- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (613 opinii)
- 2 Pamiątka z wakacji jak wyrzut sumienia (36 opinii)
- 3 Na spacer po Trójmieście z przewodnikiem (16 opinii)
- 4 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (242 opinie)
- 5 Rekordzista dostał 5 mandatów (81 opinii)
- 6 Rusza wyczekiwana inwestycja na Witominie (68 opinii)
Hotele dla pszczół staną w Trójmieście
Według naukowców bez pszczół ludzkość przeżyje niecałe 10 lat. Tymczasem ich populacja zmniejsza się z każdym rokiem. Żeby temu zapobiec Greenpeace wymyślił akcję "Przychylmy Pszczołom Nieba", w ramach której już w maju staną w Trójmieście pierwsze hotele dla tych owadów.
Daleko nam choćby do Paryża czy Kopenhagi, gdzie pasiekę może mieć każdy, a ule powstają nawet na dachach budynków, w Trójmieście bowiem wciąż obowiązuje zakaz hodowli zwierząt gospodarskich, a więc i pszczół. Jednak owadów tych jest coraz mniej, co może zagrażać całemu ekosystemowi. Problem dostrzegły też polskie sądy, jeden z nich w lutym tego roku skazał na cztery miesiące więzienia właścicielkę firmy na Sądecczyźnie, przez którą w wyniku użycia substancji chemicznej do walki z komarami, zginęło blisko 2,5 mln pszczół.
Żeby ochronić populację zwłaszcza tych gatunków, które odpowiedzialne są za zapylanie kwiatów, Greenpeace Polska rozpoczął akcję "Przychylmy Pszczołom Nieba", której celem jest postawienie w całej Polsce 100 hoteli dla tych owadów. Wolontariusze zebrali na ten cel 80 tys. zł i pierwsze dwa hotele już postawili w Warszawie. W maju postawią dwa kolejne w części botanicznej Parku Oliwskiego
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
Owadom nie pomagają też zadbane parki i zieleńce. - Pszczoły, dla których stawiamy hotele, to tzw. samotnice. W Polsce mamy 470 gatunków takich owadów, które zapylają 80 proc. kwiatów. Nie tworzą one rojów, nie potrzebują więc ula. Przez to, że nie muszą go bronić nie są agresywne i zajmują się przede wszystkim zapylaniem kwiatów - dodaje koordynatorka. - Zwykle żyją w pustych łodygach, wydrążonych kawałkach drewna, tworzą kopczyki w ziemi. Uporządkowane parki w mieście z zagrabionymi liśćmi i przystrzyżonymi krzakami to dla nich ekologiczna pustynia.
Hotele dla pszczół będą więc jak najbardziej odwzorowywać ich naturalne środowisko. W Trójmieście dwa takie obiekty staną w Parku Oliwskim. - Nie mamy jeszcze podpisanych umów z miastami, ale chcielibyśmy, żeby w całym Trójmieście stanęło pięć takich obiektów - dodaje Urszula Siemion.
Żeby akcja miała sens, hotele muszą stanąć w miejscu otoczonym przez rośliny kwietne, nektarujące, by owady miały się czym żywić. - W zależności od ilości pokarmu w jednym hotelu mogą mieszkać setki a nawet tysiące pszczół. Nie ma ryzyka, ze w hotelach zamieszkają agresywne gatunki, bowiem te potrzebują o wiele więcej przestrzeni do zakładania gniazd.
Pierwsze dwa hotele stanęły już w Warszawie, w Parku Oliwskim w Gdańsku staną dwa. Ich budowa rozpocznie się 24 maja podczas ekologicznego pikniku "Bioróżnorodność", który jest w trakcie przygotowywania.
Miejsca
Opinie (136)
-
2014-04-27 08:27
A ile kosztuje taki hotel? A jak pszczoła nie zapłaci to ma korzyść majątkową i musi oddać państwu naszemu kochanemu. Razem z VAT, ZUS i winietą. Nie ma żartów.
- 2 0
-
2014-04-27 08:47
hotele
Wspaniała inicjatywa, może jeszcze zmobilizować jakąś inicjatywą właścicieli ogródków , i wspólnot do stawiania hoteli dla pszczół u siebie na posesjach
- 5 0
-
2014-04-27 09:15
Czyżby lobby promujące hotele dla pszczół?
Pierwsze owady pojawiły się w bardzo dawno temu - już w dewonie, czyli prawie 300 milionów. Mimo, że przed pojawieniem się zwierząt lądowych były główną grupą zwierząt na Ziemi, to jednak uważa się, że czas ich szczytowego rozwoju jeszcze nie nadszedł.
Wśród gatunków żyjących na całej kuli ziemskiej owady stanowią większość. Do tej pory poznano ponad 800 tysięcy gatunków owadów, ale na świecie może żyć jeszcze nawet dziesięć razy więcej - choć jeszcze nienazwanych ani nieopisanych. Bogactwo niepoznanej jeszcze przyrody stanowią zwłaszcza tereny tropikalne Ameryki Południowej i Afryki.- 0 0
-
2014-04-27 10:23
"Pojawią sie pierwsze z planowanych pieciu" (1)
No tak przecież taka inwestycja- domek z desek, który można było kiedyś zrobić na ZPT wymaga czasu i środków.
A te pierwsze pięciu to ile 2 czy 4?- 1 0
-
2014-04-27 10:37
Jak wiem to hotele są dość drogie. natomiast domki dla pszczół samotnic można zrobić samemu.
patrz w Google domki dla pszczół samotnic.- 2 0
-
2014-04-27 10:34
Przeczytałem w internecie. (2)
W Chinach jest rejon w którym od dawna z jakiegoś powodu nie ma pszczół. W tym rejonie produkuje się najlepsze gruszki na świecie. Od dawna kwiaty tych drzew owocowych zapylane są sztucznie pędzelkami. Eksport tych rarytasów utrzymuje się na stałym poziomie.
- 3 5
-
2014-04-27 12:19
to poczytaj jeszcze o tych ludziach (1)
co z pedzelkami lataja. a potem sobie ta kwiaty pod domem zapylaj
- 4 0
-
2014-04-27 13:03
Na początku maja w rozmowie z PAP dyrektor Greenpeace Polska nazwał ręczne zapylanie w Chinach horrorem science-fiction.
Fakty:
Co roku na wiosnę, gdy grusze w powiecie Hanyuan w Syczuanie pokrywają się kwiatami, rolnicy chwytają za pędzle, by ręcznie zapylać drzewa. Dawniej robiły to pszczoły, ale od lat ich tam nie ma. Ekolodzy ostrzegają, że podobny scenariusz grozi całemu światu.
W innych częściach kraju mimo obecności i dzikich, i hodowlanych pszczół sadownicy uprawiający niektóre owoce również często decydują się na ręczne zapylanie. Zwiększa to plony i poprawia jakość owoców. Na całym świecie ręczne zapylanie stosuje się powszechnie np. przy uprawie wanilii.- 0 0
-
2014-04-27 11:02
Dawniej to się nazywały ule. (1)
Ale widać postęp wszystko musi zmienić.
- 2 1
-
2014-04-27 12:14
Ule są tylko dla pszczół tzw miodnych gdzie głównym celem jest produkcja miodu i jego pochodnych wosku itp..
Natomiast domki różnego typu, to miejsca stworzone do naturalnych w których mieszkają dzikie pszczoły.- 3 0
-
2014-04-27 11:29
Pszczoły
Oby jak najwięcej takich inwestycji :) :)
- 5 0
-
2014-04-27 11:36
co za bzdura
Ołowiane pszczoły, czy ktoś myśli nad tym przedsięwzięciem. Co za debil to wymyślił.
Prawdziwi pszczelarze, wywożą swoje pasieki na pola i do lasów.
Greenpeace chce znowuż zaistnieć, ale nie w ten sposób.
Podpowiadam -- ŚMIECI -- to temat XXI wieku- 2 1
-
2014-04-27 12:07
Samotnice?
To juz nie beda samotnice tylko kolchoznice!
- 1 0
-
2014-04-27 12:15
po co pszczoły w Gdańsku jak do tej pory nie zlikwidowano spalarni pestycydów (1)
na terenie portu przy Westerplatte
- 4 0
-
2014-04-27 12:20
żeby było śmieszniej spalają tam Ukraińskie odpady
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.