• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Horror na gdańskich cmentarzach

Marek Wieliński
12 listopada 2004 (artykuł sprzed 19 lat) 
Po raz kolejny do zbeszczeszczenia zwłok doszło na cmentarzu Łostowickim w Gdańsku. Sprawę zgłoszono policji 7 listopada. Jednak dopiero w środę zostało to ujawnione przez policję. Obsługa cmentarza nie wie dokładnie, kiedy nastąpiło zniszczenie grobowca. Mogło to mieć miejsce między 30 października a 7 listopada. Nieustalony sprawca bądź sprawcy rozbili płytę grobowca, w którym w 1991 r. pochowano kobietę.

- Z naszych ustaleń wynika, że sprawca po wcześniejszym rozbiciu płyty wierzchniej grobowca i wybiciu otworu w płycie zabezpieczającej dostęp do wnętrza skradł czaszkę i kości górnej części szkieletu - mówi rzecznik gdańskiej policji, Danuta Wołk - Karaczewska.

To już nie pierwszy przypadek zbeszczeszczenia zwłok na cmentarzu Łostowickim w Gdańsku. W tym roku było już jedno takie zdarzenie, koleje w poprzednich latach. Nieznani sprawcy niszczyli grobowce zabierając z nich fragmenty szkieletów - najczęściej czaszki. Zdarzył się nawet przypadek zaginięcia całych zwłok. Podobne zdarzenie miały już miejsce również na innych gdańskich cmentarzach. Nieoficjalnie spekuluje się, że te makabryczne zdarzenia mogą mieć związek ze studentami Akademii Medycznej. Osoby, które plądrują groby mogą np. działać na ich zlecenie. Ludzkie czaszki są potrzebne do nauki anatomii. Na razie jednak nie wykryto sprawców i nie ma żadnych dowodów na to, by te działania mogły mieć jakiś związek z przyszłymi lekarzami.

Nocą miejskie nekropolie nie były do tej pory przez nikogo pilnowane, a furtki prowadzące na cmentarze nieraz pozostawały otwarte. Zdaniem Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku, który opiekuje się cmentarzem Łostowickim - takie plądrowanie grobów to zupełnie nowe zjawisko i trudno mu przeciwdziałać. Teraz okolice cmentarzy częściej patrolują straż miejska i policja. Obie te służby mają jednak wiele innych zadań i nie są wstanie skupić się wyłącznie na ochronie cmentarzy.

- Wspólnie z gminą już podjęliśmy działania na rzecz stworzenia systemu czynnej ochrony w postaci monitornigu, wprowadzenia służb ochroniarskich z odpowiednio wyposażonymi patrolami, dodatkowo wzmocnionymi psami obronnymi - mówi Andrzej Dąbrowski z Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku.

Na razie nie wiadomo jednak, kiedy firmy ochroniarskie miałyby wkroczyć na cmentarze. Jeżeli to nastąpi - trzeba się będzie liczyć z tym, że docelowo koszta takiej ochrony musiałyby ponosić osoby opiekujące się grobami.
Hit FMMarek Wieliński

Opinie (97)

  • Chyba nie tak...

    Co za pomysły z tymi studentami? Dlaczego nikt nie pomyśli o rozwydrzonych gówniarzach, którzy robią co chcą a wszyscy udają, że to "takie czasy". Chodza bezkarnie, drą pyski gdzie popadnie, dewastują wszystko po drodze i uważają, że im wolno. Poniekąd mają rację, bo nie zauważyłem, aby ktokolwiek zwrócił bandom tych smarkaczy uwagę.
    Jednak demolka na cmentarzach to nie wiedzieć czemu ma być sprawka studentów. Opamiętania...

    • 0 0

  • zwykłe

    Draństwo,upadek i zdziczenie.

    • 0 0

  • Czachy

    No to wiadomo że studenci z AMG potrzebują czaszek, takie to do egzaminu poosłużą żeby się nauczyli a potem sprzedają młodszym rocznikom, ceny są niezłe, a czaszki 'naturalne' mają doskonale widoczne kanały nerwowe w kości-co w przypadku plastikowych są zrobione niedbale. Studenci są podejrzani na 1st miejscu...

    • 0 0

  • złote zęby

    a moze ktos czaszki bierze zeby ząbki złote powyciągać i juz jest na pierścionek zaręczynowy ....

    • 0 0

  • Sztuczna czaszka ponoć droga...

    Już kilka miesięcy temu było głośno, ze studentów AM nie stać na sztuczne czaszki ponieważ są drogie, cóż wiadomo że uczelnie coraz biedniejsze, ale myślę że powinny być granice. bo ktoś kto bezcześci groby nie ma szacunku dla swoich przodków,dla historii,dla wpsomnień innych, przerażajacy byłby fakt leczyć się kiedyś u lekarza który korzystał z usług cmentarnych wygrzebywaczy. Jest bieda, ludzie są zdolni zrobić wszytsko dla pieniędzy,ale jeśłi rzeczywiście studenci kupują to czaszki to jest przerażające,niesmaczne. Nie wyobrażam sobie, żeby mi ktoś z cmentarza ukradl bliskich szczątki!Widać z artykułu że najbardziej zagrożone są grobowce-mniej roboty-nie trzeba odkopywać,wystarczy rozwalić.Nie mniej jednak przerażające!

    • 0 0

  • Zbeszczeszczenie zwłok to szacunek do żywych. Odwrotnie brak szacunku wywołuje bezczeszczenie. Przyszłość jest nadzieją na

    lepszy świat! Na cmentarzach niemieckich młodzież zbiera się w celu kopulacji. Niesmaczne? A ja uważam że spoleczeństwo zawsze wybiera właściwą drogę. W końcu i w Polsce nastąpią reformy. Wiem to, bo żadna młodzień nie wyrasta z zabawy i dziecinnych uciech. Upadek krzyży jest bliski!

    • 0 0

  • Errata: Brak szacunku do żywych powoduje cześć przedmiotom czyli zwłokom.

    Upodmiatawianie istot!

    • 0 0

  • nie!!..!!..

    nierozumiem tych ludzi niszcza zecz Swieta!!
    doslownie glopcy

    • 0 0

  • Errata do erraty

    uprzedmiotawianie istot!-tak miało być

    • 0 0

  • czy dziennikarze to naprawde statystyczni debile?

    tego już za wiele nie pozwolę aby po historii z lepem który zmuszony byłem zdawac i zdałem z marszu bez przygotowań, prostestuję przeciw takim insynuacjom.
    My lekarze i przyszli lekarze mamy do czynienia z etycznymi problemami zupelnie innej natury, a nie rozpierd.....lic płyte nagrobka czy nie. Tern kto tak twierdzi musi przejść przymusowe zamkniete leczenie. Skóry zostawiam bez komentarza.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane