...
2011-03-05 17:36
typowy glupkowaty narzekacz
2011-03-05 13:51
2011-03-05 15:01
wiec daleko nie mieli
2011-03-05 17:39
2011-03-05 18:53
To lenie i nieroby. Osobiście pisałem paszkwile na nich do KWP za brak reakcji i przyjazd na miejsce interwencji po 1 godzinie. W odległości 650m, zmierzone.
2011-03-05 19:03
Z dwóch powodów, pierwszy : gdyby interwencja była ważna to na pewno by przyjechali szybko. Więc o co chodziło? Pies sąsiada zrobił kupkę na twoim chodniku? Czy może ktoś zakłócał Ci ciszę nocną i nie mogłeś spać? Przecież ciężko iść do "swojego" sąsiada i poprosić "Zenek ścisz muzykę".
Drugie : 650 metrów to możesz sobie zmierzyć, ale określając drogę do np pizzerii gdzie rozwoziciel jest na miejscu i czeka na zamówienie. Policjanci na pewno nie siedzą na Komisariacie i czekają aż Kowalski zadzwoni z prośbą o interwencje. Kto zatem jest na posterunku? Dyżurny, Dochodzeniówka i pracownicy sekretariatu. Pewnie wszyscy by pobiegli Ci na pomoc gdyby zagrożone było twoje życie ale tu spójrz na powód pierwszy.
I tak dla glorii ścisłości, Komisariat na Osowej patroluje jeszcze : Owczarnie, Klukowo, Złotą Karczmę, Matarnię, Osiedle Muzyczne, Bysewo, Kokoszki, Kiełpino, Karczemki i Smęgorzyno więc ludziom myślącym nie muszę tłumaczyć dalej.
Pozdrawiam obywatela serdecznie!
Ps. Otrzymałeś odpowiedź z KWP? - Pytanie retoryczne- aha i dziękuję za to : "650m, zmierzone." szczerze się roześmiałem! Nudne musi być twoje życie! See yea!
2011-03-05 20:18
1. Kupkę to chyba ty masz i to głośno grającą. Tzn postawiłeś sobie tezę i uznajesz ją za pewnik, mając ZEROWE pojęcie o sprawie.
2. Biorąc pod uwagę stan obsady posterunku, trudno pogodzić się z tym że istnieje niemożliwość dotarcia na miejsce zdarzenia kogokolwiek, w ciągu godziny choćby z cyt.:"Owczarnie, Klukowo, Złotą Karczmę, Matarnię, Osiedle Muzyczne, Bysewo, Kokoszki, Kiełpino, Karczemki i Smęgorzyno"
3. Odpowiedź z KWP dostałem i była częściowo satysfakcjonująca mnie (tzn KWP częściowo przyznała mi rację)
4. Poczekaj, aż "praworządni inaczej" urozmaicą Twoje życie, jak mniemam nie-nudne.
Pozdrawiam serdecznie lepszego obywatela.
2011-03-05 20:38
to skargi można składać na adres: skargi-kwp@pomorska.policja.gov.pl . KWP z urzędu przydziela osobę funkcyjną do danej sprawy. Gdybyś miał jakiekolwiek o tym pojęcie to byś nie zadawał "retorycznego", a w tym przypadku "głupiego" pytania.
2011-03-06 08:02
Dostajesz Karny KUT......as za wypowiedz!!!!!!!!
2011-03-05 13:52
pewnie za skora cos maja
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
