• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Humbak padł na Łotwie

ak
1 sierpnia 2006 (artykuł sprzed 18 lat) 
Dwunastometrowy humbak, który w marcu pływał w Zatoce Gdańskiej, zginął po zderzeniu ze statkiem. Martwego ssaka znaleziono w Zatoce Ryskiej, 35 kilometrów od łotewskiego portu Dunte.

- Wielka szkoda, że taki niecodzienny w Bałtyku gość nie żyje - mówi Marcin Gawdzik, oceanograf ze Stacji Morskiej Uniwersytetu Gdańskiego w Helu. - Ssak miał złamane szczęki i kręgi. Ten rodzaj urazów wskazuje na zderzenie ze statkiem. Wieloryb prawdopodobnie żerował, był blisko powierzchni. Nie zdążył skręcić i płynąca z dużą szybkością jednostka po prostu po nim przejechała.

Humbak - bywalec oceanów, omijający małe akweny i wybrzeża - zabłąkał się i przez Cieśniny Duńskie dotarł w marcu aż do Zatoki Gdańskiej. Pierwsi spotkali go rybacy z Kuźnicy. Ssak pokazał im się kilkakrotnie, zrobili mu więc zdjęcie, a informacje przekazali helskiej stacji. - Takie sytuacje zdarzają się naprawdę rzadko. To była pierwsza od 27 lat wizyta humbaka w polskich wodach - przypomina Gawdzik.

Humbak żywił się u nas szprotami i mimo niezbyt sprzyjających dla niego warunków - niskiego zasolenia i natlenienia wody oraz wysokiej temperatury - pływał w Bałtyku prawie cztery miesiące. Z Zatoki Gdańskiej udał się do Zatoki Botnickiej (sfotografowała go tam mieszkająca w Finlandii gdynianka), a potem na wody terytorialne Łotwy.

- Po sekcji wieloryba, którą przeprowadzą koledzy z Łotwy, dowiemy się o nim więcej - uważa naukowiec Stacji Morskiej w Helu. - Zapewne da się ustalić, jak doszło do zderzenia, ile miał lat, być może nawet to, skąd do nas przypłynął.
Gazeta Wyborczaak

Opinie (20) 1 zablokowana

  • Z tego mi wiadomo, to wieloryb trafił w ręce Łotyszy, a oni za Ruskimi za bardzo nie przepadają, więc coś nie do końca te podejrzenia trafne.
    BTW, coś dziwnie wszyscy naukowcy się ucieszyli jak zginął. W końcu będziemy mogli badania robić i trzepać na tym kapuchę.

    • 0 0

  • co ze statkiem?

    Powinien zgłosić zderzenie...

    • 0 0

  • naprawde

    szkoda tego stworzenia. dla mnie niesamowite jest to, że trafił w ten rejon. powinien być jakoś oznaczony, przecież to ewenement na skale całego baltyku. i był jeden wiec to nie problem go zlokalizować. szkoda tylko, że pierwsi zobaczyli go polacy, a wiadomo, jesteśmy wciąż za murzynami...

    • 0 0

  • Gupi humbak, a mógł zostac na wodach IV RP i żyć dostatnio, mieć małe humbaciątka z panną morświnówną i dostać becikowe a tak śruba.....

    • 0 0

  • O ludzie co wy za głupoty wypisujecie !

    Taki humbak całkiem zdrowy nie mógł być żeby do naszych wód zawitać. To nie jego klimaty. Może był już stary i pewnie sam miał zepsuty "sonar", że nie zauważył statku i nie zdąrzył.
    No wielka szkoda zwierzaka bo to wielka rzadkość i choć raz u polskich wybrzeży zjawiło się coś większego od foki :)

    • 0 0

  • humbakus hamakulus bałticos R.I.P

    Szkoda ze niestety nikt nie zajął się nim gdy pływał jeszcze u naszych wód moze by i nie doszło do takiego smutnego końca,ale kto by przewidział takie koszta na ratowanie lub wylowienie i wpuszczenie go gdzieś gdzie mu byłoby lepiej...a tak patrząc na to ze smutkiem w oczach to powinniśmy uczcić jego swobodny żywot jakąś sonetą albo przynajnmniej wierszem co byśmy wiedzieli że żyją wokół nas zwierzeta starsze od naszej ludzkości i zdecydowanie od niej mądrzejsze niestety...Rust In Peace Humbakulus my friend...

    • 0 0

  • Rust to rdza...:)

    Ktoś tu pisze coś, ale nie wie o czym pisze ;)

    • 0 0

  • hmmm

    pewnie ruskie myslaly ze to najnowsza amerykanska lodz podwidna .

    • 0 0

  • bledy dziennikarskie

    "sfotografowała go tam mieszkająca w Finlandii gdynianka"

    Przklamanie za przeklamaniem w tych mediach...
    tak sie sklada ze to ja donosilam o poajwieniu sie humbaka w Finlandii do szefa stacji morskiej na Helu. Tyle ze nia ja go fotografowalam ale finscy turysci.
    Z kolei Wyborcza ze mnie zrobila gdynianke kiedy ja z grodu Neptuna

    szkoda humbaka :(
    i szkoda gadac jakie ludzie wstawiaja komentarze :(

    Agatka

    • 0 0

  • wieloryb ?

    Ludzie , nie dziwię się - matura giertychowska to brak wiedzy. Łotwa to nie Rosja (sic!).Ryga to stolica tego
    państwa Unijnego czyli członka Unii Europejskiej.
    W 2007 roku wejdzie do strefy euro.
    Bita pod Kircholmem to własnie na terenie Łotwy była.
    Kircholm to dziś Salaspils praktycznie przedmieście
    Rygi.Aha , była to bitwa wojsk polskich ze szwedzkimi.

    • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane