• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Higiena, folia i... przepisy

kg
18 marca 2002 (artykuł sprzed 22 lat) 
Przed większością szpitalnych oddziałów umieszczone są automaty z foliowymi kapciami. Kapcie kosztują 1 zł. Są obowiązkowe. To wewnętrzne zarządzenie szpitali. Okazuje się, że nie ma przepisu, czy zarządzenia regulującego tę sytuację.

- Nie ma takiego przepisu, wg którego odwiedzający wchodzący na oddział musieliby zakładać foliowe kapcie - mówi Barbara Tadeusiak z Zakładu Zwalczania Skażeń Biologicznych Państwowego Zakładu Higieny. - Jednak taki obowiązek może dotyczyć określonych oddziałów, np. OIOM-u, bloku operacyjnego, czy wybranych miejsc w szpitalach - dodaje.

W szpitalach automaty stoją od kilku lat. Są własnością firmy Adrich Vending International z siedzibą w Cieszynie.

- Oprócz szpitali zgłaszają się do nas muzea, prywatne gabinety lekarskie - mówi Krystyna Barska, przedstawiciel regionalny Adrich Vending International na woj. pomorskie.

Kapcie teoretycznie są jednorazowe. Jednak zdarza się, że ktoś mając na oddziale krewnego przewlekle chorego, z kupionych kapci korzysta wielokrotnie, aż do momentu, gdy powstaną w nich dziury. Niektórzy wyjmują kapcie ze śmietników. Nie trzeba pisać o bakteriologicznych następstwach takich zachowań.

- Zakładam, że nawet wielokrotne używanie kapci powoduje mniejsze zagrożenie sanitarne niż pozbawienie szpitali dostępu do nich - mówi Zbigniew Karniewski, dyr. firmy. - Produkt importowany przez nas posiada atest Instytutu Leków.

Szpitale korzystają z obecności automatów. Redukuje się liczbę osób sprzątających. Przedłuża się "życie" podłóg. Oczywiste są też względy sanitarne - pod warunkiem, że odwiedzający nie chodzą w dziurawych kapciach. - Jestem przeciwna przymusowi zakładania kapci - mówi epidemiolog z pracowni Wojewódzkiej Stacji (woj. mazowieckie) - jeśli ktoś często przebywa w szpitalu i korzysta z jednej pary kapci, roznosi bakterie po całym szpitalu.
Głos Wybrzeżakg

Opinie (5)

  • kolejny idiotyzm

    Np.w Niemczech nie do pomyślenia.Niech ktoś powie , że w szpitalach niemieckich warunki sanitarne są gorsze niż w polskich.To po prostu jeszcze jedna metoda okradania obywatela,który przecież płaci podatki nie z myślą o nowych samochodach służbowych dla tysięcy wyższych urzędników,albo marmurach w monumentalnych budowlach kas chorych.

    • 0 0

  • z drugiej strony pani epidemiolog, na butach bakterie także się roznosi ,a przynosi je nawet z podwórka
    poza tym na przykład oddział kardiochirurgii w AM. rozwiązał tę sprawę stawiając skrzynie z urzywanymi takimi kapciami i nikt nie musi płacić...
    a na oddziałach nie ma piasku...

    • 0 0

  • Fajnie

    Wszystko fajnie, tylko dlaczego na kapciach zarabia prywatna firma zamiast zadłużone szpitale. Przecież taka maszyna z kapciami, to żaden cud techniki i opatentowany wynalazek.

    • 0 0

  • idiotyzm

    Czy te kapcie są obojetne dla srodowiska? I ile kosztuje wyprodukowanie pary takich wereczków na stopy ? Wiecej niż 5 groszy ?

    • 0 0

  • JAK BIZNES

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane