• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Harry Potter wrócił, przed sklepami tłumy

mr
26 stycznia 2008 (artykuł sprzed 16 lat) 
aktualizacja: godz. 23:04 (26 stycznia 2008)
Po ostatnią już część przygód młodego czarodzieja przyszły w nocy tłumy gdańszczan. Po ostatnią już część przygód młodego czarodzieja przyszły w nocy tłumy gdańszczan.

Blisko 600 osób polowało o północy z piątku na sobotę w gdańskim salonie Empik na książkę "Harry Potter i Insygnia Śmierci". Ta siódma i zarazem ostatnia część przygód młodego czarodzieja miała swoją premierę na polskim rynku

.

Punktualnie o godzinie "0" na środek sklepu wyjechała paleta, a na niej 100 egzemplarzy "Insygni Śmierci". Kolejki do kas ustawiły się błyskawicznie. W sumie przygotowano 1500 egzemplarzy. Empik był czynny do godziny 3 nad ranem.

Czy czytałe(a)ś książki z przygodami Harry'ego Pottera?


- Pierwszą część Harry'ego Pottera dostałem od taty, gdy miałem 9 lat. Teraz mam 15 - opowiada Domink Kułakowski, który z utęsknieniem czekał na kolejne przygody uczniów z Hogwartu. - Oglądam też filmy. Czasem trochę odbiegają od moich wyobrażeń i oczekiwań po przeczytaniu książki - dodaje Dominik.

Na premierę przyszły całe rodziny. Osiemnastoletni Michał, który uczestniczył w tym wydarzeniu już drugi raz z rzędu pojawił się z mamą i dwójką rodzeństwa. Wszyscy czytają książki o Harry'm Potterze i oglądają ich ekranizacje.

- Pierwsze cztery części dostałem za jednym razem. Przeczytałem je i od tamtej pory zawsze czekam na kolejne - opowiada Michał.

Z okazji premiery odbyło się także wspólne czytanie fragmentów książki oraz konkursy wiedzy o niej. Podobne atrakcje przygotowały salony Empik w całej Polce.

Fani Pottera czekali w nocy nie tylko pod Empikiem. Pod księgarnią przy ul. Świętego Ducha zbierali się już dwie godziny przed otwarciem. Nie straszne im były porywisty wiatr ani deszcze. Również tutaj czekały na nich atrakcje. Gdański Klub Świat Książki zorganizował konkurs wiedzy o głównym bohaterze pod hasłem "Potteriada"

Księgarnie internetowe, choć zamówienia na najnowszą część bestsellera J.K. Rowling przyjmują już od jakiegoś czasu, z wysyłką czekały do oficjalnego wejścia na rynek.
mr

Opinie (62) 7 zablokowanych

  • niech moc bedzie z tobą bracie Piotrze I

    • 0 0

  • głupia baja-szmaja dla mało wymagających czytelników. x/ znam takie osoby, które nie lubią czytać, ale to g.. czytają. bezsens. gniot! harry portier pffff.....

    • 0 1

  • powiem tyle...TO JEST CHORE i powinno sie leczyc :)))

    • 0 1

  • Do "szkoda kasy" i innych niezadowolnonych z życia...

    Primo jako facet co prawda "tylko" 25 letni a na dodatek żonaty więc możecie o mnie mówić per dziecko skoro czytam Harrego Pottera.

    Primo jako książka ta jest świetna na nudę i oczekiwanie podczas jazdy zatłoczoną i opóźniającą się co chwilę SKM.

    Secundo jako student, mąż i przyszły ojciec, a na dodatek brat dla dwójki małolatów 7 i 11 lat, jestem szczęśliwy, że z przyjemnością czytają Harrego Pottera, bo dzięki niemu udalo się moim rodzicom nakłonić ich do czytania nie tylko powieści tego typu ale innych kanonów literatury a co najważniejsze lektur szkolnych - na, których każdy z nas się wychował - czerpał jakieś wzorce i wyobrażenia o otaczającym nas świecie.

    Tertio jako przyszły ojciec wolałbym, żeby moje pociechy czytały chociażby książke telefoniczną, a nie siedziały w wirtualnym świecie przemocy i agresji. dla wielu dzieciaków z gimnazjum odnaleźć informację w książce telefonicznej stanowiło problem - doświadczenie ze stażu nauczycielskiego.

    Quatro jako człowiek, wkurza mnie, jak ludzie pokroju "pseudonim szkoda kasy" wypisują takie farmazony, a na dodatek z totalnymi błędami ortograficznymi, interpunkcyjnymi jak i fleksyjnymi. Jeżeli szkoda tobie kasy na taką książkę, to fundnij sobie podręcznik do nauki języka polskiego (najlepiej zacznij od podstaw pracując na elementarzu).

    Należy pamiętać, iż czytanie książek wyrabia słownictwo, stylistykę i kulturę języka w mowie i w piśmie. I nie ważne czy to będzie "Harry Potter" czy "Quo Vadis", w każdej z nich kontakt z językiem jest najważniejszy. Ponadto w Harrym Potterze nie można zauważyć złego przekazu, wręcz przeciwnie uczy tolerancji, której większości polaków brak.

    pozatym nie chcecie to nie czytajcie i dajcie żyć innym, a ponadto używajcie słów tak aby wyrażając opinię nie obrażać innych.

    Pozdrawiam i życzę miłego popołudnia przy lekturze

    • 1 0

  • no tak, bo ksiazka to musi byc cegla z jakims wielce madrym przeslaniem...

    Ja tam sie ciesze, ze jest jakis taki ruch w spoleczenstwie, ze mozna cos przeczytac i sie przy tym nie nameczyc. I ze to nie podlega jakiemus ostracyzmowi wsrod mlodziezy. Bo jak widac niektorym 'doroslym' przeszkadza.

    Gdyby mnie w wieku 6-9 rodzice nie nauczyli czytac ksiazek, w sensie pojscia do polki, wziecia ksiazki, to sadze ze po 'polskim pozytywizmie w polskiej szkole' nigdy bym wiecej po ksiazke nie siegnal.

    tudziez wysmiewanie 'kupowania po nocy'. Owszem, jakby ktos dorosly mial jechac autobusem i stac na mrozie po ksiazke dla siebie to moze dla kogos byloby to bez sensu. Ale zrobic swoim dzieciom atrakcje, tutaj jakies szykowanie, tu wyprawa o nietypowej dla dziecka porze, no chyba o to chodzi zeby z tym dzieciakiem spedzac milo czas (nie mam, nie wiem, sie domyslam). Ale i dla doroslego 'singla' to zaden wyczyn - ot chce ksiazke, nie spie, samochodem sie lepiej jedzie niz za dnia.

    ocenianie innych jest dla maluczkich.

    • 1 0

  • Chory Portier !!!

    i chorzy ludzie którzy go czytają; to jest przecież zwykła komercyjna papka która ma ludziom wyprać mózgi; aha, czy Pani Rowling komuś z was drodzy czytelnicy podziękowała za to, że dzięki Wam stała się z gospodyni domowej, milionerką ?? żenujące - lepiej byście zaczęli czytać różnych wartościowych pisarzy Polskich, pełno książek w księgarniach leży, a Polacy się na jakąś podpuchę rzucają jak szczerbaci na suchary, wstyd !!!

    • 0 1

  • michu nie pisz tyle bo sie spocisz buahahaha...ale filozof :D

    • 1 0

  • ludize sa powaleni,najpierw stali za jakas moneta a teraz za durna ksiazka

    zal mi ich wszystkich

    • 0 0

  • :o

    w ogóle ... chyba wogóle,sam zajrzyj do slownika zanim kogos zaczniesz poprawiac....ale zablysles hoho

    • 0 0

  • a co do HP, okej fajna ksiązka jednym sie podoba drugim nie, jedni uważają to za komercyjne gówno inni a świętośc, ja te gusta wszytskich szanuje tylko nie kumam jednego,otóż po jaką cholere w nocy, stać na mrozie i czekac na książkę ? nie mozna kupic tego rano tak ja ja to uczyniłem ???

    tę noc wolałem spędzić w kinie na maratonie pt. "NOC Z PIŁĄ"

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane