- 1 Przyjdź zobaczyć wodowanie z historycznej pochylni (58 opinii)
- 2 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (207 opinii)
- 3 Próbowali "odbić" przemyconą kokainę (88 opinii)
- 4 Barszcz Sosnowskiego kwitnie. Gdzie zgłosić? (77 opinii)
- 5 Chciał dać 700 zł łapówki drogówce (78 opinii)
- 6 Kumulacja prac na Jasieniu utrudni życie (75 opinii)
Konie, statki i samoloty. Wyspa Holm widziała to wszystko
Wyspa Ostrów, dziś wyłącznie przemysłowy teren pomiędzy śródmieściem Gdańska a ujściem Wisły, była kiedyś pastwiskiem dla koni, polem bitwy, lasem, a nawet działała tu namiastka lotniska.
Do połowy XIX wieku Wisła miała dwa główne ramiona ujścia do morza. Wschodnie, czyli Nogat płynący do Zalewu Wiślanego i zachodnie, czyli Leniwkę, płynącą przez Gdańsk. Leniwka uchodziła do Zatoki Gdańskiej tuż za twierdzą Wisłoujście. Ten odcinek Wisły i jej dopływ, czyli Motława, stanowiły wejście do portu gdańskiego.
Do przerwania mierzei w 1840 r. po wiosennych roztopach i przekopania jej w 1895 r. piaszczysty, miejscami wydmowy i zalesiony pas pomiędzy morzem a rzeką i jej odnogami ciągnął się od Gdańska aż po Pilawę (dzisiejszy Bałtijsk).
Wyspy i wysepki. Ile ich jest w Trójmieście?
Jego zachodni odcinek nosił nazwę Danziger Nehrung. Na samym jego krańcu, na prawym brzegu Wisły, niedaleko twierdzy Wisłoujście, rozciągały się podmokłe łąki i pastwiska o powierzchni około 300 ha.
Teren ten pod koniec XIV wieku stał się praktycznie wyspą. Od zachodu płynęła Wisła, a na wschodzie była Łacha Bosmańska (Die Bootzmans Lache). Zasilał ją ciek wodny o nazwie Warzywód Wielki, płynący z okolic Stogów i uchodzący do Wisły na wysokości dzisiejszego Nabrzeża Chemików. Na południu Łachę Bosmańską połączono poprzez przekop z Wisłą i w ten sposób powstała wyspa o nazwie Holm - z niemieckiego "wyspa rzeczna".
Holm w czasach świetności hanzeatyckiego miasta Gdańska
Tereny wyspy rzecznej usytuowanej naprzeciw wielkiego grodu stanowiły własność oliwskich cystersów oraz z nadania krzyżackiego Głównego Miasta. Służyły jako pastwisko dla koni. W XVI w. pastwiska zaorano, prawie połowę jej powierzchni porósł sosnowy las. Na południowym cyplu zbudowano karczmę Holmkrug, a na północnym fortyfikacje (szańce) dla zabezpieczenia drogi wodnej do portu na Motławie. Pogłębiana Łacha Bosmańska stanowiła szlak wodny dla szkut płynących do Wisłoujścia. Na prawym brzegu po grobli biegła droga z przeznaczeniem dla koni ciągnących szkuty. Były też dwa gospodarstwa rolne z wiatrakami - Duży i Mały Holender.
Holm - znaczenie militarne w XVIII w.
W wojnie o sukcesję polską Gdańsk opowiedział się za królem Stanisławem Leszczyńskim. Przeciwnicy tej elekcji wybrali królem Augusta III Sasa, którego poparła Austria i Rosja. Leszczyński wyparty z Warszawy schronił się w Gdańsku, oczekując na pomoc swojego zięcia króla Francji. Wojska rosyjskie i saskie w 1734 r. przystąpiły do oblężenia Gdańska, zajmując szańce na Holmie, z których ostrzeliwały miasto.
Rocznica bitwy pod Wisłoujściem. Z pamiętnika francuskiego oficera z roku 1734
Po ponad czterech miesiącach i słabym wsparciu francuskim król Stanisław Leszczyński potajemnie opuścił Gdańsk, a miasto skapitulowało. Wycofanie wojsk rosyjskich kosztowało Gdańsk zapłatę kontrybucji w wysokości 1 mln talarów, wysłaniem delegacji władz miasta do Petersburga z zadaniem przeproszenia carycy Anny Romanowej oraz uznania za króla polskiego Augusta III Sasa.
Zdobyli Gdańsk, bo francuski zięć zawiódł
XIX-wieczny Holm
Po I rozbiorze Polski Holm zajęli Prusacy. Na prawym brzegu Wisły, u jej ujścia do morza, tylko twierdza w Wisłoujściu była gdańska. Westerplatte, Nowy Port, Oliwa, Wrzeszcz, Chełm i Stare Szkoty położone wokół murów Gdańska zostały anektowane przez Królestwo Prus. Utworzono nową jednostkę administracyjną - Prusy Zachodnie (Westpreussen) z siedzibą w Kwidzynie (Marienwerder). Północną część dawnych Prus Królewskich objął powiat tczewski (kreis Dirchau).
Holm podlegał intendenturze w Oliwie (Domänen ämtern Oliva), która wyspę wydzierżawiła gdańskiemu kupcowi z gminy anglikańskiej - Henry'emu Simpsonowi. Tenże w 1802 r. wykupił dzierżawę za 90 750 talarów pruskich. Wyspę w tym czasie zamieszkiwało około 200 osób pracujących w gospodarstwach rolnych, młynie zbożowym i dwóch tartakach.
W 1814 r. Holm przeszedł na własność Archibalda II MacLeana, kupca o korzeniach szkockich i kuzyna Henry'ego Simpsona. Nad brzegiem Wisły pobudował on na miejscu dawnej karczmy dwór z ogrodem. Obok działały dwa tartaki i trzy wiatraki napędzające młyn zbożowy.
Podczas epidemii cholery w Gdańsku w 1831 r. przywleczonej drogą morską, gdyż pierwsze ofiary były wśród robotników portowych, na Holmie na północnym cyplu założono szpital i cmentarz dla ofiar epidemii.
Do końca XIX wieku wygaszano funkcje obronne wyspy (rozebrany szaniec północny) i na Holmie dominował charakter rolny. Stało tu dziesięć budynków mieszkalnych a także dwór, wiatrak, młyn i tartaki. Uprawiano tu szparagi. W osadzie zamieszkiwało od 200 do 300 osób.
Holm zyskuje charakter przemysłowy
Na przełomie XIX i XX w. nastąpiły zasadnicze zmiany na Holmie. Południową część o powierzchni 48 ha zakupiła Stocznia Cesarska (Kaiserliche Werft) z przeznaczeniem na miejsce cumowania flotylli torpedowców, magazyn amunicyjny, budynki działów artylerii, zaopatrzenia i administracyjne.
Północną część wyspy zakupił Bergisch - Märkische Bank, który wniósł ją jako udział w spółce akcyjnej Holm (Holm Aktiengesellschaft). W 1899 r. od banku grunt o powierzchni 165 mórg (ok. 40 ha) zakupił Stahl-und Walzwerke Nordiscche Elekrizitätswerke und Stahl AG z Berlina. Spółka zbudowała w 1903 r. hutę z piecem martenowskim. Po roku piec wybuchł, a pożar strawił cały zakład pracy. Udziałowcy nie zdecydowali się na jego odbudowę i sprzedali działkę.
W latach 1901-1904 z Łachy Bosmańskiej wykorzystywanej do żeglugi szkut w rezultacie pogłębienia i poszerzenia wybudowano kanał o długości 2 km i głębokości 7,5 m. Były to nowe nabrzeża portowe po obu brzegach nazwane Kaiserhafen - Port Cesarski. Otwarcia w dniu 27 maja 1904 r. dokonał cesarz niemiecki Wilhelm II.
Zobacz, co łączy cesarza Wilhelma II z tamarynami z zoo w Oliwie
W 1905 r. oddano linię kolejową o długości 11 km łączącą Port Cesarski z główną magistralą. Holmbahn ze stacji rozrządowej Gdańsk Południe przez Orunię, Olszynkę, Sienną Groblę i Przeróbkę docierała do Portu Cesarskiego i dalej promem kolejowym na Holm do stacji kolejowej o tej samej nazwie. Bocznice prowadziły do Stoczni Cesarskiej, do spichlerza zbożowego "Prusy Zachodnie", mogącego pomieścić 16 tys. ton ziaren oraz do obszaru po byłej hucie.
Jak budowano kolej do portu w Gdańsku na przełomie XIX i XX wieku
Samoloty i łodzie podwodne na Holmie
Wyspa Holm ma także swój epizod lotniczy. Siedem lat po locie braci Wright, w dniach 11-19 czerwca 1910 r., na Holmie odbył się festiwal lotniczy pod nazwą Danziger Fest und Flugwoche. Podczas festiwalu dwóch pionierów awiacji, Hans Grade i Emil Jeannin, zaprezentowało mieszkańcom Gdańska swoje samoloty. Jednopłat Hansa Grade o wdzięcznej nazwie "Ważka" (Libelle) ważył 125 kg i był wyposażony w dwusuwowy silnik spalinowy (4 cylindry) o mocy 12 kW. Natomiast dwupłatowiec Emila Jeannina Aviatik Farman o masie własnej 500 kg miał siedmiocylindrowy silnik rotacyjny o mocy 37 kW. Oba samoloty mogły latać z prędkością do 60 km/h.
Od pól wzlotów do pierwszego lotniska
Dojazd na prowizoryczne lądowisko zapewniał pociąg jadący z Dworca Głównego na Holm oddaną w 1905 r. linią kolejową przez Orunię, Olszynkę i Przeróbkę. Ponadto miasto zapewniło przejazd miejskimi omnibusami przez tymczasowy most pontonowy na Wiśle oraz parostatkami z pasażerami wsiadającymi na Długim Pobrzeżu. Pokazy trwały przez tydzień i zgromadziły tysiące widzów.
Na polu wzlotów na Holmie w latach 1913-1917 działała baza lotnictwa morskiego. W pobliskiej Stoczni Cesarskiej budowano także samoloty. W zakładzie konstrukcyjno-badawczym zatrudniającym ponad 170 pracowników (w tym kilku pilotów wojskowych) konstruowano i budowano hydroplany oraz remontowano maszyny z niemieckich stacji lotniczych nad Bałtykiem. Pierwsze w Niemczech morskie lotnisko powstało w Pucku, na zakupionych przez armię 800 morgach ziemi. Tam odbywały się loty szkolne maszyn powstałych w Cesarskiej Stoczni w Gdańsku.
Dwa lata wcześniej w Stoczni Cesarskiej zwodowano pierwszą łódź podwodną U-2. W 1916 r. Niemcy wprowadzili w życie projekt Uto (U-Boot und Torpedobootsflotille). Przewidywał on budowę na Holmie specjalnego basenu dla okrętów podwodnych i torpedowców - U-Boots Hafen. Do roku 1918 r. wyprodukowano w Gdańsku 46 u-bootów.
Wyspa Holm w Wolnym Mieście Gdańsku
Terytorium Wolnego Miasta było zdemilitaryzowane, co oznaczało także zakaz produkcji i sprzedaży broni, w tym okrętów czy samolotów. Znajdujące się w gdańskich dokach u-booty zostały zezłomowane.
Po proklamowaniu Wolnego Miasta Gdańska wyspę Holm podzielono. Część przekazano Radzie Portu i Dróg Wodnych Gdańska, niezależnemu organowi zarządzającego portem gdańskim. Tereny Stoczni Cesarskiej przejęło Międzynarodowe Towarzystwo Budowy Statków i Maszyn (The International Shipbuilding and Engineering Co Ltd), z udziałem po 30 proc. kapitału angielskiego i francuskiego oraz po 20 proc. polskiego i Wolnego Miasta. Również na zachodnim krańcu wyspy, nad Martwą Wisłą, działki miała Stocznia Schichaua oraz stał spichlerz zbożowy i zbiorniki na paliwo firmy Baltoil Danzig.
Na Holmie wyznaczono także specjalną strefę dla Amerykańskiej Misji Żywnościowej dla Polski. W porcie gdańskim alianci zaraz po zakończeniu działań wojennych wskazali na dwa miejsca dostaw pomocy: w Nowym Porcie na terenie WOC dla transportu kolejowego i właśnie na Holmie dla transportu rzecznego. Pomoc ze strony polskiej nadzorowali przedstawiciele delegatury Ministerstwa Aprowizacji z delegatem polskiego rządu w Gdańsku Mieczysławem Jałowieckim.
Militaryzacja Holmu w czasie II wojny światowej
Po zajęciu Wolnego Miasta Gdańska przez III Rzeszę obie stocznie (Gdańska i Schichaua), które miały swoje działki na Holmie, zostały włączone w niemiecką produkcję zbrojeniową. W obu stoczniach budowano okręty podwodne. W czasie wojny zwodowano ponad sto takich jednostek, a kilkadziesiąt zostało niedokończonych.
W basenie znajdującym się w północnej części wyspy były też remontowane uszkodzone jednostki oraz dokonywano przeglądów okresowych. Na potrzeby stoczniowe pracowały więźniarki podobozu żeńskiego KL Stutthof oraz jeńcy wojenni, głownie Francuzi i Polacy.
Holm staje się Ostrowem - wyspa zyskuje polską nazwę
27 marca 1945 r. oddziały sowieckie zajęły Holm, a dzień później Stocznię Gdańską. Pomimo że na jałtańskiej konferencji pokojowej obszar Wolnego Miasta Gdańska przyznano Polsce, to rozpoczął się proces wywożenia niedokończonych okrętów, maszyn i technologii do ZSRR. Zgodnie z tajną umową pomiędzy ZSRR a Polską 70 proc. mienia stoczniowego miała dostać strona sowiecka.
Ostatecznie tereny stoczniowe Polska przejęła od wojska sowieckiego 30 sierpnia 1945 r. Holm znalazł się w granicach Stoczni nr 1 (Stoczni Gdańskiej), ale w jej północnej części w 1952 r. wyodrębniono Bazę Remontową Ostrów, przyszłą GSR - Gdańską Stocznię Remontową. W 1947 r. w miejsce przeprawy promowej oddano most pontonowy łączący Holm ze Stocznią Gdańską i ul. Doki.
W 1949 r. wyspie Holm nadano polską nazwę - Ostrów.
Od lat 50. XX wieku na Ostrowie oprócz dwóch stoczni: Stoczni Gdańskiej i Gdańskiej Stoczni Remontowej, do dziś stoi spichlerz i młyn spółki Gdańskie Młyny.
W 1985 r. oddano most łączący wyspę Ostrów z Młyniskami od ul. Swojskiej. Ponadto po wschodniej stronie działało połączenie promowe-kolejowe wyspy ze stacją Gdańsk Kanał Kaszubski. Prom był aktywnie użytkowany do 1996 r. W 2014 r. wznowiono incydentalnie przeprawę przez Kanał Kaszubski segmentów statków.
Wyspa Ostrów: stoczniowe serce Gdańska - z lotu ptaka
W ostatnim czasie na Ostrowie doszedł nowy użytkownik. Spółka Baltic Towers, powołana przez Agencję Rozwoju Przemysłu z udziałem kapitału hiszpańskiego. Na terenie należącym niegdyś do Stoczni Gdańskiej rusza budowa hali, w której, będą powstawać wieże wiatrowe. W hali blisko nabrzeża ma powstawać 150 wież rocznie dla turbin wiatrowych o mocy 15 MW montowanych na morzu. Fabryka będzie zatrudniać 500 pracowników.
Bibliografia:
- Andrzej Januszajtis "Holm przed włościami. Z dziejów gdańskiego Ostrowa" Nasz Gdańsk Nr 06/2009, s. 7-9
- Magdalena Staręga "Niemieckie U-Booty z gdańskiej Stoczni Cesarskiej w I wojnie światowej" 21 września 2022 r., histmag.org
- Bronisław Poźniak "Od pól wzlotów do pierwszego lotniska", trojmiasto.pl,
- Henryk Jursz "Spacer po Gdańsku: Holmbahn, czyli kolej na Wyspę Ostrów", iBedeker.pl,
- Morska Fundacja Historyczna "Rok 1945 w historii gdańskich stoczni" (Materiał pierwotnie ukazał się jako broszura dla uczestników wycieczek zorganizowanych przez Morską Fundację Historyczną w czasie Nocy Muzeów w 2018 roku)
Opinie (44) 7 zablokowanych
-
2024-04-15 09:59
Na mapach Gdańska z czasów PRLu zwłaszcza z lat 70 i 80
Występuje również nazwa Holm. Większość stoczniowców mówiła że pracuje na Holmie.
- 1 0
-
2024-04-15 10:43
Tyle tylko
że ta "polska nazwa" to tak na prawdę ruska nazwa. Bo w języku wschodnim "ostrov" znaczy ni mniej ni więcej jak "wyspa". Czyli Wyspa Ostrów po rusku znaczy Wyspa Wyspa. To już wolałbym chyba żeby został Holm.
- 0 0
-
2024-04-15 10:55
Brawo
I takie artykuły to ja rozumiem. Czytasz aż miło . Oby więcej takich informacji. Pozdro
- 0 0
-
2024-04-15 16:05
Prom na Holm
Pracowałem w SG w okresie od 19974 do 1994r. Gdy uruchomiono prom a nabrzeżu Kaszubskim bardzo często transportowano nim elementy kadłubów z Holmu na drugą stronę kanału gdzie je składowano a po pewnym czasie wracały do Stoczni aby je montować na pochylniach. Pamiętam jak pewnego razu podczas akcji związanej z zaopatrzeniem stoczniowców w ziemniaki na zimę, na prom wjechała lokomotywa spalinowa z dwoma wagonami wypełnionymi ziemniakami. Nie zamknięto zapór na promie, który odbił od nabrzeża. Lokomotywa wraz z wagonami zjechała do kanału. Zginął wtedy maszynista, pomocnik się uratował. Po kilku dniach przypłynął dźwig pływający i wydobyto zatopione wagony i lokomotywę. Było to w drugiej połowie lat osiemdziesiątych.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.