- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (517 opinii)
- 2 Zwężenie w centrum i remont we Wrzeszczu (233 opinie)
- 3 Wstrzymany przetarg na obwodnicę Witomina (135 opinii)
- 4 Pył węglowy nad Gdańskiem. Wyniki kontroli (159 opinii)
- 5 Koniec sporu o korty i "Górkę". Jest decyzja (100 opinii)
- 6 Mogli wlepić mandat, a zmienili mu koło (73 opinie)
Grzegorz Borys znaleziony martwy
Grzegorz Borys, podejrzany o zabójstwo swojego 6-letniego syna Aleksandra i poszukiwany od 20 października, został znaleziony martwy. Jego ciało odkryto w zbiorniku wodnym na terenie Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego w Gdyni.
- Utonięcie przyczyną śmierci Grzegorza Borysa
- Sekcja zwłok Grzegorza Borysa
- List w domu Grzegorza Borysa
- Zabójstwo 6-letniego Aleksandra
- Kim był Grzegorz Borys?
Aktualizacja, 7 listopada, godz. 14:12
Utonięcie przyczyną śmierci Grzegorza Borysa
Zakończyła się sekcja zwłok Grzegorza Borysa. Bezpośrednią przyczyną jego śmierci było utonięcie. Do zgonu doszło ok. dwa tygodnie temu. Dwie rany postrzałowe na głowie nie były jednak przyczyną śmierci, mogły jednak ogłuszyć mężczyznę. Na ciele miał też płytkie, powierzchowne rany cięte, charakterystyczne dla osób, które chcą popełnić samobójstwo.
Aktualizacja, 7 listopada, godz. 10:15
Sekcja zwłok Grzegorza Borysa
Kiedy i jak zginął Grzegorz Borys? Rana postrzałowa w głowie Grzegorza Borysa Sekcja zwłok rozpoczęła się w poniedziałek, po godz. 10.
Aktualizacja godz. 13:28 Oficjalnie potwierdzono, że ze stawu wyłowiono zwłoki poszukiwanego Grzegorza Borysa.
- Przeprowadzone na miejscu czynności pozwoliły potwierdzić, że ciało wyłowione ze zbiornika wodnego to poszukiwany Grzegorz Borys - mówi Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Poszukiwania Grzegorza Borysa trwały od 20 października. Od tego czasu służby krok po kroku przeczesywały lasy Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego. W poszukiwaniach brały udział setki policjantów, żandarmów, funkcjonariuszy straży granicznej.
W piątek, 3 listopada, służby poinformowały o zawężeniu terenu poszukiwań do 2 hektarów w rejonie zbiornika wodnego Lepusz
To tam znaleziono w poniedziałek przed południem ciało. To miejsce - w linii prostej - oddalone o zaledwie 400 m od mieszkania, w którym doszło do morderstwa.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że to zwłoki Grzegorza Borysa, choć policja - póki co - asekuruje się jeszcze i mówi o konieczności przeprowadzenia badań.
- Mogę potwierdzić, że w zbiorniku wodnym znaleziono ciało mężczyzny - mówi Karina Kamińska, rzeczniczka KWP w Gdańsku.
Według naszych informacji ciało odnaleźli saperzy z Rozewia, którzy również brali udział w akcji przeczesywania zbiornika wodnego i usuwali z wody naturalne przeszkody utrudniające przeszukiwanie mokradeł.
- Na miejscu trwają czynności prokuratorskie z udziałem biegłego lekarza, dopiero po ich zakończeniu ciało zostanie przewiezione i wyznaczony zostanie termin sekcji zwłok - mówi Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Tak wyglądała prawdopodobna trasa ucieczki Grzegorza Borysa - ostatecznie jego ciało znaleziono niedaleko miejsca, gdzie pies stracił trop
Obława za Grzegorzem Borysem. Informacje w Raporcie z Trójmiasta:
Dziękuję! (127 opinii)
To być może mój jedyny wpis tutaj... Weszłam tu przy okazji sprawdzania na bieżąco info nt poszukiwań... I bardzo się zdziwiłam, jak zobaczyłam ile tu przy okazji tej tragedii nienawiści, hejtu, kpienia z policji, wojska, przy jednoczesnym wymądrzaniu się... I choć rozumiem, że pod wpisami kryje się zwykły ludzki strach i obawa o nasze bezpieczeństwo to niektóre naprawdę przerażające... Zamiast wsparcia, bycia, ale tak, aby służbom w ich działaniach nie przeszkadzać... A ta akcja była przecież okupiona najwyższą ofiarą... Zginął człowiek, młody człowiek, jeden z nich, ich kolega, zginąl na słuzbie - cześć jego pamięci! Zamiast wpisywać bzdury, albo czasem może nawet i trafne komentarze pomyślmy o rodzinach, których te tragiczne wydarzenia dotyczą... Może dla nich teraz najlepszym wsparciem byłoby po prostu zamilkńąć...?
Jeszcze raz dziękuję bardzo tym wszystkim, którzy przyczynili się do zakończenia tej tragicznej akcji poszukiwawczej. Zobacz więcej
To być może mój jedyny wpis tutaj... Weszłam tu przy okazji sprawdzania na bieżąco info nt poszukiwań... I bardzo się zdziwiłam, jak zobaczyłam ile tu przy okazji tej tragedii nienawiści, hejtu, kpienia z policji, wojska, przy jednoczesnym wymądrzaniu się... I choć rozumiem, że pod wpisami kryje się zwykły ludzki strach i obawa o nasze bezpieczeństwo to niektóre naprawdę przerażające... Zamiast wsparcia, bycia, ale tak, aby służbom w ich działaniach nie przeszkadzać... A ta akcja była przecież okupiona najwyższą ofiarą... Zginął człowiek, młody człowiek, jeden z nich, ich kolega, zginąl na słuzbie - cześć jego pamięci! Zamiast wpisywać bzdury, albo czasem może nawet i trafne komentarze pomyślmy o rodzinach, których te tragiczne wydarzenia dotyczą... Może dla nich teraz najlepszym wsparciem byłoby po prostu zamilkńąć...?
Jeszcze raz dziękuję bardzo tym wszystkim, którzy przyczynili się do zakończenia tej tragicznej akcji poszukiwawczej. Zobacz więcej
Filmy czytelników z obławy na Grzegorza Borysa
List w domu Grzegorza Borysa
Przypomnijmy: w mieszkaniu Grzegorza Borysa znaleziono krótki list.
Napisał w nim: "Przepraszam za wszystko, wszyscy jesteście bestiami".
Śledczy zabezpieczyli notatkę i poddali ją analizie grafologicznej. Ma to być jeden z tropów wskazujących na hipotezę tego, że Borys z jakiegoś powodu chciał się zemścić na rodzinie.
Zabójstwo 6-letniego Aleksandra
Do zabójstwa 6-latka doszło w piątek, 20 października 2023 r., nad ranem. Chłopiec zginął w swoim mieszkaniu przy ul. Górniczej w Gdyni
W poniedziałek w okolicy Źródła Marii pojawili się uzbrojeni żandarmi.
Kim był Grzegorz Borys?
Grzegorz Borys był 44-letnim marynarzem, który od 2017 r. pracował w Komendzie Portu Wojennego Marynarki Wojennej. W dniu zabójstwa miał przebywać na zwolnieniu.
Zatrudniony był na stanowisku starszego marynarza - to stopień wojskowy w polskiej Marynarce Wojennej, odpowiadający starszemu szeregowemu w Wojskach Lądowych i Siłach Powietrznych.
Za mężczyzną wydano list gończy. Prokurator "zaocznie" przedstawił mu także zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem. Wydano także Europejski Nakaz Aresztowana.
Opinie (3342) ponad 300 zablokowanych
-
2023-11-06 13:32
(1)
Teraz wszystkie niedowiarki co pisały, że nie uwierzą aż nie zobaczą mają potwierdzenie
- 15 1
-
2023-11-06 14:34
Widzialem zdjecie jak ufo zniszczylo Bialy Dom, tak ze tego.
- 0 0
-
2023-11-06 13:33
Brawo służby (2)
Trop do tego zbiornika wodnego prowadził już od pierwszego dnia poszukiwań.
Jednak nasze służby stwierdziły, że starszy marynarz Borys jest fanem surwiwalu i na pewno ukryje się w lesie.
Co więcej, widzieli go naocznie i przez termowizję ze śmigłowca.
Tymczasem chłop od dwóch tygodni spokojnie gnije sobie w pierwszym miejscu, gdzie powinni dokładnie szukać.
I nie ma opcji, że wlazł tam później, bo na zdjęciach widać, że nie ma zarostu, który po ponad dwóch tygodniach w lesie, z pewności by już miał.
Pytanie kogo widzieli funcjonariusze i kogo chcieli "wymęczyć" zacieśniając obszar poszukiwań?
Kuriozalne, że 1000 ludzi przez 18 dni szukało chłopa, który był utopiony w sadzawce 400m od domu. Do której to sadzawki prowadził trop. No szok.- 30 3
-
2023-11-06 13:36
Wystarczy na niego popatrzeć. (1)
To nie jest ciało leżące dwa tygodnie w wodzie.gora kilka dni.
- 11 1
-
2023-11-06 13:42
masz porównanie?
łapkę to ma trupią
- 3 0
-
2023-11-06 13:33
Szopka jakich mało...
Pies na samym początku prowadzi do tego bagienka... Czemu od razu tego zbiornika nie przeszukali, tylko ściemy że go widzieli, że pies go dopadł ale gość uciekł... Że zniknął jak Predator z termowizji... Ja nie wiem kto ta akcją kierował, ale gościu chyba się pogubił... Tyle dni i tyle ludzi z takim sprzętem.. Koszta... Masakra... I na dodatek niepotrzebna i głupia śmierć tego młodego nurka... Żeby teraz tylko nie powiedzieli że on się utopił wczoraj... Porażka ogólna.
- 15 1
-
2023-11-06 13:33
Zdjęć zwłok pokazują specjalnie,bo zaraz gadane/pisane byłoby,że policja ściemnia.
A tak mamy dowód,że to on.Kto nie chce oglądać zdjęcia niech nie klika i tyle.
- 27 4
-
2023-11-06 13:34
Widać po zdjęciu że żałował, płakał
bo ma czerwone po oczami
- 8 9
-
2023-11-06 13:34
Nie wierzę, że umieściliście zdjęcie zwłok w artykule (2)
Czy to w ogóle zgodne z etyką dziennikarską??
- 35 18
-
2023-11-06 13:39
Inaczej byłoby pierniczenie o Szopenie, że podpucha!
- 10 4
-
2023-11-06 13:41
Żeby uniknąć spekulacji.Gdyby tego nie zrobili, ludzie nadal tworzyliby domysły.
- 11 3
-
2023-11-06 13:35
(4)
Czy pokazywanie zwłok denta, szczególnie tego zdjęcia twarzy przez Trojmiasto.pl jest legalne?
- 34 16
-
2023-11-06 13:38
(1)
Ale widać, że to jest przeróbka, jest wygładzone w jakimś programie graficznym
- 1 5
-
2023-11-06 13:41
tak, w truposzopie
- 18 0
-
2023-11-06 13:39
Ku przymknięciu jap szczekaczy.
Bo już tu były komentarzyki, że podpucha..- 7 2
-
2023-11-06 13:55
tak
osoby zmarłe nie podchodzą pod RODO
- 6 1
-
2023-11-06 13:36
Zdjęcie zwłok mogli se odpuścić - ale niedowiarki inaczej by czyniły urkeburke.
Niemniej nie polecam osobom nadwrażliwym - ja prawie się porzygalam.- 15 6
-
2023-11-06 13:36
Nagroda od Rutkowskiego dla funcjonariuszy z Pucka
A Rutkowski kiedy przekaże 50 0000 nagrody dla znalazców martwego uciekiniera ?
- 7 2
-
2023-11-06 13:37
Jest fotka :D
- 10 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.