- 1 Wyciek oleju do Motławy. Wznowiono ruch (70 opinii)
- 2 Prokuratura już nie chce ścigać Nergala (159 opinii)
- 3 Czemu śmieci rozsypano obok śmieciarki? (47 opinii)
- 4 Złe parkowanie nie pozwoliło posprzątać ulic (52 opinie)
- 5 Bursztynowy Ołtarz z nowymi elementami (143 opinie)
- 6 Solorz otworzył stację wodoru w Gdańsku (238 opinii)
Groził, że wysadzi blok, konieczna była akcja antyterrorystów
Chwile grozy przeżyli w nocy z poniedziałku na wtorek mieszkańcy bloku na Obłużu. 65-latek, po awanturze z żoną, zagroził, że odkręci gaz i wysadzi budynek. Konieczna była ewakuacja. Po nieudanych negocjacjach, trwających kilka godzin, mężczyzna został obezwładniony przez antyterrorystów.
Żona uciekła, więc chciał wysadzić blok
Kiedy patrol przyjechał na miejsce, przed budynkiem zastał kobietę, której udało się uciec z mieszkania. W środku pozostał jej 65-letni mąż. Mężczyzna nie tylko nie chciał wpuścić policjantów do mieszkania, ale zagroził też, że odkręci gaz i wysadzi budynek.
Konieczna była ewakuacja mieszkańców jednej z klatek budynku, na miejsce wezwano także straż pożarną. W tym czasie mężczyzna wyszedł na balkon, zaczął rzucać przez okno różnymi rzeczami i grozić, że skoczy.
Szturm antyterrorystów
- Na miejsce wezwano kilku policyjnych negocjatorów. Próbowali oni przekonać mężczyznę, aby się poddał, niestety negocjacje zakończyły się bez sukcesu i konieczne było wezwanie jednostki specjalnej - mówi podkom. Krzysztof Kuśmierczyk z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
Ściągnięci z Gdańska policyjni antyterroryści weszli do mieszkania 65-latka po godz. 4 rano. Obezwładniono go i przebadano - był pod wpływem alkoholu. Niemniej lekarz uznał, że w jego stanie konieczne jest natychmiastowe umieszczenie na obserwacji w szpitalu psychiatrycznym. Tam też przewieziono mężczyznę.
Opinie (158) ponad 10 zablokowanych
-
2017-05-23 18:06
zabawa w kotka i myszkę (1)
Zaczyna grozić,więc natychmiast zakręcamy gł.zawór od gazu,odcinamy dopływ prądu i po problemie.Policja wchodzi (z) drzwiami ew.strażacy przez okno i kończymy akcje.A jak groził że skoczy,to niech skacze.Problem by się rozwiązał sam.Po cholerę tak długo negocjować i denerwować sąsiadów ? Akcja powinna być przeprowadzona w 30 min.
- 10 2
-
2017-05-23 22:17
A gdy ma butle z gazem?
- 2 0
-
2017-05-23 18:10
? (1)
To w Gdyni nie ma antyterrorystow??? Co by bylo gdyby naprawde odkrecil ten gas okolo polnocy? Co by bylo gdyby ktos mial bombe albo pistolet i zaczal strzelac do ludzi? Czekaliby na przyjazd ekipy z Gdanska?
- 6 2
-
2017-05-23 18:52
Żyć bez Gdańska nie możemy ,
- 2 1
-
2017-05-23 19:23
przy innej ulicy na oksywiu
zona z synem uciekała bo mąż szalał z nożem
- 5 1
-
2017-05-23 19:28
no to mu teraz do e*ać wszystkie koszty akcji +100.000 zł grzywny extra, i niech to spłaca do us*anej śmierci
jak taki kozak
- 3 3
-
2017-05-23 20:24
Gdzie to jest?
Unruga, czyli na Obłużu?
- 1 0
-
2017-05-23 20:40
wm
Unruga jaki nr.
- 1 0
-
2017-05-24 00:42
Co/?
- 0 0
-
2017-05-24 01:55
Taka świecka tradycja
A w niedzielę grzecznie z żonką pod rąsię do kościółka.
- 3 0
-
2017-05-24 16:37
Groził, że skoczy?
To trzeba było pozwolić mu na spełnienie tej groźby. Jednego wariata i awanturnika byloby mniej.
- 0 0
-
2017-05-28 11:38
zz
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.