- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (264 opinie)
- 2 Dostał 5 mandatów naraz (70 opinii)
- 3 Były senator PiS trafił do więzienia (323 opinie)
- 4 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (204 opinie)
- 5 Winda, która wygląda jak kapliczka (50 opinii)
- 6 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (243 opinie)
Historia na żywo w Gdańsku. Mieszkańcy przysięgną wierność królowi Polski
Po raz pierwszy od wieków w Gdańsku odczytana została przysięga jego mieszkańców na wierność ojczyźnie. Pretekstem do zorganizowania uroczystości było Święto Konstytucji 3 Maja.
Miłośnicy historii zrzeszeni w Projekcie Historycznym Garnizon Gdańsk od kilku miesięcy organizują historyczne zmiany warty przed Wieżą Więzienną. Pierwszy spektakl odbył się na początku stycznia; od tej pory uroczysta zmiana warty połączona z pokazem musztry odbywa się między Bramą Złotą a zespołem przedbramia (Wieża Więzienna, szyja i katownia) w każdą pierwszą niedzielę miesiąca.
Ceremonia odgrywana przez rekonstruktorów w mundurach z epoki, od początku przyciąga tłumy widzów. "Żołnierze" paradowali już w mundurach armii napoleońskiej i pruskiej.
Uroczystość, która odbędzie się 3 maja, o godz. 15, będzie nieco inna od poprzednich. Po pierwsze odbędzie się w piątek, po drugie, zostanie wzbogacona o przemarsz ul. Długą i apel przed Dworem Artusa.
- Święto Konstytucji zaczniemy od Zmiany Warty. Tym razem zmiana będzie w klimacie Gdańska z czasów Pierwszej Rzeczpospolitej - mówi Krzysztof Kucharski z Projektu Historycznego Garnizon Gdański, pełniący też obowiązki oficjalnego pirata miasta Gdańska. - Chcemy utrwalać historię, ale przede wszystkim pokazywać ją w sposób zachęcający i przystępny.
Sprzed Wieży Więziennej na Targu Węglowym grupa rekonstrukcyjna przejdzie przed Dwór Artusa, gdzie odczytana zostanie treść przysięgi gdańszczan.
- Po raz pierwszy taka sytuacja miała miejsce za panowania króla Jana I Olbrachta, kiedy to mieszkańcy przyrzekli wierność monarsze. Inną znaną przysięgę złożyła rada miejska królowi Stefanowi Batoremu 16 grudnia 1577, kiedy ten wjechał do Gdańska i zniósł niekorzystne dla miasta Statuty Karnkowskiego - wyjaśnia Krzysztof Kucharski.
Od 1504 do 1795 roku treść przysięgi gdańszczan, spisana na pergaminie pozostała niezmieniona. Aktualizowano jedynie nazwisko władcy i jego tytuły.
- Podczas inscenizacji osiemnastowieczny burmistrz gdański odczyta treść przysięgi na wierność królowi Stanisławowi Leszczyńskiemu. Żołnierze oraz zebrani, zarówno mieszkańcy miasta, jak i turyści, będą powtarzać usłyszane słowa. Na chwilę wszyscy przeniesiemy się do roku 1733 - opisują organizatorzy.
Treść przysięgi została niezmieniona, jest więc napisana staropolszczyzną. Powtarzanie jej słów pewnie nie będzie łatwe.
- Naszą ideą jest przede wszystkim wspólne świętowanie, chęć zrobienia czegoś razem, a przy okazji przypomnienia związków Gdańska z Pierwszą Rzeczpospolitą. To taka lekcja historii na żywo, w której każdy może uczestniczyć - zachęca Kacper Kucharski.
Inscenizację współorganizuje Muzeum Historyczne Miasta Gdańska.
Wydarzenia
Miejsca
Opinie (175) 8 zablokowanych
-
2013-05-03 12:47
Mi się też podoba
Jaja muszą być. Można przecież przysięgać /coś tam/ nieżyjącemu już królowi, albo też psom osiedlowym s****ącym po trawnikach ... Jaja muszą być:)
P.S. W w zakładach dla psychicznie chorych co drugi to jakiś przebieraniec: król albo i sam Napoleon ...- 6 7
-
2013-05-03 14:32
(1)
Czy znowu dziennikarska hołota zasłaniała widzom widok?
- 6 1
-
2013-05-04 09:14
Tak.
- 0 0
-
2013-05-03 16:41
(8)
a jakim cudem w Polskim swiecie brali udzial pruscy przebierancy???
- 6 6
-
2013-05-03 18:20
to są pradziadkowie dziadka
- 3 2
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
2013-05-03 18:41
wskaż konkretną osobę przebraną za wojsko pruskie.
- 3 1
-
2013-05-03 20:59
Prusacy (2)
Nazwa Prusak jest tożsama z Wielkopolanin , Ślązak. Funkcjonowała w świadomości Europy od 1000 lat, najpierw byli pierwotni Prusowie obecnie ter.war-mazu. potem Prusy zakonne -państwo krzyżackie mieszkańcy całego ich terytorium to byli Prusacy i tak to zostało do końca II WS kiedy to został zlikwidowany Land Prusy Wschodnie. Kopernik też był Prusakiem o czym wielokrotnie pisał. Kto czuje się lokalnym patriotą śmiało może nazywać się Prusakiem i chodzić w pruskim mundurze oraz mówić ,że Prusy to moja mała ojczyzna.
- 4 3
-
2013-05-03 22:53
(1)
Kopernik pochodził z Prus Królewskich, więc co najwyżej można go nazwać Prusem, nie Prusakiem.
- 1 4
-
2013-05-04 09:15
Prusem to
można nazwać Bolesława.
- 3 1
-
2013-05-04 09:48
chyba
sie tobie przysnilo. Albo jestes totalnym abnegatem historycznym.
- 2 0
-
2013-05-04 12:53
komentarz
człowieka, który zapewne nie doczytał artykułu i nie obejrzał relacji ....
- 3 0
-
2013-05-03 18:48
a kto wie gdzie przepadł i co robi Krzaklewski ?
- 2 0
-
2013-05-03 21:05
A propos wątku o mozliwości Wolnego Miasta Gdańsk poza polskim organizmem państwowym-me przemyslenia własne acz niedoskonałe
Jeśli spojrzeć na historię miasta to największy rozkwit przyniósł mu okres przebywania w granicach
I Rzeczpospolitej.
Może to zdziwić co niektórych ale jako miasto w Królestwie Prus Gdańsk był miejscem na mapie tegoż a później w II Rzeszy jakich wiele...Deklasowały go handlowo i nie tylko Hamburg,Brema,Lubeka a nawet Królewiec w pewnych okresach, a nie z miast portowych choćby Wrocław(liczne parametry do porównania-chętni znajdą stosowne dane nawet w necie) Sam czasami myślę co by było gdyby znów zaistniało WMG i ta myśl niby wydaje się miła i kusząca dla gdańszczanina ale prawda jest dość smutna-ponownie zaczęła by się tu krzewić niemieckość(przewaga finansowa-możliwość wykupu bezpośredniego bez nawet tych słabych ograniczeń jakie są=marginalizacja tzw żywiołu polskiego rozłożona na lata ale skuteczna)) a tego chyba nikt na zdrowy rozum by nie chciał .Mimo że nasza polska administracja wygląda kulawo i jest pełna niedociągnięć,niedoróbek i ogólnie nie taka świetna jak byśmy dla naszego miasta chcieli i wymagali to i tak na zalew niemiecki chyba nikt zdrowo myslący nie ma ochoty. A tak by to własnie wyglądało,bo Niemcy póki co są o wiele silniejsi pod kazdym względem od Polaków no może brakiem rozsądku i emocjonalnościa ich przebijamy...- 4 1
-
2013-05-03 21:44
uczestniczka
Pan Daniel wysuwa się na naturalnego leadera grupy. To dobrze rokuje
- 2 2
-
2013-05-03 22:15
Tak się zastanawiam czym jest "historia na żywo"?
Na żywo można oglądać sztukę w teatrze, można nadawać na żywo, ale historia na żywo? Toż to przecież wehikuł czasu!
- 0 4
-
2013-05-04 01:14
Gdy wieczorne zgasną zorze,
zanim głowę do snu złożę,
modlitwę moją zanoszę,
Bogu Ojcu i Synowi - do(a po za tym walnę się głową o sosnę)cie sąsiadowi!
Dla siebie o nic nie proszę,
tylko mu dosrajcie proszę.
Kto ja jestem - Polak mały,
mały, zawistny i podły.
Jaki znak mój - krwawe gały.
Oto wznoszę swoje modły,
do Boga, Marii i Syna - zniszcie tego skurczysyna.
Mojego rodaka sąsiada,
tego wroga, tego gada.
Żeby mu okradli garaż,
żeby go zdradzała stara,
żeby mu spalili sklep,
żeby cegłą dostał w łeb.
żeby mu się córka z czarnym,
i wogóle żeby miał marnie.
Żeby miał AIDSa i Raka,
Oto modlitwa Polaka.- 1 8
-
2013-05-04 08:59
dzisiaj w Polsce też powinien być król (6)
a socjalisci i lewacy zakuci w kajdanach w lochu
- 7 5
-
2013-05-04 10:01
A ty bys byl chlopem bez prawa do glosowania. I bys byl z cala swoja rodzina wlasnoscia jakiegos magnata. (5)
Dowiesz sie o tym na historii jak zdasz do I kl LO.
- 4 4
-
2013-05-04 10:18
Uwielbiam jak takie łby sie wypowiadają na temat historii. (4)
królami polski od wymarcia Piastów nie byli Polacy (z wyjątkiem Sobieskiego i Poniatowskiego).
Jagiellonowie to Litwini, August II i III to Sasi-Niemcy, Poniatowski nas sprzedał i doprowadził do rozbiorów (był marionetką w rękach carycy Rosji).
Niektórzy Wazowie mieli gdzieś IRP i interesowali się bardziej swoją Szwecją.
Króli wybierała wyłącznie szlachta i magnaci, nie kierowali się żadnym patriotyzmem, a własnymi interesami.
Ponad 90% społeczeństwa to był plebs, chłopi i wieśniacy, którzy do gadania nie mieli nic.
A jak mieli coś do powiedzenia to byli uznawani przez swoich panów (szlachte) za tych twoich lewaków i kończyli marnie.
Nie istniało poczucie przynależności narodowej, ani patriotyzm.
Polakami była wyłącznie wspomniana szlachta; chłopom było wszyskto jedno komu służą.
Pod zaborami było im nawet lepiej, mieli gdzieś czy ich pan jest Polakiem, czy Austriakiem, czy Prusem.
A ty byś tyrał od świtu do zmierzchu w polu z całą rodziną, zebrać ileśtam worków zboża dla swojego pana, który ci w zamian nic nie da.
Ewentualnie zginąłbyś w pospolitym ruszeniu, bo król nakazał chłopom z widłami iść na huzarów. I nawet byś nie dostał pomnika, nikt by o tobie nie wspomniał.
A GDYBYŚ miał jaja uciekłbyś na Ruś i zostałbyś Kozakiem i może kiedyś twoi potomkowie byliby dziś Ukraińcami.
Byłbyś tanią (nawet nie tanią, bo darmową) siłą roboczą i byś się modlił żeby twoi potomkowie mogli żyć kiedyś w takich warunkach jakie są teraz.- 4 4
-
2013-05-04 12:03
jemu się pewnie roi, że należałby do tej szlachty. zresztą jak wszystkim marzącym o starych, "dobrych" czasach...
- 1 3
-
2013-05-04 15:03
na temat historii to jeszcze Korybut-Wiśniowiecki był Polakiem o ile tak drązymy (2)
i Leszczyński też więc sie doczytaj a potem feruj wyroki o łbach
- 3 0
-
2013-05-04 17:37
Leszczynski to ten co go nieuznano i wygnano?
A Wisniowiecki byl Prusakiem, po ojcu (jedynie w polowie Polakiem).- 3 1
-
2013-05-04 17:47
chyba chodzi o to ze chcial przekazac ze cymbal chce sie sam zakuc w kajdany, oddac wszystko co ma i tyrac dla szlachcica i zyczy tego samego wszystim swoim rodakom.
a tak w ogole co tam krol mial do gadania?
pod koniec IRP to magnaci sami soba rzadzili i niektorzy mieli prywatne armie wieksze od wojska RP (np Zamoyscy) i byli bogatsi od samego krola.
bylo to samo co dzis, tylko czasy inne.
rzadzil bogaty, z tytulem szlacheckim, a plebs za darmo dla niego robil, tak jak my dzis robimy dla korporacji, rzadu, zusu, z ta roznica wtedy magnat mogl cie zabic albo obciac nogi jesli byles mu nieposluszny a dzis istnieja prawa czlowieka. i ta roznica ze dzis kazdy moze stac sie bogaty, a wtedy trzeba bylo sie urodzic w szlacheckiej rodzinie.- 4 1
-
2013-05-04 12:01
Garnizon i Kaper
pokazali klasę.
- 5 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.