• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Hałas przed normą

O.K.
11 stycznia 2002 (artykuł sprzed 22 lat) 
W wielu miejscach Polski, w tym w centrum Gdańska, poziom hałasu znacznie przekracza wszelkie dopuszczalne normy. Nie chronią przed nim ani działania władz lokalnych, ani Inspekcji Ochrony Środowiska - stwierdzili przedstawiciele Najwyższej Izby Kontroli.

W Gdańsku ulicami, na których występuje najwyższe natężenie hałasu, są: Okopowa, Wały Jagielońskie, Hucisko, Nowe Ogrody i Podwale Grodzkie w centrum Gdańska, Słowackiego i Grunwaldzka we Wrzeszczu oraz Stary Rynek Oliwski i ulica Opata Rybińskiego.

Pomiary wykonywane w 31 punktach na terenie 13 miast wykazały, że dopuszczalny poziom hałasu był przekraczany zarówno w dzień jak i w nocy średnio o 12,2 decybeli. Przy czym nie ma istotnej różnicy w natężeniu hałasu przy głównych ciągach komunikacyjnych w dużych aglomeracjach miejskich i mniejszych miastach. Na przykład w Gdańsku poziom hałasu wynosił 77,4 dB w dzień i 63,3 dB w nocy; zaś w Białobrzegach odpowiednio 75,8 dB i 73,8 dB - czytamy w raporcie NIK.

Dopuszczalny poziom hałasu, w zależności od rodzaju terenu i źródła emisji, w ciągu dnia wynosi od 45 do 65 dB, w nocy zaś od 35 do 55 dB.
- Źródeł hałasu jest bardzo dużo - mówi prof. Czesław Stankiewicz, kierownik Katedry i Kliniki Chorób Uszu, Nosa, Gardła i Krtani AMG. - Przy 150-160 decybelach dochodzi do nieodwracalnego uszkodzenia słuchu. 140 decybeli to granica słyszenia "bolesnego"- hałas o takim natężeniu usłyszymy jeśli znajdziemy się w pobliżu startującego samolotu. 108-118 decybeli to hałas koncertu muzyki pop, przy czym granica słyszenia niepokojącego mieści się poniżej 100 decybeli, a hałas powyżej 85 decybeli jest szkodliwy dla organizmu człowieka. Bardzo niebezpieczne są uszkodzenia ucha wewnętrznego spowodowane hałasem - dochodzi wówczas do zaburzeń lokalizacji dźwięku, występują szumy uszne, podwójne słyszenie, zawroty głowy i zaburzenia równowagi, niedosłuch. Hałas powoduje u nas zmęczenie, rozdrażnienie, spowolnienie czynności umysłowych. W pracy zwiększa się liczba wypadków.

Głos WybrzeżaO.K.

Opinie (17) 1 zablokowana

  • do Marka i JW

    nie wiem czy usłyszycie szum opon mojego auta gdy kręcę silnik do 6000 obrotów, mało kto jeżdzi do 2000 obr. a im wyższe obroty tym większy hałas. (6000 to przeginka ale zdarza sie)

    • 0 0

  • obroty na maksa

    ależ to niesamowite chciałbym zobaczyć jak sie pali ten twój silnik hehe

    • 0 0

  • do poprzednika

    10 normalnie przy spokojnej jezdzie w miescie, 14 gdy mocno pocisnąć. a jak środowisko cierpi! :)))

    • 0 0

  • Hmmmmm....

    Niestety zyjemy w 21-wieku i chcac nie chcac musimy sie pogodzic z realiami jaie w okolo nas powstaja .
    Ps
    Tez kiedys jezdzilem autobusem 108 na chelm i nie bylo to za ciche zwlaszcz gdy byl zatloczony i ruszal z zaroslaka :-))

    • 0 0

  • http://www.wirtualny.gdansk.pl/halas/

    Tu duzo wiecej o raporcie NIK.

    • 0 0

  • Maciek.S.

    wiem ,że ciekawość nie przez wszystkich uważana jest za zaletę, ale zżera mnie aby się dowiedzieć co to jest za fura, którą tak katujesz ...nie jestem znawcą ale słyszałem ,że wszystko powyżej 3000 obrotów przyspiesza znacznie zużycie silnika , a więc 6000 toż to zabójstwo i ... brak współczucia dla tych , których mijasz po drodze. Sam też jeżdżę i zdaje sobie sprawę ,że trudno jest jechać 140km/h i nie przekroczyć tych 3000 ale 6000 ?! To nie może byc "zwykłe" auto...chyba.

    • 0 0

  • Wyjaśnienie...

    W zakresie małych prędkości jazdy hałas pochodzący od toczących się opon jest nieco mniejszy lub porównywalny z hałasem pracującego silnika i układu napędowego. Inaczej jest w zakresie wyższych prędkości. Tam zdecydowanie dominuje hałas opon. Poziom emitowanego dźwieku zależy od typu opon (dużą rolę odgrywa kształt bieżnika), a także od rodzaju i stanu nawierzchni. To, co obserwujemy w Trójmieście w branży samochodowej, możemy nazwać najoględniej niskim poziomem kultury technicznej. A potok sunących samochodów jest następstwem braku systemowego myślenia u poprzednich i obecnych gdańskich władz. Jest też wynikiem swoistego egoizmu mieszkańców - "aby mnie było dobrze, a rower nadaje się tylko do skansenu". Właśnie ten potok pojazdów stanowi swoisty skansen - hałaśliwy jak samochodowe lobby, brudny od spalin i odrażajacy. Brak sprawnej komunikacji miejskiej to konieczność. A obwodnica Trójmiasta została fatalnie zlokalizowana: dla ruchu dalekiego jest za blisko miasta, dla ruchu lokalnego jest za daleko.

    • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane