• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Happening pod stocznią. Jaja leciały w zdjęcia Lenina i Adamowicza

JG
17 maja 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 

Zobacz jak rzucano jajkami w portrety Włodzimierza Lenina i prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza


Najpierw zawiesili flagę NSZZ "Solidarność" na napisie "im. Lenina", później obrzucali jajkami portrety przywódcy Rosji Radzieckiej i prezydenta Gdańska - Pawła Adamowicza. Ponad sto osób z Trójmiasta i z Polski protestowało przeciwko powrotowi napisu na bramę Stoczni Gdańskiej.



Czy popierasz akcję rzucania jajkami w "Lenina"?

- To coś nieprawdopodobnego! To jest jakaś prowokacja! - oburzała się Joanna Rutkowska ze Szczecina, protestując tuż obok napisu "im. Lenina". Został on umieszczony na bramie Stoczni Gdańsk w ramach przywracania jej dawnego wyglądu z czasów strajków w 1980 r. Na zlecenie miasta, poza napisem "im. Lenina", zawieszono między innymi replikę tablic z 21 postulatami strajkujących, transparent "Proletariusze wszystkich zakładów łączcie się" oraz kilka innych elementów.

- Temu miejscu warto przywrócić historyczny wygląd, to symbol Gdańska, który przypomina o wydarzeniach sierpniowych. Brama była nieodzownym elementem strajków uwiecznionych na tysiącach zdjęć. Nadszedł czas, by przypomnieć, że to w tym miejscu odbyła się pokojowa rewolucja "Solidarności" - przekonywał w marcu br. Paweł Adamowicz.

Pomysł rewitalizacji bramy, o którym od dawna dyskutowano w Fundacji Centrum Solidarności, a który miasto postanowiło sfinansować (blisko 68 tys. zł), spotkał się z różnymi reakcjami. Głos w dyskusji zabrali m.in. współtwórca "Solidarności" Andrzej Gwiazda, poseł PO i uczestnik strajków w 1980 r. Jerzy Borowczak, a także gdański historyk sztuki Jacek Friedrich.

Do pomysłu ustosunkowali się także posłowie PiS, którzy złożyli zawiadomienie w tej sprawie do prokuratury. Rekonstrukcji bramy sprzeciwiła się również zakładowa NSZZ "Solidarność" Stoczni Gdańsk, która zagroziła zbieraniem podpisów pod referendum o odwołanie Pawła Adamowicza.

- Chodziło mi o to, by przywrócić stoczniowej Drugiej Bramie wygląd z Sierpnia '80 - z czasów największej chwały stoczni i pracujących w niej ludzi - tłumaczył 14 maja br. prezydent Gdańska na stronach Trojmiasto.pl

Trzy dni później, w czwartek popołudniu, dwóch zamaskowanych mężczyzn obrzuciło czerwoną farbą zrekonstruowany napis na bramie i rozwiesiło plakat "Nie, dla Iljicza i Adamowicza". Kolejni protestujący pojawili się wieczorem. Wcześniej zapowiedzieli, że zorganizują Pierwszy Zakazany Konkurs Rzucania Jajkiem w "Lenina". Mimo zapowiedzi, nie rzucano w napis. Zawieszono na nim flagę NSZZ "Solidarność". Kilkanaście jajek poleciało za to w portrety przywódcy Rosji Radzieckiej i prezydenta Pawła Adamowicza.

- Jeszcze, jeszcze mocniej!- protestujący zachęcali tych, którzy rzucali jajkami.

- Ludzie bawią się jak umieją. Jedni chodzą do opery, drudzy rzucają jajkami - skomentował akcję Antoni Pawlak, rzecznik prezydenta miasta Gdańska.
JG

Opinie (379) 6 zablokowanych

  • Jarosław Polskęzbaw na prezydenta Gdańska!

    • 8 7

  • prezydenciku (2)

    miasta Danzing- dlaczego tylko bramę? A czemu nie zrekonstruować pochylnie ,hale produkcyjne , przywrócić do pracy 10 tyś.stoczniowców i budować kilkadziesiąt statków rocznie.To byłby POżyteczny klimat tych lat , a nie napis z nazwą jednego z największych zbrodniarzy XX wieku

    • 11 9

    • no , brakuje jeszcze knuta nieznalskiej i będzie wizerunek tego miasta jak na dłloni.

      • 2 2

    • nie da się - stocznia upadła

      co zabawne - dzięki "pomocy" jednego z najzacieklej demonstrujących, pana Jaworskiego...

      • 5 0

  • Adamowicz wstaje rano i myśli... (1)

    co by tu jeszcze spieprzyć.

    • 14 10

    • niech siebie spieprzy

      • 0 0

  • emeryci i ręciści się bawią, a karierowicze zwiazkowi zbierają punkty

    Zwróciliście uwagę że na filmie są sami starzy ludzie, którzy nie rozumieją że ta brama za nie długi czas będzie bramą donikąd. Czyli stanie się eksponatem muzealnym przy CS. A ci młodzi którzy tam wieszają flagę to związkowcy, zarabiają oni w ch.. kasy i przyszli powiększyć swoją popularność. Takie szczeble kariery u związkowców. I żeby nie było pamiętam czasy komuny i jak nic nie było w sklepach, ale o to nie ma co rwać szat :P

    • 11 5

  • (1)

    Rozumiem żeby Lenin wisiał chwilowo na potrzeby kręcenia filmu o L. Wałęsie ale nie rozumiem czemu miałby wisieć z innej przyczyny. To właśnie likwidowanie symbolów komunistycznych, świadczyło w przeszłości o wyzwoleniu Polski spod totalitarnego systemu. Odpowiedzialnym za taki stan rzeczy zabrakło rozsądku, a rzucanie jajkami to nieodpowiednia forma doprowadzenia do zmiany czyjeś decyzji.

    • 6 2

    • chyba B jak BOLEK wałes

      • 2 4

  • Nie lubię socjalizmu, a dzisiejsza solidarność i pis chcą powrotu do socjalizmu

    takie hasła głoszą, podpierając się kościołem i patryiotyzmem

    • 12 7

  • Ludzie, myślcie, to nie boli !!!

    Ani przed ani za, ani z żadnego boku bramy NIE MA ŻADNEJ STOCZNI !!! To jest tylko replika BRAMY ! Dawnej stoczni, która (niestety) nosiła imię Lenina. Narzucone ! Chociaż obiektywnie powiem, ze nie dla wszystkich patron był wraży!

    • 7 2

  • kiedyś była pomarańczowa alternatywa....

    teraz na serio prawdziwa !

    • 2 1

  • przecież Solidarność to ruch lewicowy (1)

    wogóle związki zawodowe to domena socjalizmu/komunizmu więc o co im chodzi?pisowcy mają więcej wspólnego z Marksem czy Leninem niż im się zdaje.

    • 13 2

    • pierwsze primo: w Polsce nigdy nie było ustroju komunistycznego. komunizm jest zbyt utopijny, żeby można go było stosować w praktyce przez dłuższy czas. komunizm jest po prostu niemożliwy, tak jak inne rzeczy, które są niemozliwe do zrealizowania ;) jak np. otwarcie parasola w d*pie.

      drugie primo (jak mawiał klasyk języka polskiego, Lech Wałęsa) jest takie: związki zawodowe nie są domeną komunizmu. w wielu zakładach dzisiaj działają związki zawodowe. ich działalność sprowadza się do tego, że ludzie pracujący w zakładach, na terenie których działają związki zawodowe zarabiają więcej pieniędzy, niż w sytuacji, gdyby tych związków nie było. i że ludzie ci są traktowani jak ludzie, a nie tak jak pracownicy w supermarketach.

      trzecie primo wreszcie: proszę zwrócić uwagę, że rząd podnosi wszelkie starania w celu obrzydzenia opinii publicznej działalność związków zawodowych. rząd jest zainteresowany współpracą z częścią przedsiębiorców (nie wszystkimi), a ci z kolei nienawidzą związków zawodowych, gdyż za ich sprawą muszą ponosić większe koszta zatrudnienia (po ludzku: płacić robolom więcej szmalu).

      • 2 5

  • historia (1)

    Przeciez ten nieszczesny napis jest nieodlaczna czescia histori stoczni. Ludzie histori si? nie zmieni... Przeciez to miejsce ma uczyc prawdy jak by?o kiedys i ile si? zmienilo...
    Robicie z igly widly. Uwazam ?e ten napis powinien pozostac TO CZESC HISTORI TEGO MIEJSCA.

    • 13 5

    • stocznia im Lenina juz nie istnieje - to tez jest historia

      • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane